Oryginalna stacja CA-2001 (tj. bez przeróbek typu TOMS) po pewnym czasie bezczynności przesuwa głowicę na ścieżkę 39, co słychać i widać na liczniku.
1. Jaki jest sens tej operacji?
2. Które stacje ją wykonują, a które nie? (np. Karin Maxi nie)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Parkowanie głowicy?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Oryginalna stacja CA-2001 (tj. bez przeróbek typu TOMS) po pewnym czasie bezczynności przesuwa głowicę na ścieżkę 39, co słychać i widać na liczniku.
1. Jaki jest sens tej operacji?
2. Które stacje ją wykonują, a które nie? (np. Karin Maxi nie)
Ja mam CA2001 z Top-Drive oraz Flash Turbo.
Głowica ucieka na ścieżkę 00.
Inną, zauważalną różnicą jest formatowanie - ścieżki są od razu weryfikowane, więc licznik podczas formatowania idzie dwa razy wolniej, ale tylko jeden raz.
TOMS720 też nie cofa głowicy. Natomiast przy każdym włączeniu dojeżdża do końca (79 ścieżka) oraz cofa się do ścieżki 0.
Jaki jest sens przesuwania głowicy na ostatnią ścieżkę po pewnym czasie bezczynności? Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, być może podczas normalnej pracy z większością dyskietek głowica rzadko ma okazję dojechać do końca, może takie działanie jest spowodowane chęcią utrzymania prowadnic w jednakowym stanie (tzn. aby ten smar który jest na łożyskach ślizgowych był rozprowadzany równomiernie po całej długości prowadnic?
Być może powód jest bardziej prozaiczny, wyobraź sobie że głowica pozostaje nad jakąś ścieżką np. 18, w tym stacja zatrzymuje silnik i głowica zostaje nad tą ścieżką. Teraz wyobraźmy sobie że Atari nagle chce wykonać jakąś operację I/O... stacja więc rozpędza silnik do odpowiednich obrotów a głowica leży cały czas na nośniku nad ścieżką 18... myślę że to może mieć wpływ po prostu za zużycie nośnika (np. takie rozpędzanie silnika nad daną ścieżką)... nawet jest pewien że ma... jak znajdę moją tzw. dyskietkę systemową ... to dosłownie widać na niej gdzie jest ścieżka zawierająca DIR i VTOC. Jest wytarta tak że zmieniła barwę.
Ewentualnie... wyobraź sobie taką samą sytuację... czarna noc... Henry koduje właśnie swój efekt życia do mega-dema... ostatni zapis na dysk i efekt prawie gotowy... jest godzina 3:51 rano... w tym czasie jego siostra Samatha budzi się i zagląda do pokoju brata... nie chcąc go niepokoić przemyka się cicho za jego plecami, niestety potyka się o przedłużacz do którego podłączony jest cały system Henry-ego... Atari wyłącza się grzebiąc pracę Henry-ego... a do tego stacja konając w agonii i resztkach energii której dopływ został brutalnie odcięty... w ramach chęci podążania tunelem do światłości... postanawia wysłać ostatnie impulsy elektryczne do swoich obwodów... pech chciał za akurat write-gate została otwarta (stan nieustalony jakiejś bramki) i resztka energii napi* w głowicę zapisującą.... stacja ostatnim tchnieniem sił przemagnesowuje kawałek nośnika znajdujący się tuż pod głowicą... pech chciał że to był sektor zawierający najbardziej istotną część kodu w mega efekcie Henry-ego...
ps) dlaczego ten system cenzuruje słowo "n a p i e r n i c z a"? :P to sugeruje że napisałem wyżej coś o wiele bardziej brzydkiego ;/
Henry jest szczęśliwy, bo każdy koder wie, że "gdybym pisał drugi raz to napisałbym lepiej" :)
:)
Spotkałem się z napędem Karin Maxi, który przy włączaniu komputera mazał po dysku. Producent zalecał włączanie komputera z otwartą klamką.
Dodam jeszcze, że to jeżdżenie CA-2001 na 39 było denerwujące, bo robiło sporo hałasu, a przy wolnym I/O (np. kompresja lub operacje w BASICu) głowica latała na 39 i z powrotem.
ad.1, domyslalm sie ze ta operacja ma uchronic glowice przed wstrzasami przy transporcie.
Do tego służyła dołączona tekturka, którą zamykało się w stacji.
to o czym mówiłem, czyli widać doskonale te scieżki nad którymi głowica często lądowała i stacja zatrzymywała silnik (stacja TOMS720), takie efekty mam tylko na dyskietkach które były przeze mnie intensywnie użytkowane i wielokrotnie zapisywane oraz odczytywane:
ps) musiałem się posłużyć skanerem oraz pewną obróbką obrazu aby to uwidocznić... gołym okiem widać to doskonale, jednak wykonanie temu zdjęcia jest niemożliwe (odbicia, robi mi się "naturalny" enviroment-mapping ;P) a skaner dopiero przy 1200dpi pokazał te niuanse, efekt należało wzmocnić odpowiednim filtrem wyostrzającym.
Stawiałbym, że autor oprogramowania stacji dorobił taką funkcję "na wszelki wypadek". Jeśli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi.
