Witam! Pytanko do kogoś, kto posiada takowy wynalazek. Który komputerek kupić, coby nie było problemów z ładowaniem softu. Mam na myśli wgrywanie plików przez kasetę adapter.  Czy lepszy będzie MSX 1, czy 2? Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.

2

Mam Spectravideo 738, udało mi sie obrazy dyskietek ściągnięte z sieci, nagrać na dyskietkę 720kB  i  uruchomić na komputerze.
Posiadam jeszcze PHILIPS VG-8020 MSX  oraz model nizej (VG-8010), niestety nie doszedłem do wgrywania przez taśme.

MSX 1 to standard starszy, MSX 2 to nowszy. Zależnie od konkretnego modelu, ale wydaje mi się że MSX 1 jest porównywalny a Atari 8bit, a MSX 2 jest porównywalny z Amigą 500.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

4

miałem rok Spectravideo 738 (msx 1) i polecam ten model. Ma wbudowaną stację dysków 3,5'' , łatwo przenosi się dane ze starego peceta na dyskietki ( formatowanie, nagrywanie mozna robic specjalnym toolem) . na msx1 jest duzo fajnych gier, poza tym obecnie powstaje wiecej nowych gier na ten standard niz na msx 2. Z gier przede wszystkim polecam "invasion of the zombie monsters". Co do zasilacza to mozna trafo kupić na allegro, gorzej jest z końcówką, ja zaadoptowałem końcówkę od zwykłego zasilacza z 4 końcówkami. Obraz antenowy jest gorszej jakości,  ja bym sugerował od razu Euro ( nie pamiętam jakie wyjścia ma ten komputer). Fajny sprzęt, jeden z lepszych dosów na 8 bitowce poza tym ( rozwijany przez kilka lat, z obsługą podkatalogów itd. )

5

Ja znalazłem na YT filmik jak się ładuje z pcta po kabelku (jest schemat na elektrodzie- 8DIN po stronie komputerka i jack 2,5 po 2 stronie).  W innym miejscu znalazłem coś o programie OTLA, dzięki któremu ładuje się pliki MP3 z prędkością ok. 10 tys. bps, co w  praktyce trwa 30 sekund. Szkoda, że w Polsce strasznie ciężko znaleźć na sprzedaż. Jakby ktoś miał coś sprawnego na zbyciu, to proszę o kontakt.

6

Nieco teorii i ciekawostek. ;)

MSX1 pojawił się w 1983 z prockiem, grafą i dźwiękiem jak w Spectrumie. Z80 3.5MHz, rozdzielczość 256x192 z 15 kolorów, z tym że tylko 2 w każdym znaku 8x8 i biperk dla ucha. Dodatkowo miał aż 32 sprzętowe jednokolorowe sprajty (2gi był przezroczysty). 16-ty kolor ekranu też był przezroczysty, dzięki czemu Ruscy piraci w czasach VHS-owych używali MSX-ów do nakładania napisów na filmy. :)

MSX2 pojawił się w 1986, procek bez zmian, dźwięk to już dobrze u nas znany 3kanałowy AY3. Grafika i sprajty zyskała paletę 512, maksymalne rozdziałki to 512x212 w 16 kolorach lub 256x212 w 256 kol. Nieźle co? -  W porównaniu z amerykańskimi czy europejskimi 8bitowcami. W dodatku japońskie kompy zwyczajowo miały pamięć ekranu osobną od pamięci podstawowej i to nierzadko prawie tak dużą jak ta podstawowa. np 48KB VideoRAM przy 64KB RAM podstawowej. Więc mogli w niej trzymać po kilka ekranów (w mniej kolorowych trybach) lub kupę sprajtów.

Oczywiście MSX2 jest w pełni kompatybilny z MSX1. I jak to zwykle bywało z lepszymi i droższymi sprzedano ich mniej niż tych tańszych. A później pojawiły się też MSX2+ z grafiką 65tys kolorów na raz, oraz TurboR z turbo prockiem. Ale ich popularność ani ilość softu nie była już tak znacząca. W samej Japonii sprzedano MSX-ów ok 5mln, a do tego blisko 20mln w Ameryce południowej głównie Brazylia i Argentyna. I właśnie w tych trzech językach powstało najwięcej softu. (Japoński, Portugalski i Hiszpański). Z czego ten 1szy potrzebował dodatkowe 16KB ROM-u ze swoimi krzaczkami.

