Czy ustepowalo, to nie jestem pewien... hm...
A jesli chodzi o konwersje to na Atari chcialbym zobaczyc... GTA ;], niekoniecznie GTA-3(D), bo to raczej niemozliwe do zrealizowania, ale gre w stylu GTA-1 - czemu nie? Jest taka gra "New York City", gdzie pod wzgledem graficznym juz cos osiagnieto... tylko ze ze wzgledu na scenariusz jest przynudnawa... A porozbijac sie po ulicach Wawy na Atarce bylo by milutko ;] (nawet jesli te ulice wygladaly by tak jak w "NYC" - tzn. pare kolorow na krzyz i naprawde symboliczna grafika).
Co jeszcze...hm... Quake... ale Fox juz robi Vector'a, a wiec cos moze z tego wyjdzie ;]
Z automatow - moze jakis odpowienik Mortal Kombat "pelna geba" - tzn. duze postacie, plynna+wierna animacja, szeroki wybor ciosow... Choc w zasadzie nie grywalem w takie gry, to na /| chetnie bym zagral ;]
I jeszcze jedna rzecz - Dune - a wlasciwie cos w tym stylu. Do tej pory nie widzialem zadnego, nawet najprostszego RTS'a na male Atari, czegos w stylu Dune, Warcrafta, C&C na peceta... Moglyby byc nawet trzy jednostki na krzyz (zolnierz, czolg, dzialo pp), a jesli IO kompa byloby spox to juz byloby w co sie bawic ;]
Tiaaaa.... ale to pewnie tylko moje marzenia ;]