1 Ostatnio edytowany przez CzeCza (2015-03-23 23:08:43)

Witam,
wczoraj po kilku latach odkopałem swoje atari 65xe z magnetofonem xc12 (bodajże)
jestem młody a sam sprzęt jest starszy ode mnie (19lat)

Mam kilka problemów,  1 to brak joystika, posiadam tylko pistolet.
Ale wróćmy do samej atarki
Gdy wczoraj udało mi się znaleźć na telewizorze kanał na którym zaczęło coś tam widać, usiłowałem uruchomić cokolwiek z kaset. Pierw udało mi się wejść w opcje turbo blizzarda v2.0
potem w testy rom i ram, a na końcu w, tak mi się zdaje, wyszukiwanie programów.
Dwa sposoby mam microloader oraz zwykły "run" czyli ekran z napisem "READY"
Podczas ekranu z owym napisem "ready" próbowałem wpisywać komendy oczywiście nic nie zadziałało, znalazłem skróty klawiszowe start i opcje na raz. NIe podziałało.
Nie wiem co mam zrobić.
Inna sprawa microloader.
Tutaj jest tak że włączam to naciskam "play" na magnetofonie po czym na ekranie widzę (przez śnierzenie) białą ramkę, która czasem robi się czarna (jak przy uruchomieniu microloadera) po pewnym czasie znajduje jakiś program i pyta czy uruchomić Y/N  daję Y wciskam "enter" i nic.  Po jakimś czasie pokazuje "Load error"
I pytanie czy winą tego wszystkiego są kasety czy może zepsuty cartridge z turbo blizzardem?

Ogólnie chciałbym z kimś porozmawiać prywatnie (na żywo bądź PW) Gliwice i okolice (Rybnik, Katowice i okolice też mogą być)

I tak wracając jeszcze do mojej historii z przed lat paru.
Za każdym razem jak pamiętam podczas uruchamiania atari w którymś momencie musiałem wpisać jakiś kod.
Jak wrócę do domu postaram się wrzucić zdjęcia z tego co widzę na telewizorze (ten sam telewizor na któym grałem lata temu)

2

CzeCza napisał/a:

Ogólnie chciałbym z kimś porozmawiać prywatnie (na żywo bądź PW)

Ot, dzisiejsza młodzież. Na żywo chce porozmawiać, a lokalizacji, czyli miasta nie wpisał w profil... Pewnie, że lepiej się spotkać, bo można sprawdzić sprzęt i wykluczyć błędy. Popraw co trzeba i pewnie ktoś się znajdzie.

Sikor umarł...

3

Młodyś jest i kiepsko z ogarnianiem tematu na początku, jak widzę…
(W sumie, ja też jestem młody, ale nie miałbym raczej problemów z wczytaniem kasety, nawet z turbo)

Oszczędź sobie bólu i zainwestuj na przykład w interfejs SIO2SD, czyli emulator stacji dyskietek na karty SD. Albo w kartridż SIDE, który pozwala na podpięcie karty CF oraz odpalanie programów i gier z jednej ciągłej partycji dysku twardego. Chyba, że traktujesz Atari jako jedną z konsol do gier i masz wywalone, to kup sobie jakiś flash-cart typu SIC czy Maxflash.

Oczywiście, wiem, że nie jest to bezpośrednie rozwiązanie problemu, lecz alternatywna opcja. Ale coś mi się wydaje, że w tym wieku nie będzie Ci to robić różnicy, szczególnie, że w roku 2015 mamy od groma sposobów na załadowanie oprogramowania do Atari z zewnętrznych nośników, znacznie szybszych od kaset.

A co do pogadania osobiście, to wypadałoby napisać, gdzie mieszkasz - wtedy na pewno ktoś się odezwie, a Atarowcy jako ludzie są bardzo OK, więc warto (chyba, że tylko ja mam takie zdanie, będąc rozpieszczonym lokalizacją w Krakowie i bliskością wielu osób z tego forum).

.: miejsce na twoją reklamę :.