Wprawdzie Hitachi promował w swoich MSX-ach swoje 3" dyskietki, ale standardem raczej były stacje 3.5" (początkowo niespotykane u nas jednogłowicowe). Nooo przynajmniej w kraju zachodzącej wiśni i Korei. ;) Bo Latynosi woleli tańsze 5.25". Zwykle MSX-y miały też po 2 lub rzadziej 1 gniazdo na kartridże.

Najlepiej sprzedającymi się markami na dalekim wschodzie były Sony HITBIT oraz Yamaha. Może dlatego że miały czerwone obudowy? ;)  Docierały też do krajów Arabskich ze stosownymi tam szlaczkami, ale w USA produkowały je tylko Spectravideo, jednak więcej zarobili na produkcji joysticków. U nas znane dzięki Składnicy Harcerskiej. W Europie MSX-y produkował tylko Holenderski Philips i troszkę ich się sprzedało w Hiszpanii. Nawiasem mówiąc docierające do nas kompy Sharp serii MZ mimo procka Z80 nie były kompatybilne z MSX. Czytając relacje zagraniczne w starych Bajtkach można by odnieść wrażenie że MSX-y były najpopularniejszymi 8 bitowcami w Japonii, ale nie były. Popularniejsze były NEC PC-88 (miały Z80 więc nie mylić ich z PeCetami), potem Fujitsu FM-7 (6809 2MHz) oraz Sharp X1 (Z80 4MHz), dopiero po nich były MSX-y. Może przez to że rozdzielczość każdy z nich miał lepszą niż ten ostatni. :)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

7

ZbyniuR napisał/a:

Najlepiej sprzedającymi się markami na dalekim wschodzie były Sony HITBIT oraz Yamaha. Może dlatego że miały czerwone obudowy?

Nie od dzisiaj wiadomo, że czerwone komputery i samochody są najszybsze :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

8

A może ktoś z Was zna jakieś źródło w necie gotowych plików audio, coby po kabelku z PCtowej karty dzwiękowej poleciały prosto do MSXa. Szukam i nic nie mogę znaleźć. Do Amstrada trochę tego jest, do Spectruma też, a do MSXa jakaś posucha.

9

Ja bym szukał w googlach ale wpisane po portugalsku lub hiszpańsku "msx komputer gry" po przetłumaczeniu mamy:
MSX computador jogos  <- to portugalski
MSX ordenador juegos  <- to hiszpański

Programy to w obu językach "programas". Podobnie można sobie przetłumaczyć inne słowa takie jak pliki czy taśmy.
Portugalska wiki na dole strony o MSX daje garść linków zewnętrznych. Nie sprawdzałem ich ale założę się że to niezły trop. :)
http://pt.wikipedia.org/wiki/MSX#Liga.C … s_externas

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

10 Ostatnio edytowany przez ravenax28 (2014-07-15 21:21:05)

Może i dobry trop ten język portugalski, w końcu Brazylia mocno lubiła MSXy. Druga sprawa to fakt, że posiadacze MSXów to chyba wielcy wrogowie piractwa....niestety.

11 Ostatnio edytowany przez ZbyniuR (2014-07-15 21:41:36)

Raczej bym się tego spodziewał po Japończykach. ;)
Myślę że w każdym kraju w którym ludziom się nie przelewało piractwo było i jest normą.

Kiedyś słyszałem że Amstrady były popularne w Grecji i chciałem popatrzeć co mają o tym kompie w necie. Jednak wpisywanie zapytań po polsku lub angielsku kierowało mnie albo na Amstradowe odbiorniki satelitarne albo na wycieczki do Grecji. Dopiero przetłumaczenie zapytania na grecki dało mi to czego szukałem. Stąd mój pomysł. :)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

12 Ostatnio edytowany przez ravenax28 (2014-07-16 09:56:53)

Znalazłem 200 gierek ma MSXa, tylko pliki mają przeróżne rozszerzenia. Teraz muszę opanować jakiś program, który to wszystko załaduje do komputerka.

13

jakby było mało to:

https://archive.org/download/MSX_MSX_TO … _04_23.zip
https://archive.org/download/MSX_MSX2_T … _04_23.zip
https://archive.org/download/MSX_MSX_Pl … _04_23.zip

razem ponad 800mb gier,demek, magazynów, użytków itp

formaty: dsk,cas i rom w zależności od potrzeby

gep/lamers^dial

14

Łał! Gepard, to jest więcej niż chciałem :) Dzięki.

