I znowu hakedeje.
Jak w temacie. Płytka dedykowana demoscenie, na kontrolerze PIC.
Jak dla mnie, pomimo mojego młodego wieku - to jednak nie to. IMO w demoscenie chodzi o to, by pokazać, że "da się" zrobić coś "wypasionego" na najsłabyszych, najdziwniejszych lub po prostu kultowych architekturach, lub przełamywać jakieś granice. A robienie płytki, która ma służyć tylko do dem, jest… no nie wiem, jak to opisać, mózg krwawi. No bo co udowodnisz i pokażesz robiąc demo na płytkę, która nada się tylko do tego?