Stwierdziłem następujący problem z obrazem - dość długo komp nie był odpalany (parę miesięcy) i pojawiło mi się coś takiego. Najpierw zwaliłem to na stary, złomiasty monitor, ale objaw wystąpił też na drugim:

http://wieczorkowski.eu/images/DSC_0226.JPG

Te czarne smugi pływają pionowo i występują tylko w miejscach gdzie są czarne elementy na białym tle - w skrócie maksymalny kontrast obok siebie. Należy też dodać, że największe nasilenie jest w okolicach lewej krawędzi obrazu, po odsunięciu okienka wygląda to tak:

http://wieczorkowski.eu/images/DSC_0227.JPG

Oczywiście w hi-resie (w sensie ST, 640x400x2) efekt występuje na całym ekranie. Natomiast po ok. 10 minutach wygląda to tak:

http://wieczorkowski.eu/images/DSC_0228.JPG

efekt minimalizuje się z upływem czasu. Nie sprawdzałem czy zniknie ostatecznie po np. godzinie. Nie było tego rok temu. Nagrzewa się czy co? Co to może być i jak się pozbyć bo wk..... Oczywiście w trybach kolorowych nic takiego nie ma. Ma pełen komplet ekranów.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

2

To jest Falcon czy ST? Monitor ten sam co wcześniej był dobry?

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...

3

Falcon. Monitory dwa różne. Jeden mam w Dublinie, to dość stary TV LG z wejściem VGA. Wcześniej tego nie miałem. Ale teraz podłączyłem go tutaj do zupełnie innego monitora i efekt ten sam. Powoli zmniejsza się z czasem odpalenia.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

4

Wygląda na wyschnięte kondensatory. Chyba, że używałeś z innym monitorem/kablem wcześniej. A ten co masz nie był sprawdzany.

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...

5 Ostatnio edytowany przez wieczor (2014-12-03 18:13:42)

Kabel od zawsze ten sam. Ten monitor był już sprawdzany, rok temu :) Z pecetem chodzi ładnie.  Tamten też był używany. Tak jak mówię, sprzęt był włączany w zeszłym roku i z jednym i z drugim monitorem, potem przez 6-7 miesięcy w ogóle nie. Obejrzę w takim razie kondensatory, chociaż jak wyschnięte to nie widać. Wymieni się. Dzięki za wskazówkę.

Edit: cholera zła kategoria, jedno pod drugim i zaczyna się na tę samą literę, przepraszam, brak snu. Powinno iść w sprzęt

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

6

Znalazles rozwiazanie?
ps. moderatorzy śpią :)

"wszystko się kiedyś kończy......."

7

Zabrałem na party, specjaliści mieli obejrzeć, nie było czasu, miejsca, niczego nie było ;) Po party jeszcze nie włączałem, ale ktoś mi zasugerował żebym sprawdził kabel, bo monitory co prawda 2 różne ale kabel cały czas ten sam ;) Jutro, jutro.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

8

Nie gadaj ze tachales go z Irlandi i nie podlaczyles.....
Toc bylo miejsce na to u Pitera i Bartka :)
No tak za duzo % :p

"wszystko się kiedyś kończy......."

9

Podłączałem, w domu :) Żeby zrobić pracę na music compo ;) Z ciekawostek powiem że po godzinie pracy efektu nie miałem całkowicie - obraz czyściutki - ale żeby mieć pewność teraz musiałem go "przechłodzić" bo nie wiem czy to na skutek tego że się nagrzał (i wyschnięte kondensatory złapały jakąś tam pojemność) czy na skutek ruszania nim (a trzeba ruszać, bo mało miejsca na stole). Jutro zrobię kompleksowy test, i będę wiedział. W razie czego lutownica i jedziemy.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

10

Więc tak - kabel został wykluczony definitywnie. Użyłem zupełnie innego kabla i efekt pozostał. Do zestawu testowego dołączył też trzeci monitor (ten co niby "padł" na party 2 lata temu - włącza się teraz bez problemu ;) ). Mógłbym jeszcze zwalić na przejściówkę falcon - vga, ale jest firmowa, zalana, więc to byłby ślepy trop. Acha no i efekt wygrzewania występuje - po kilkunastu minutach pracy efekt zmniejsza się znacznie, po ok. godzinie w ogóle go nie ma. Które kondensatory czy inny szpej powinienem wymienić najpierw?

PS. Jakby można było przenieść to do działu Sprzęt trafiło tu przez pomyłkę ;)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem