Witam!
Mam podobny problem ze stacją dyskietek w Falconie jaki został opisany przez Robaqa w 1040STF... tutaj link: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=10547
Objawy są takie, że podłączam stacje, a mam ich trzy: dwie samsunga od PC i jedną, która chodziła pod Falconem Epson SMD-300 made in Japan... komputer wykrywa je pokazując skróty na pulpicie, ale kiedy próbuję w nie wejść nie pokazuje zawartości dyskietek. (mam ich multum HD, 2HD w tym oryginalne z napisem Atari, nagrane na tym komputerze) Po kliknięciu na skrót zapodaje mi skurkowaniec komunikaty, że nie ma dyskietki, albo że dyskietka zabezpieczona i takie tam.... przeszukałem forum i natrafiłem na rzeczonego Robaqa oraz jego problem, który stał się obecnie moim...
Początkowo myślałem, że walnięta stacja, ale podłączyłem 2 kolejne od PC... oczywiście obróciłem taśmę o 180 st. stacje palą światełka na zielono, kręcą się wirniczki... ale zawartości komputer nie pokazuje, a zamiast tego nakazuje formatować dyskietki itp. ... zresztą formatować też nie chce...
co prawda jeszcze nie wymieniałem taśmy łączącej płytę ze stacją... wogóle można ją wyciągnąć? bo nie chce czegoś urwać, a coś mocno siedzi... jakieś sugestie, nagany słowne, propozycje? ;-> z tego co widziałem z dyskusji zainicjowanej przez Robaqa wynika, że wugeruje mu się zakupienie emulatora stacji od Lotharka... ale chyba komuś chodzi stacja jeszcze w falconie czy się mylę?