Witam

rozkrecilem nowa klawiature od tt bo niektore klawisze nie dzialaly, nie testowalem, po prostu pamietalem ze nie dzialaja

w srodku bez zastrzezen, tasma, sciezki idealna
troszke kurzu tylko bylo, i jakby minimalna ilosc, tlusta plama jakiegos oleju maszynowego na metalu


niestety czyszczene nic nie pomoglo bo klawiatura nadal nie dziala jak trzeba

mianowicie, nie dzialaja nieparzyste cyfry od 1, do 9 i potem nie dzialaja jeszcze minus i tylda, zgodznie ze schematem ze nie dziala co 2 klawisz

na numerycznej nie dziala 7 i 9 :)

reszta dziala

dziwna jest ta prawidlowosc
o co tu chodzi? :)

2

Przychodzą mi na szybko do głowy dwie rzeczy:
- uszkodzony kabelek (jedna żyła) przy RJ11
- uszkodzony procesor klawiatury
Zakładam oczywiście, że z inną klawiaturą TTka działa o.k.? Jeśli tak - na szybko zrobić kabelek 1:1 z RJ11 - aby to wykluczyć, jak nie pomoże - przełożyć procesor klawiatury (nawet ze zwykłego ST powinien podejść, o ile się nie mylę). Oczywiście zakładam, że folia i styki o.k.

Sikor umarł...

3

testowalem na mega st

nie mam tt

dzieki za sugestie, sprawdze kabel od innej klawiatury

4

To napewno nie jest kabel bo w takim przypadku nie działały by wszystkie klawisze ponieważ transmisja odbywa się szeregowo.

To mi wygląda na walniętą folię albo coś w okolicy.

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

W ST jest taki myk, że jeżeli przy włączaniu kompa masz przyciśnięte oba przyciski myszy - to klawiatura zachowuje się dziwnie. Może masz jakieś spięcie na gnieździe myszy.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

6

sqward napisał/a:

To napewno nie jest kabel bo w takim przypadku nie działały by wszystkie klawisze ponieważ transmisja odbywa się szeregowo.

To mi wygląda na walniętą folię albo coś w okolicy.

Bezsprzecznie to wina folii. Trzeba wymienić lub naprawić. O ile dobrze pamiętam , można użyć foli z ST lub próbować naprawić klejem przewodzącym dostępnym np w Castoramie. Ciężko go odpowiednio położyć ale da się malutkim pędzelkiem. Zrobiłem tak kiedyś w XE i działa ponad 3 lata bez najmniejszego problemu.

JiL Fan.

7 Ostatnio edytowany przez Dr. Max (2015-10-19 20:00:25)

folia wygladala idealnie
patrzylem wczesniej w necie jak wygladaja te uszkodzenia na folii ale u mnie nic takiego nie bylo

najwyrazniej jest jakies mikro uszkodzenie

zamowie lakier przewodzacy na allegro
wtedy rozkrece raz jeszcze i sprawdze od razu kabel

bo niestety nie da sie go wyjac jak w medze z obu stron


myszka podlaczona do klawiatury dziala bez problemow

8

Miernik w rękę i pomierzyć przepływ prądu i oporności. Od razu będzie wiadomo gdzie problem :)

JiL Fan.