Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Bałagan » milion atari a co z kompatybilnością?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
.
Są dwie rodziny niekompatybilnych komputerów Atari:
- ośmobitowe (zasadniczo w pełni kompatybilne ze sobą, z wyjątkiem najstarszych modeli): 800, 400, 800XL, 65XE, 130XE (i inne)
- szesnasto/trzydziestodwubitowe - kompatybilne ze sobą na poziomie systemu operacyjnego. Kolejno mamy kilka rodzin modeli:
a) 260ST, 260ST+, 520ST, 520ST+, 520STM, 1040STF, 1040STFM - różnią się ilością pamięci, posiadaniem (lub brakiem) wbudowanego modulatora i stacji dysków. Z puntku widzenia programisty jedyna różnica to ilość pamięci
b) MEGA ST - model profesjonalny, praktycznie w 100% kompatybilny z rodziną a)
c) 520STE, 1040STE - prawie w 100% kompatybilny z rodziną a), większoś oprogramowania działa bez problemu (z nielicznymi wyjątkami), w porównaniu ma pewne dodatkowe możliwości
d) MEGA STE - model profesjonalny, prawie w 100% kompatybilny z rodziną c)
e) TT - model profesjonalny, kompatybilny z a) i c) na poziomie systemu operacyjnego i większości sprzętu. Największą rżnicą jest nowszy procesor, który powoduje że nie większość gier/dem nie zadziała
f) Falcon 030 - kompatybilny na poziomie systemu operacyjnego, częściowo kompatybilny z całą resztą na poziomie sprzętu. Procesor taki jak w TT, ale wolniej taktowany. Ostatni produkowany seryjnie model.
autor tematu chyba zemdlał :P
Albo przestraszył się, że rozpęta kolejną wojnę...
ale Adam ładnie to opisał, brawo ! :)
Aha.
Martwi mnie jednak autor wątku. Teraz dojrzałem, że to jego pierwszy post. Może emocje były zbyt silne... oby to nie zawał serca...
Może skasował, żeby teraz w "pierwszym" poście się przywitać i później uzupełni to jako drugi? Taka jest moja koncepcja. ;)
Adam, dzięki wielkie za odpowiedź, właśnie czegoś takiego nie mogłem znaleźć. A nawet jakbym się mocno postarał i znalazł jakimś cudem to zajełoby mi to pewnie dużo więcej. Czyli takim złotym środkiem pomijając te najwyższe modele z 030 jest Mega STE - dobrze kombinuje?
No bo jest kompatybilny z rodziną c), a rodzina c) jest kompatybilna z rodziną a) przez co c) też chyba z nią jest.
Tylko nie jestem jeszcze pewny czy na Mega STE nie odpalę nic dedykowanego na b) ani odwrotnie też nie?
no i sorry ale nie kumam jak to jest z 8-bitowcami, czy odpalę na Mega STE rzeczy z 8-bitowców?
Dzisiaj byłem o krok od kupienia Mega ST 1 z dyskiem twardym i monitorem, ale raz, że człowiek się nie zna co do wartości tego sprzętu, czy była to okazja czy nie, a dwa, że nie wiedziałem nic o tym sprzęcie, z czym to jest kompatybilne, ile to ma bitów, itd... czy byłbym w stanie coś na tym się pobawić, pooglądać demka, itd...
Pozdrawiam
Nie, akurat Mega STE to słaby wybór, jeśli twoim celem jest oglądanie demek i granie w gry.
Na maszyna szesnasto i trzydziestodwubitowych nie odpalisz nic z maszyn ośmiobitowych i odwrotnie.
Jeśli chcesz mieć zestaw do odpalenia wszystkiego, to potrzebujesz:
- jednej maszyny ośmiobitowej (800XL, 65XE, 130XE, 800XE - dowolna z tych) z rozszerzeniem pamięci
- 520 STE lub 1040 STE (to są zasadniczo takie same komputery, tylko różnią sie ilością pamięci którą można łatwo zmienić modułąmi SIMM)
- ewentualnie 1040STFM dla nielicznych produkcji które nie chodzą na STE.
Jeśli nie boisz się kosztów, to polecam jeszcze zakup Falcona 030.
To da ci możliwość obejrzenia praktycznie wszystkich produkcji. Inne maszyny możesz sobie odpuścić (nie ma produkcji wykorzystujączych ich unikalne cechy a są problemy z kompatybilnością).
Mega STe nie jest takie złe. Mój jedyny zarzut to wielkość obudowy (desktop), nie jest tak łatwo ją szybko rozstawić na biurku jak 1040. Poza tym Mega STE ma same zalety, szybysz procesor (płynniejsze gry), zegar czasu rzeczywistego, wbudowany twardy dysk, złacze dla np. karty grafiki, osobna klawiatura z dobrz umiejscowionymi portami myszy/joistic.
Co do niekompatybilności, to nie miałem z tym jeszcze jakichś problemów.
Mega STe nie jest takie złe.
Ja bym se kupił falcona. Jakby tylko trochę tańsze były.
Jakby tylko trochę tańsze były.
Nie liczyłbym na cuda, będą tylko droższe ;)
Falcon to tak jak kurs Franka:
"(not the less powerful 60 MB)" taaaa....
No piękny sprzęcik. Tylko ta cena :(
na ebay nie ma co patrzeć. Tam zarabia się inaczej i inaczej się wydaje zarobione pieniądze. Na Alledrogo dasz między 2500-3000pln ;) - kupuj póki tanio ;)
To sie moze szybko zmienic. Jeszcze niedawno mozna bylo kupic zregenerowanego Falcona z gwarancja w Best Electronics za $800. teraz widze ze juz ich nie ma. Wczesniej ceny na ebay oscylowaly w granicach $600-700 a teraz to pewnie tylko w gore.
Przydałby się Falcon w FPGA i taki klon jak Speccy 2020.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » milion atari a co z kompatybilnością?
Wygenerowano w 0.020 sekund, wykonano 63 zapytań