Lotharek, Twój demot jest strzałem w dziesiątkę. Co Ty prorok jaki czy co? :D
Ja bym jej chętnie napisał parę wersów podpuchy, że mam to czego oczekuje ale i ja stawiam swoje warunki, których i tak nie spełni.
Opakowanie: dowolne, byle by to nie było puste pudło albo kosz na śmieci.
IQ: powyżej 1. czyli coś między rozwielitką a oczlikiem... a jak nie jarzysz to wpisz w gógl: plankton występujący w Polsce.
PS. Coś spała na biologii w podstawówce tępa sztuko?
Moc? Minimum starego typu pompy strażackiej bazującej na dwusuwowym 3 cylindrowym silniku od peerelowskiej Syrenki.
Pojazd: Opanowana jazda na rowerze. Po Jurze. Bez kółek bocznych, spadochronu i żyro stabilizującego.... cel: downhill...
Wykształcenie: podstawowe... które zweryfikujemy, czy na świadectwo z podstawówki w ogóle zasłużyłaś...
Wygląd: Nic co jest wszelaką pochodną silicon graphics...
Wymagania specjalne: normalna, prawdziwa kobieta bez klepanej blachy, szpachli i zbędnych mi totalnie powłok lakierniczych bo i tak odpadną... w crash testach...
;)
Szczęśliwego Nowego Roku Panie i Panowie. Wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych rodzin na Nowy Rok 2015!
Pozdrawiam
Ahoy!
[opuściłem to miejsce bezpowrotnie][dziękuję za skasowanie mojego konta]