15

Wreszcie mam swojego MSXa- Toshiba hx-10.  Udało mi się zdobyć bardzo ładny egzemplarz i do tego z kabelkiem do magnetofonu, zakończonym wtykiem jack. Od razu przetestowałem programem otla i plikami cas i rom. Wszystko pięknie działa, no i takie pierwsze spostrzeżenie- bardzo ładny obraz, nieosiągalny przez małe atari, czy c64.

16

Gratuluje zakupu. :)
Czemu nieosiągalny?  - Bo przez RGB, czy że kolory takie nasycone, a jak wiemy XE i C64 mają raczej pastelowe.

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

17

Mam do atarynki i komody zarówno kable zakończone euro jak i s-video. Nie mogę powiedzieć, że jeden typ jest lepszy od drugiego. Obraz z s-video wygląda jakby ostrzej. W amstradzie obraz żyletka, moim zdaniem najlepszy ze wszystkich kompów, które posiadam. No i jeśli o MSX chodzi, to jest coś pomiędzy atari/commodore, a amstradem.

18 Ostatnio edytowany przez Pancho (2015-03-25 20:44:12)

gorgh napisał/a:

miałem rok Spectravideo 738 (msx 1) i polecam ten model. Ma wbudowaną stację dysków 3,5'' , łatwo przenosi się dane ze starego peceta na dyskietki ( formatowanie, nagrywanie mozna robic specjalnym toolem) .

A pamięta kolega albo ktoś inny szczegóły tej operacji?

1. Mianowicie mam Win 8.1 i zew. stacje dyskietek 1.44MB via USB. Cel nagranie dyskietki dla MSXa Spectravideo SV-738
2. Używam tego toola Disk Manager (wiem, że jest jeszcze dosowy dcopy, ale gryzie się z 64-bit)
3. Otwieram obraz dyskietki, np. Arkanoid II.
4. Ustawiam w opcjach 360Kb, 1 strona, 80 tracków.
5. Wkładam dyskietkę 3.5'' SS/SD, jakąś z Amigi.
6. Robię write + format.
7. Wszystko wykonuje się bez komunikatów o błędzie.
8. Wkładam dyskietkę do MSXa. Robię FILES i pojawia się lista plików, dokładnie takie jakie były w obrazie. Niby okej.
9. Próbuję coś wgrać czyli RUN"autoexec.bas" albo LOAD"autoexec.bas",r albo RUN"nazwagry.bas". Trochę czyta, ale zawsze kończy się "Disk offline", czyli błędy odczytu. Jedna gra nawet wgrała zapytanie czy używam monitora czy telewizora, ale po wyborze też znowu "Disk offline".

Podejrzenia:
a) Typowy problem starych czytników danych czyli pasek klinowy do wymiany. Potwierdzają to znawcy MSXa, że zwykle tak jest i właśnie efektem jest "Disk Error". Co prawda dwa zaprzeczenia tego stanu rzeczy. Nie powinien nawet robić się FILES, nie powinien robić się format dyskietki na MSX, a robi się bez problemu.

b) Nie mogę sobie tak bez błędów nagrać plików dla 360KB SS/SD pod Win 8.1 na stacji 1.44. Potrzebuję do tego starego peceta. Czy mogę? Niby działa, nie zgłasza błędów, ale to oczywiście nic nie znaczy. Może mnie oszukuje i wrzuca w innym formacie np. 720KB (tak pisze pasek postępu). Na MSX akurat FILES działa, bo jedyne co się nagrywa poprawnie to bootfile, a później jak już musi chodzić po wszystkich sektorach to wychodzi, że się nic nie zgadza.

Macie jakieś porady/sugestie. Z góry dzięki.

19

ja już nie pamiętam, bo to dawno było, ale posługiwałem się specjalnym toolem dosowym. Tutoriale do tego można znaleźć w sieci.

20 Ostatnio edytowany przez uicr0Bee (2015-03-25 21:37:42)

ravenax28 napisał/a:

Mam do atarynki i komody zarówno kable zakończone euro jak i s-video. Nie mogę powiedzieć, że jeden typ jest lepszy od drugiego. Obraz z s-video wygląda jakby ostrzej. [...]

Ale przecież w tym kablu do atarynki z wtyczką 'euro' na drugim końcu, też masz albo s-video, albo nawet tylko composite, bo raczej nie RGB - no chyba że to wersja Atari SECAM z rozszerzeniem Simiusa.


