Otóż pojawił mi się w domowej sieci problem ... nie tyle z przepustowością, co ze złym rozłożeniem ruchu.
Jest taka sieć: https://dl.dropboxusercontent.com/u/1756153/siec.jpg
Rysunek zawiera tylko to o czym zamierzam pisać, bo do switcha podpięte jest jeszcze parę urządzeń (TV, Blu-Ray, mały stary dysk sieciowy, telefon Skype).
Jak widać Router i Switch są gigabitowe.
Pierwszy serwer to słaba maszyna terminal w zasadzie, który sobie jest gdzieś w piwnicy i ma kartę sieciową 100Mbit, ale na nim jest trochę filmów i jakieś backupy.
Komputer PC to to na czym pracuję obecnie w małym pokoju, karta 1Gbit.
W tym samy pokoju stoi odtwarzacz sieciowy PopcornHour A-210 - w tej chwili skonfigurowany na 100Mbit.
Tutaj też stoi router.
W salonie mamy switch połączony z routerem jednym linkiem gigabitowym.
Do niego po gigabicie wpięty jest mały ale wydajny NAS Zyxela (chyba potrafi wysycić gigabit, bo transfery z PC są na poziomie 80MB/s przy zapisie, a jeszcze szybciej przy odczycie), w NASie dwa przyzwoite dyski po 3TB i jeszcze 3 dyski podpięte po USB.
Do switcha podpięty także po gigabicie odtwarzacz sieciowy PopcornHour A-300.
W całej sieci wszystko komunikuje się po CIFS, kilka urządzeń ma odpalonego NFSa, ale prawie nie korzystam.
No dobrze to był opis :)
A teraz wczorajsza sytuacja. Na Zyxela zrzuciłem sobie parę obrazów płyt Blu-Ray i wczoraj postanowiłem zrobić sobie dodatkowo mniejsze kopie do szybkiego oglądania. Odpaliłem oprogramowanie na PC i zacząłem przekodowywanie (manager zadań Windowsów pokazywał obciążenie sieci 1Gbit rzędu 10-15%). W tym samym czasie moja żona postanowiła sobie na odtwarzaczu A-300 w salonie pooglądać film z serwera FreeNas. Film miał nawet niewielki bitrate, coś koło 4Mbit/s ale się przycinał.....
Zatrzymanie kodowania na PC oczywiście powoduje poprawne odtwarzanie.
Myślę sobie że to wina tego, że jest jeden "drut" między pokojami, ale chyba jednak nie, bo w czasie kodowania zabieram no powiedzmy 20% pasma, to zostaje go jeszcze na 20 takich filmów!
Może włączenie i konfiguracja QoS na routerze coś by pomogła, ale czy QoS nie dotyczy tylko komunikacji z internetem? Choć coś czuję, że to kwestia karty 100Mbit w serwerze...
Może jakiś sieciowiec wśród atarowców pomoże.