Panowie, od jakiegos czasu nosilem sie z wymiana dysku twardego, 8 lat swoje robi, dzisiaj chce odpalic kompa, Linux sie laduje, crash i reset, dochodzi do odczytu i DISK BOOT FAILURE, odpalilem Linuxa Minta z plyty, wykryl ze jest cos takiego jak SZAJSUNG 320GB i tyle, nie da sie nic zamontowac, GParted sobie z nim nie radzi, nie przejmowal bym sie, wszak za godzine ide odebrac nowy HDD 1TB tylko ze na tym mam wazne dane, miedzy innymi troszke materialow zwiazanych ze zlotem. Wiec panowie, jakie sugestie, czym to ugryzc bo sam przyznaje ze jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby dysk z dnia na dzien tak padl i zeby sie go nawet linuxem nie dalo odczytac.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.