I teraz tylko spodziewać się, iż ktoś napisze pracę magisterską n.t. "Cofanie głowicy na 39 ścieżkę w stacji Ca 2001". :D
a ja to mam lepsze pytanie, jak stacje TOMS rozpoznają gęstość 360/720 BEZ ruszania głowicą i odczytu dwóch sąsiednich ścieżek? P.S. jak coś pomyliłem to sory, chodzi im o wykrycie 40/80 cylindrów bez ruszania głowicą, bo nie ruszają, no chyba, że ja nie widzę...
A ja myślę, że przyczyna jest prozaiczna. W tamtych czasach (jak powstawały pierwsze stacje) były to dość drogie napędy. Komenda PARK przesuwała odpowiednio głowice twardych dysków - trzeba sprawdzić jak w stacjach dyskietek (nigdy nie próbowałem "parkować" głowicy stacji). Przypuszczalnie w tym położeniu głowica jest najmniej narażona na uszkodzenia - więc po pewnym czasie bezczynności uznaje, że "brak dyskietki albo praca jest zakończona" i wędruje w bezpieczne miejsce. Swoją drogą ciekawe, czy głowica wędruje tam także przy/po instrukcjach NOTE oraz POINT?
Na 39 ścieżce mogą być pliki, więc POINT może tam pojechać.
Tk, ale chodzi o przypadek, gdy na przykład ustawimy się nad powiedzmy 20 ścieżką - czy po jakimś czasie stacja sama stwierdzi, że "jednak ścieżka 39 będzie lepsza"?
Tak, po POINT stacja tez "zaparkuje".
Z parkowaniem głowicy na 39 ścieżce może być też tak:
Głowica odchodzi na sam koniec aby przy wyciąganiu dyskietki nie szorować po całej powierzchni dyskietki.
Dźwignia podnosi głowicę (a dokładnie jej docisk), więc przy wyjmowaniu i tak nie jest przyciskana do dyskietki. Ale byłoby dokładnie na odwrót - 39 jest wewnętrznym trackiem, więc przy wyciąganiu dyskietki w tej pozycji cała dyskietka jest przeciągana po głowicy.
Stacja jedzie na 39 bo jest to najmniej ważny track. Jego przypadkowe zniszczenie będzie smutne, ale mniej smutne niż zniszczenie ścieżki czy choćby sektora w 00.
Edit: poprawka. (wiosna, wiosna :))
Nie do końca jest tak, jak piszecie. Kontroler stacji w PC przesuwa głowicę nad ścieżkę 0 w momencie inicjalizacji napędu, żeby potem wiedzieć nad którą ścieżką znajduje się głowica, jest to taki jakby Reset stacji. Napęd dyskietek włącza sygnał TRK0 i kontroler wie, że głowica jest nad ścieżką 0 i teraz każdy impuls na linii STEP powoduje przesunięcie o jedną ścieżkę w kierunku wyznaczonym przez sygnał DIR.
W CA/LDW najprawdopodobniej jest to ten sam mechanizm, z tą różnicą, że jest to ścieżka 39, a nie 0.
Oczywiście gdybam, musiałbym to sprawdzić, co w wolnej chwili zrobię.
Dokładnie, tylko że pozycjonuje głowicę na 00. I to jest Trak 00 dla WD-eka. Potem timeout i jedzie na 39.
Jakbym projektował stację, to ustawiał bym głowicę w czasie bezczynności:
- na ścieżce najrzadziej używanej
- na ścieżce najmniej się zużywającej,
- na ścieżce najmniej zużywającej mechanizm,
Wszystkie te cechy ma ostatnia ścieżka, skrajna wewnętrzna. Tam dyskietka przesuwa się pod głowicą najwolniej, toteż następuje najmniejsze zużycie nośnika i głowic, oraz statystycznie najrzadziej występuje do nich dostęp.
Aktualnie jednak trendy są wręcz odwrotne...
A wszyscy chyba wiedzą (lub domyślają się), dlaczego na dyskietce sektory $168-$170 trzyma VTOC i katalog a żaden inny nie ma sensu w porównaniu do właśnie $168?
@qba: wiedzą, wiedzą... bo te sektory w przypadku gęstości SINGLE leży dokładnie po środku dyskietki, z tego punktu głowica ma tak "samo równo" w obie strony dyskietki :)
Wszystkie Twoje pomysły o których wspomniałeś powyżej są opisane w moim poście na początku tego wątku :) może nieco żartobliwie i zawoalowane, ale są wymienione bardzo podobne do Twoich moje domysły dotyczące tej sprawy :) Zatem nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z Tobą w 100% :)
Sorki seban, rzeczywiście zawoalowałeś :) A z postu zostało mi w pamięci słowo "n a p i e r n i c z a".
jak zwykle cenna uwaga :) nie sposób z Tobą nie zgodzić :) sam jestem sobie winny :]
:) Tak mi się przypomniało a'propos sytuacji (nie to, żebym chciał kończyć:) :
Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i rzekł:
- Herr Müller, czy chciałby pan pracować jako agent radzieckiego wywiadu? Dobrze płacą.
Müller zszokowany, podrywa się ze złością, potem przypatruje się podejrzliwie Stirlitzowi. Stirlitz zaczyna wychodzić, ale zatrzymuje się i pyta:
- Gruppenfuhrer, czy ma pan aspirynę?
Stirlitz wiedział, że ludzie zawsze pamiętają tylko koniec konwersacji.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Parkowanie głowicy?
Wygenerowano w 0.029 sekund, wykonano 65 zapytań