Pancho,
1. a próbowałeś tylko jedną dyskietkę? Spróbuj inną, innej marki, z innego źródła.
2. czyściłeś głowicę w stacji w MSX, przesmarowałeś prowadnice wózka głowicy?
3. stacje USB są "dziwne" :) Moja tak nagrywa, że nawet na innym PC dyskietka odczytuje się tylko kilka razy, a później przestaje. Na ST podobnie. Lepszy jest starszy PC z DOSem, przynajmniej jakiś laptop typu IBM Thinkpad A22, albo Compaq Armada z wbudowanym "fizycznym" flopem.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

21 Ostatnio edytowany przez Pancho (2015-03-25 21:34:44)

gorgh napisał/a:

ja już nie pamiętam, bo to dawno było, ale posługiwałem się specjalnym toolem dosowym. Tutoriale do tego można znaleźć w sieci.

Tak, tym dcopy na pewno. Później spróbuję go na starym PC z Windowsem XP, bo na 64-bit nie działa. Ale jestem prawie pewien opcji b. Ewentualnie muszę jeszcze sprawdzić OmniFlop albo Floppy Image od Petera Putnika, bo to ciekawe toole do tego rodzaju tematów.

22

uicr0Bee napisał/a:

1. a próbowałeś tylko jedną dyskietkę? Spróbuj inną, innej marki, z innego źródła.

Oczywiście próbowałem wielu dyskietek. Zawsze tak samo.

uicr0Bee napisał/a:

2. czyściłeś głowicę w stacji w MSX, przesmarowałeś prowadnice wózka głowicy?

Jeszcze do hardware'u się nie dobierałem, to na później, jak softwarowe sposoby wyeliminuje. Chciałbym póki co zminimalizować otwieranie obudowy, bo jak yarek twierdzi, złącze klawiatury w tym modelu jest strasznie mało odporne.

Niemniej formatowanie dyskietki jest zawsze niezłym testem dla stacji. A tutaj działa bezbłędnie.

uicr0Bee napisał/a:

3. stacje USB są "dziwne" :) Moja tak nagrywa, że nawet na innym PC dyskietka odczytuje się tylko kilka razy, a później przestaje. Na ST podobnie. Lepszy jest starszy PC z DOSem, przynajmniej jakiś laptop typu IBM Thinkpad A22, albo Compaq Armada z wbudowanym "fizycznym" flopem.

To prawda. Dlatego kolejny etap to praca z wyciągniętym z piwnicy pecetem. Windows XP, Celeron, stacja 5.25 i 3.5, w sam raz zawodnik do zabawy. :)

23 Ostatnio edytowany przez Pancho (2015-04-02 17:26:16)

Ok, temat popchnięty. Pewnie da się inaczej, może lepiej, ale u mnie poniższa metoda zdała egzamin.


1. Dyskietki formatujemy na docelowym sprzęcie, czyli SVI-738 (oczywiście dyskietki DS/DD, czyli np. z Amigi/Atari ST).

call format

z poziomu Basica

format

z poziomu MSX-DOS

Wybieramy stacje A i jednostronnicowe formatowanie.

Bardzo istotne jest, aby to zrobić na MSXie. Nowe Windowsy (również w trybie symulacji DOSa) nie wspierają aż takich niskich formatów. Natomiast formatowanie na 720KB to oczywiście błąd. Będzie później widział zawartość dyskietki, ale wynika to tylko wyłącznie z faktu, że początkowy układ sektorów między 360KB a 720KB jest taki sam, niemniej później się zmienia. Tak więc zawartość nośnika odczyta przez

files

z poziomu Basica

dir

z poziomu MSX-DOSa

ale nic nie wgra.

Ze starymi Windowsami (czyli np. Win 98 albo bootowanie się z MS DOSa) też jest problem. Co prawda dyskietkę 360KB na fizycznej stacji 3.5'' sformatują, ale bootblock będzie się różnił i MSX będzie miał problem z odczytem.

Czyli jeszcze raz – formatujemy na SVI-738 (na MSXie).

2. Kopiowanie.

Najlepiej wrzucać wyciągnięte pliki z obrazu dyskietki (DSK, extract przez Disk Manager) i je po prostu kopiować za pomocą Total Commandera (czy Eksploratora) albo bezpośrednio z poziomu DOSa za pomocą wszystkim znanej wszystkim funkcji copy. Oczywiście wszystko robimy na starych Windowsach/DOSie, bo one ładnie obsługują zapis na dyskietkach 360KB.

