Dzień dobry wszystkim!
Otóż (częściowo przypadkiem) stałem się właścicielem Atari 65XE, które mimo lat spędzonych w piwnicy żyje i ma się dobrze, acz nie idealnie. Przeszło wszystkie testy (mam dźwięk, obraz, ROM i RAM są OK), ale nie działają klawisze SHIFT (oba), Control oraz Break. Na dodatek nie świeci się dioda zasilania - przez to myślałem, że cały komputer nie działa.
Rozebrałem już klawiaturę i zauważyłem, że niektóre ścieżki zczerniały prawie na całej szerokości i na długich dystansach. Pytanie jest następujące: czy przejechanie tej ścieżki lakierem przewodzącym coś da? No i jakiego użyć - najtańszego, czy jednak zainwestować w coś droższego?
Pozdrawiam,
Woozie