Joziomy!
Jest dylemat: nie dostanę idealnie takiego samego odcienia lakieru, jakim pryskano onegdaj obudowy Atarki. Jeśli chodzi o kolor - mam identyczny z oryginałem (czyli przed zżółknięciem :lol: ).
Zatem - co byście woleli:
- kolor identyczny, odcień JAŚNIEJSZY
- kolor identyczny, odcień CIEMNIEJSZY
Falcony zdaje się były ciemniejsze (nie pamiętam teraz dokładnie, mój niestety poszedł w świat 2 latka temu...). Btw. Gdyby ktoś chciał odrestaurować sobie obudowę, to chyba mam patent na przywrócenie jej idealnego koloru :twisted: I niedrogo.... :D