Ok. Są popularne aplikacje do wrzucania obrazów Disk Manager i dcopy. Ale z każdym miałem inny problem.

    Disk Manager nie uruchamiał mi się, brak jakieś DLLki pod Win 98 (niestety nie wyświetla jakiej). Można pewnie poszukać Dependency Walkerem albo napisać maila do autora, ale nie chciało mi się. Olałem temat.

    dcopy ciągle sugerował na początku, że nie zgadza mu się format dyskietki (pomimo, że dyskietka sformatowana na SVI-378), ale swoje robił. Później jednak MSX nie odczytywał danych.

    Stąd jeszcze raz – najbezpieczniej po prostu przekopiować je z poziomu MS DOSa (na starym komputerze) metodą copy. Działa bez problemów.

3. Jak nagrać poprawnie dyskietkę MSX-DOS.

    To jest specyficzna dyskietka, bo będziemy chcieli, żeby MSX umiał się z niej bootować. Niby temat prosty, łatwo znajdziemy w sieci jej obraz i przegramy później dwa pliki command.com i msxdos.sys.  U mnie za żadne skarby dyskietka nie bootowała się jeżeli kopiowanie zrobiłem z poziomu Windowsa 98. Musiałem koniecznie zrobić to bootując się z MS DOSa. Prawdopodobnie Windows pozwala sobie tam maznąć po bootsectorze (i tym samym psuje zabawę), czego MS DOS nie robi.

    Z poziomu SVI-738 uruchmiamy MSX-DOS wkładając dyskietkę do stacji przed uruchomieniem komputera lub później, jak już Basic się zgłosi, za pomocą hokus pokus:

poke &hf346,1:_system

4. Najczęściej oprogramowanie jest w formacie DSK lub luźne pliki BAS, COM, ROM.

Szybko opiszę podstawy, aby nie trzeba było szukać.

DSK – obraz dyskietki. Jej zawartość możemy sobie spokojnie wyciągnąć Disk Managerem (np. pod nowymi Windowsami, bo aplikacja działa na wielu systemach). I kopiujemy pliki na dyskietkę jak pisałem wyżej.

BAS – ładujemy z poziomu Basica:

run”example.bas”

COM – ładujemy z poziomu MSX-DOSa po prostu wpisując nazwę, czyli np.

example

ROM – zrzuty cartridge. Ściągamy z sieci programik loadrom.com, który wrzucamy obok gierek z rozszerzeniem .rom na dyskietkę. Z poziomu MSX-DOSa odpalamy za pomocą

loadrom example.rom

Cartridge 8K, 16K, 32K powinny działać bez problemu (sprawdziłem Knight Lore, Arkanoid, Yie Ar Kung-Fu, Nigthshade). Później może być już gorzej, bo SVI-738 ma 64K, które nie jest z gumy.
   
5. Magnetofon, czyli zabawa w jego symulacje i pliki WAV. Robimy sobie kabelek albo kupujemy na Ebayu (MSX Computer Cassette Leads (For All MSX Computers) Brand New.) http://www.ebay.pl/itm/MSX-Computer-Cas … 1097851443

    Podłączamy do smartfona, tabletu czy PC. Przerabiamy pliki CAS na WAV są do tego narzędzia (poniżej linki). Tu parę  prostych gotowców: http://www.dlcsistemas.com/msx/html/basic_games.html.

Później z poziomu Basica wpisujemy LOAD (zwykły), CLOAD (basic) or BLOAD (bin), odpalamy play na urządzeniu z plikiem WAV. Ładnie się wgrywa. Są aplikacje a la Turbo do przyśpieszenie wgrywania (tego nie testowałem).


I na koniec bardzo przydatne linki:

Wszystkie podstawy, najważniejsze odpowiedzi:
http://www.faq.msxnet.org/

Wszystko o udawaniu magnetofonu (software, zasady)
http://msx.hansotten.com/index.php?page=msxtape

Bardzo fajne schematy architektury, a także wszelkie tutoriale do późniejszego moddingu SVI-738, czyli przede wszystkim upgrade do MSX 2, MSX 2+ czy wyjście RGB.
http://msx.hansotten.com/index.php?page=msxsvi738

Baza wiedzy, z czego najważniejsze jest forum.
http://www.msx.org/