4

skrzyp napisał/a:

Oszczędź sobie bólu i zainwestuj na przykład w interfejs SIO2SD

Oszczędź sobie bólu i pisz zgodnie z tematem. Użytkownik ma problem z wgrywaniem plików z kaset, a Ty mu piszesz o SIO2SD.

CzeCza napisał/a:

Da sposoby mam microloader oraz zwykły "run" czyli ekran z napisem "READY"

Microloader służy do wgrywania plików zapisanych w turbo, "zwykły RUN" to interpreter BASIC, z którego gier nie wgrasz (z wyjątkiem programów zapisanych w tymże).

Ja bym proponował najpierw sprawdzić, czy masz gry zapisane w turbo, czy w normal. Można to sprawdzić uruchamiając magnetofon:

POKE 54018,52

... i wsłuchując się w sygnał. Krótki jednostajny, czysty sygnał, a potem szum oznacza program w turbo. Nieco dłuższy jednostajny sygnał, a potem powtarzające się dźwięki oznaczają program nagrany w normal.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

5

Jestem młodziakiem owszem lecz nie biegnę za technologią jak rówieśnicy, żyje w świecie w którym korzystam z dóbr starszych, owszem gram w nowe gry ale to też nie tytuły super marek jak "GTA V" czy "Wiedźmin 3". Trochę starsze uwielbiam klasyki do 2004 roku (wyprodukowane) w nie mogę ciągle grać ale powrót do gier jeszcze starszych jest jeszcze lepsze.

Wszystkie gry są w trybie turbo to myślę ze względu, że dziś rozmawiałem z moimi rodzicami i atari było przerabiane na turbo(brak przełącznika widocznego). Na kasecie mam po około 20-25 "utworów".  Na opakowaniach z numeracją początków programów mam zapisane "KOS" "mic" "Run" albo po prostu sam numer.

Co do ładu składu i porządku pisałem z laptopa w szkole więc trudno mi było szybko pisać i poprawnie. (klawiatura za mała)

Co do zmian, nie chcę nic zmieniać w atari chcę grać jak kiedyś na kasetach, nie chcę unowocześnić tego bo to jednak nie będzie to samo.

Co do sygnału, rozumiem że ma się wydobywać z telewizora? Jeśli tak to na razie odpada ta opcja gdyż "czarne misie w białej pierzynce" zagłuszają dźwięki atari.

6

Ja jeszcze tylko polecę atari wiki i spis systemów turbo (wraz z artykułami o nich): http://atariki.krap.pl/index.php/Systemy_turbo

A co do rozszerzania czy innych sposobów wgrywania, to na przykład SIDE jest zwykłym kartridżem, który nic w środku nie zmienia. No i automatycznie masz dostęp do masy gier. Bo nie wiem, czy wiesz, ale gry na Atari wciąż wychodzą, całkiem przednie. I szkoda by było tracić dostęp do nich. No chyba, że masz wolne kasety, Turgena, nieszumiącą dźwiękówkę w komputerze i Ci się chce, to wtedy się da wgrywać jednoplikówki, co szanuję i pokłony po pas.

Jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości, to nie ma problemu z pytaniami.

.: miejsce na twoją reklamę :.

7

Witam
CzeCza jestem z Knurowa wiec nie daleko, mam SIO2SD które śmiga pięknie, jak byś chciał to możemy potestować któregoś popołudnia :)

Powrót do przeszłości Atari 800XL + SIO2SD

8

skrzyp napisał/a:

A co do rozszerzania czy innych sposobów wgrywania, to na przykład SIDE jest zwykłym kartridżem, który nic w środku nie zmienia. No i automatycznie masz dostęp do masy gier.

Na takie coś mogę nawet pójść tylko znalazłem jakiegoś polaka który sprzedaje na swojej stronie cartridge SIDE 2 za 50€
Allegro nie znalazłem żadnego SIDE <---- może źle szukałem.  Jakby ktoś mógł zarzucić linkiem czy coś gdzie i za ile mogę to kupić/zrobić.

9

Uprasza się autora wątku o odbiór wiadomości prywatnej :>

.: miejsce na twoją reklamę :.