26 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2015-01-31 02:21:58)

stRing napisał/a:

A może ktoś pamięta tytuł takiego filmu o super glinie (nie Robocop), pamiętam go jak przez mgłę, policjant w skórzanym mundurze (motocyklista) zostaje cyborgiem, chyba końcówka lat 80tych początek 90tych. Szukam tego filmu od 20 lat...

Prawie na sto procent nie to, ale...

https://www.youtube.com/watch?v=JLLiqbIkCtw

Gdzieś tak pod koniec drugiej połowy lat osiemdziesiątych, obejrzałem kilkuminutowy fragment któregoś(pilot?) odcinka - skutek popularnego wtedy "dopychania" kaset VHS.
Zrobiło to cóś na mnie spore wrażenie, podejrzewam że głównie ze względu na wiek, ale i... całkiem niezłą muzykę, dopiero dziś sobie przypomniałem o tym "serialidle" i sprawdziłem kto popełnił kawałek do czołówki.
Okazuje się że Tangerine Dream (coś tak zalatywało klimacikem mannowskiej "Twierdzy";)).

https://www.youtube.com/watch?v=jFfw5mSuEbk

wszystkie trzy strony świata

27

syscall napisał/a:

Panie sie zmienialy, a pan ten sam co zawsze

To potwierdza teorię o stałości mężczyzn i zmienności kobiet!

28

Skoro w tym była muza Tangerine Dream to powinno być na tej liście. :)
http://www.filmweb.pl/person/Tangerine+Dream-42840

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

29 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2015-02-01 11:32:05)

-->Zbyniu, lista pełnometrażowe obejmuje(a i to chyba nie wszystkie), a "Street Hawk" to tylko kiepskawy serialik(na dodatek uwalony po kilkunastu odcinkach).

Z TG zabawna sprawa jest, jakąś dekadę wstecz się na swoje przeprowadziłem.
Za ścianą jakiś czas wcześniej ciekawy człowiek się wprowadził(przy czem w jego wypadku był to powrót po dwudziestu latach na stare śmieci).
Osobnik ten jest multiinstrumentalistą(jednym z instrumentów jest atarynka - choć "niestety" nie ośmiobitowa) i wielkim miłośnikiem starszej elektroniki - ze szczególnym uwzględnieniem Kraftwerka i Tangerine Dream.
Tyle że zdecydowanie woli TG z "przedfilmowego" okresu, ja natomiast na odwrót(choć nie do konca).

ps. moim ulubionym kompozytorem(jeśli o elektronikę idzie) jest John Carpenter(co ciekawe nawet jeżeli ścieżkę dzwiękową zlecał "zewnętrznym" muzykom - jak np. Ennio Morricone w wypadku "The Thing" - to i tak było w tym bez problemu czuć jego rękę).

wszystkie trzy strony świata

30

voy napisał/a:

Może "Ucieczka" z Tomem Selleckiem?

To dokładnie to.

DZIĘKUJĘ.

tP

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

31

A ja znalazłem film, pierwszą ekranizację „Alicji w Krainie czarów”. Uważany był za zaginiony, ale kilka lat temu udało się odnaleźć, prawdopodobnie jedyną istniejącą kopię. BFI (British Film Institute) częściowo go odnowił. Film pochodzi z 1903 roku, więc na szczęście nie jest chroniony prawami autorskim i można go obejrzeć na YouTube. Czas trwania niecałe 9 minut.