mono napisał/a:Garbage collectory są przecież od czasów smalltalka. Programowanie funkcyjne od jeszcze dawniejszych czasów. Nie uważam się za alfę i omegę, ale naprawdę żadnych rewolucji nie widzę. Bo to, że mechanizm stał się mainstreamowy to nie jest rewolucja.
Kilka lat temu słuchałem prezentacji pracownika Politechniki Warszawskiej (niestety nie pomnę nazwiska), który twierdził, że w komputerach od lat '70 nic się nie zmieniło, bo przecież już wtedy były okienka i myszka. Ja natomiast widzę ogromną różnicę: wtedy w jednym laboratorium, a teraz na praktycznie każdym biurku na świecie.
mono napisał/a:Domknięcia to przecież delegaty w funkcyjnej postaci.
Nie rozumiem, mógłbyś rozwinąć?
@Adam Moim zdaniem programowanie jest ciągle w powijakach i czeka je niejedna rewolucja. Stawiam hipotezę, że przyczyni się do tego rewolucja w sprzęcie - nowy rodzaj UI (nie dzisiejszy monitor 2d + klawiatura/mysz/dotyk) lub nowy rodzaj procesora. Kilkanaście lat temu mój szef mówił, że jego zdaniem w komputerach zmieni się tylko jedno: po wciśnięciu włącznika komputer będzie gotowy do pracy natychmiast, a nie po kilkudziesięciu sekundach.
Metod optymalizacji w kompilatorach i maszynach wirtualnych można wymyślać bez liku. Nieintuicyjna architektura nowoczesnych komputerów temu sprzyja.
https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE