Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Bałagan » naprawy dyskietki DOSowej PC
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam
Muszę naprawić dyskietkę PCtową z kluczem licencyjnym, okazuje się ze jest uszkodzona. Win7 jej nie chce naprawić pisze że nie może uzyskać dostępu do dysku. Może w linuksie DD Rescue, albo dosowym Disk Dupe ?
co o tym myslicie?
ps. czy atari st ma jakies narzędzie do takich napraw?
dzięki z góry za pomoc.
Jeśli to jest dyskietka HD, to standardowe ST nie da rady. Tym niemniej, próbowałbym na różnych stacjach, a nóż któraś odczyta.
Jeżeli to dysk DD to Win7 i WinXP zdaje się, że w ogóle tego nie odczyta. A jeżeli HD to sprawdź najpierw na innym PC z jakimś XP albo jeszcze lepiej Win9x :>
--ed--
XP zdaje się, że czyta DD, ale nie formatuje na 720.
to dyskietka HD, może coś pokombinuje z innymi stacjami kurcze. Moze dosowy norton disc doctor da rade, wydaje mi się ze stare dosowe programy były lepsze w takich rzeczach jak naprawa.
XP zdaje się, że czyta DD, ale nie formatuje na 720.
Formatuje:
Format A: /T:80 /N:9
erOS napisał/a:XP zdaje się, że czyta DD, ale nie formatuje na 720.
Formatuje:
Format A: /T:80 /N:9
Faktycznie. Nigdy nie było mi to potrzebne i wydawało mi się, że XP nie obsługuje formatowania z opcją /F:720 ani w DOSie ani w oknach nie było chyba opcji rozmiaru 720, ale wg Internetu zdefiniowanie sektorów i ścieżek ponoć działa :)
@secon: Atari TT030 lub Falcon 030 i kobold powinkien dać radę, o ile uda się odczytać sektor. Koledzy dobrze piszą - sprawdź na innej stacji. Z praktyki: stacje wewnętrzne na pycy zazwyczaj dużo lepiej się sprawdzają do tego typu rzeczy niż po usbie ;) Powodzenia
dzięki
a czy jest jakaś metoda aby poprawić jej magnetyczne właściwości? Aby zapisane dane były jakby silniej na magnesowane?
Trochę nie na temat, ale może orientuje się ktoś, czy których z krajowych wydawców gierek(na taśmach) stosował kopiowanie "na gorąco" zamiast normalnego nagrywania, czy też nakłady były za małe żeby inwestować w stosowną aparaturę?
Jeśli chodzi Ci o nagrywanie na dwukasetowcach - tak robił Mirage (o ile pamiętam na Pioneerach z wyższej półki). Ja nagrywałem na 1010, bo z mojego dwukasetowca to stwierdziłem, że deko za słaby sygnał jest ;)
W metodzie "na gorąco" głowica magnetyczna jest stosowana tylko do nagrania taśmy(taśm) matki, kopie są wykonywane niejako "stykowo" po uprzednim nagrzaniu czystych taśm.
ps. na atarkowych magnetofonach można było nagrywać tylko na żelazówkach, ale z czytaniem(nagranych np. na jamniku) chromówek chyba nie było problemu?
Bo przynajmniej kilka kompilacji w KSO2000 mam na chromówkach skopiowanych, a zastanawiam się czy wczytują się normalnie - czy też ledwo ledwo(niby problemów nie zauważałem - ale kiedyś człowiek cierpliwszy i mniej wybredny był ;)).
Rodzaj taśmy ma znacznie tylko przy nagrywaniu (oczywiście jeśli chodzi o jakość zapisu) - inny prąd podkładu. Odtwarzanie wygląda tak samo.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » naprawy dyskietki DOSowej PC
Wygenerowano w 0.019 sekund, wykonano 55 zapytań
