Witam

Czy ktos z Was moze mi naswietlic w prosty sposob jak najlepiej konfigurowac twardziela pod SIO2IDE 3.0 ( soft 3.1 )
Chodzi mi oto ze pod Mydosem ciezko jest cos odpalic .
W szczegolnosci gierki calodyskowe w postaci plikow .atr .

Z gory dziekuje za informacje

pozdrawiam
bitman

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

2

Słyszałem, że Pecuś wie coś na ten temat, lecz nie wiem czy to prawda ....

Kontakt: pin@usdk.pl

3

Ja mam wersje 1.6 i przy niej pozostane (jakos ten FAT32 mnie nie bawi). A w tej wersji nie da sie odpalac calodyskowych programow z HDD.

Ale pod MyDOSem przeciez calodyskowych programow i tak odpalal chyba nie bedziesz (bo i jak?), w Dosie mozesz tylko za pomoca programu FDISK przypisac konkretny plik ATR znajdujacy sie na dysku stacji D1: , a potem zbootowac komputer.
Gra powinna sie bez problemow zaladowac.
Tyle ze potem trzeba znowu FDISK i przemapowac dysk systemowy na D1: , ja (choc nie w celu odpalania gir caladyskowych, bo i tak u mnie sie nie da) rozwiazalem to umieszczajac wszystkie narzedzia do HDD na partycji podmapowanej np. jako D5: i laduje je szybko z QMEGa.
Tyle ze ja mam na HDD "tylko" jakies 18 partycji po 16MB i latwiej jest mi nimi operowac, a do szybkiej zmiany mapowania drive'ow napisalem sobie jednosektorowe programiki - Tobie sie nie przydadza bo dzialaja tylko do wersji 1.6.

A moze sprecyzuj problem...

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

4

Pecus kolego , podziel się swoimi sugestiami na temat używania kontrolera w wersji 1.6  bo mój właśnie zadziałał ( co czym kopiujesz , jakiego dosa tam masz , jakiej wielkości partycje stosować itd ) i tak straciłem miesiąc z przerwami żeby to ustrojstwo uruchomic.
Twoje spostrzeżenie ze mam padnięty atmelik było strzałem w dziesiątkę .

5

Prosze bardzo:
Po pierwsze sciagnij sobie z AIM moje programiki i przygotuj przynajmniej jedna (np. ostatnia) partycje 720 sektorow (zwykla dyskietka DD) - na nia zgraj FDISK, loader do MyDOSA, loader do Sparty i FDSS/FDSM.
Dysk ten podmapuj sobie gdzies, skad mozesz szybko wczytywac np. QMEGiem. W readmie dowiesz sie co robi FDSS/M (bo ten program najczesciej bedziesz odpalal :) ).
Ja jako szczesliwy posiadacz SpartyX (mam nadzieje ze juz niedlugo w srodku) wszystko trzymam w tym wlasnie formacie na partycjach po 16MB. Jesli nie masz tego DOSa to i tak radze wszystkie plikowe gry zgrac w tym formacie i zainstalowac ta takiej partycji MSDOS :) w wersji 2.3 (moje poprawki do HDD), jak juz bedziesz mial Xa to bedzie jak znalazl, a i bez niego MSDOS Ci gry bedzie ladowal - a duzo latwiej zadbac o porzadek niz pod MyDOSem.
Do kopiowania stosowalem stary MultiFileCopy (wiem, ze sa lepsze juz).
Napisz lepiej w jekiej kofiguracji bedziesz HDD stosowal, to doradze lepiej...

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

6

Pecuś ja myślę, że najlepszym wyjściem z sytuacji będzie artykuł o
używaniu SIO2IDE w różnych wersjach (opisujący sposób montażu, oraz późniejsze użytkowanie) wraz ze zbiorem wszystkich pomocnych programów w formie pliku ATR (oraz luzem) na Atari Area ....
Dely pewnie także by się ucieszył .... co Ty na to ?

ps. ja dopiero jutro jadę na poszukiwania dysku 2.5 calowego oraz po Atmela .... wiec puki co artka jeszcze napisać nie mogę bo nie miałem z tym doczynienia ....

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

7

W tej chwili mam dysk Seagate 2,5 cala 85 MB . Używam MyDos 4.5
Dzisiaj właśnie kombinowałem z nakładką Nortono podobną o nazwie Toms Navigator v1.1 , ciekawe rozwiązanie do przeglądania plików , ale niestety ta wersja widzi tylko 4 partycje i ramdysk .
Kolejnym problemem przy zgrywaniu programów na dysk jest możliwość nagrania na partycji tylko 64 plików.
Niestety o wielu rzeczach o których pisałeś w poprzedniej wypowiedzi (Pecus) tylko słyszałem i nigdy nie widziałem ich w działaniu.Trzeba będzie się zainteresować tym w wolnej chwili :)
Na temat składania i uruchamiania tego kontrolera to pewnie sam mógł bym napisac mały doktoracik bo dał i nieźle popalić.
A i jeszcze inna dziwna dla mnie sprawa , DOS pokazuje inną wielkość pliku na dyskietce a inną po przegraniu na partycję dysku.
Różnica wynosi sporo bo coś koło 50% .Programy oczywiście się uruchamiają więc nie ma mowy że sa niekompletne i uszkodzone.

Udało mi się rónież skopiować .atr z PeCeta na dyskietkę co prawda tylko po kabelku SIO2PC (jednoukładowy) a nie na stacji w blaszaku tak jak wcześniej usiłowałem ale to już coś.Tutaj też nie obyło się bez schodów . W 130 tam gdzie mam założony dysk kopiowanie nie szło za dobrze , coś się kaszaniło ,nie widziało wszystkich partycji itd. Ta sama operacja na 800XL która jest bez najmniejszych przeróbek idzie bezbłędnie . To pewnie jeden z "kwiatków" kontrolera IDE. Ale to nie jest akurat duży problem .
Również jestem zdania że jakiś łopatologiczny artykulik by się przydał .
Układ tak na prawdę nie jest trudny ani do zbudowania , ani do uruchomienia ( pod warunkiem że się nie skopci scalaka tak jak ja to zrobiłem ) i kazdy posiadacz Atari powinien miec do dyspozycji twardziela . No trochę się rozgadałem...

8

różnica w objętości wynika ze sposobu zapisu na hdd o czym pisze autor tegoż wynalazku w doc'u (zżera wlaśnie połowe miejsca ....)

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

9

Zapisywanie polowy dysku nie ma wplywy na wyswietlana pojemnosc os strony Atari (od razy widac polowe i tak liczona jest objetosc plikow), moze po prostu kopiowales z SD na DD :) (bo HDD jest zawsze w DD w tym przypadku), a co do wiekszego opisu, to jestem w trakcie. Teraz walcze ze zwiekszeniem predkosci SIO2IDE (dzis o 4:30 poszedlem spac), zaraz jade po programator, bo musze QMEGa zmienic i dzis do wieczora odpale wieksza predkosc! (tyle ze zadzialnie transmisji to 1/3 sukcesu, a na zdekompilowanych modzie z C kiepsko sie pracuje).

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.