A ja osobiście posiadam klawiaturę do Atari 2600. Nie pamiętam tylko jakiej firmy.

Nie mam zdjęcia, po południu zrobię to dam je tu.
Wydaje mi się że posiadam ten model który jest w tym linku (ale bez pudełka).
http://www.geekvintage.com/atari-2600-c … yboard.php

Do czego służyła ? A nie wiem.....   :)

Poniżej  fotka  mojej klawiatury.
Po prawej stronie 2 wejścia mini jack EAR i MIC

Dzięki, to jeszcze jakiś klon chyba, nieznany mi bliżej producent Universum. Całość designem przypomina jakiś prototyp spektrumny.

BTW. Można by wywalić ten Basic a zaimplementować stos tcp/ip i jakas przegladarke tekstowa typu lynx - do czytania i pisania na forum jak znalazl - to byłby MEGA RETRO TERMINAL internetowy.  Na kineskopowym TV lekko rozmazana stronka wyswietlana przez Atari 2600 - no dla mnie bomba :D

A działa to? Może by Ci się jeszcze chciało machnąć skrina jak ten "bej" wygląda po odpaleniu? Ciekaw jestem... bardzo, a w sieci nie znalazłem.

Dzięki, ciekawe.
Wygląda to jeszcze bardziej szorstko, niż się spodziewałem (MS Basic A2600). A 7800 z np. A1050, czy to zadziała? "NIE, ALE LICZĄ SIĘ DOBRE CHĘCI" - jak powiedziano w pewnym scrollu :)

Zrobiłem screenshoty, niestety nie są najlepszej jakości.
Fotki w kolejności :
- konsola Atari 2600 razem z klawiaturą
- ekran po uruchomieniu, (w tle słychać muzykę - po naciśnięciu "any key" znika)
- krotki program  - pętla do 100
- działanie programu - szybkie to to nie jest :)
- tryb "music"
- ekran powitalny na innym TV LCD
- konsola z grą DIG DUG wyświetla znacznie lepszy obraz
- fotka karta klawiatury z napisem SPECTRAVIDEO
W porównaniu ze screenshotem basic-a na stronie atarimania,  nie są aż tak bardzo szorstkie ..

Własnie pytanie, czy ta kompatybilność była czysto teoretyczna, czy szła za tym jakaś praktyczna możliwość użycia.
Musiałby istnieć jakiś cart, z prostym dosem, albo jakiegos rodzaju loaderem, by widział stację po sio. Wątpię, by w romie 7800 miało jakąkolwiek przygotowaną procedurę obsługi takiego urządzenia. Acz zamysł słuszny - unifikacja wielu rodzin produktów za pomocą "wspólnych" peryferiów.

Pomysł mądry, acz prawdopodobnie poza istnieniem samego gniazda sio w klawiaturze nic więcej nie było zrobione. Podobnie jak z szyną PBI w 800xl - idea zacna, ale w praktyce urządzeń (nie licząc konstrukcji amatorskich, jakichś freezerów, czy resetów) żadnych
nie było.

Swoją drogą, w tej klawiaturze musi chyba siedzieć pokey do obslugi sio.

Innowacyjne i z wizją było INC. Czasy Corp. to wg mnie głównie odgrzewanie tego, co już było. Prawie na pewno skasowali wszystkie projekty rozwojowe 8 bitowcow, w tym dotyczące 7800.

Ale dla Tramiela dwa plusy za:

+ 130XE
+ obudowa serii XE - wzorniczy kanon, do dziś trzyma fason.

Co człowiek, to opinia :)

- właśnie przy ST wygląda to już dość pokracznie, w XE jest zgrabne i adekwatne do wielkości, proporcje są ok, w ST właśnie ze względu na skalę wygląda już średnio fajnie, zwłaszcza w 1040ST, w którym "ukośne żaluzje" wyglądają jak obudowa jakiegoś grzejnika... nowoczesny, ale piecyk :)

Wzorniczy kanon - INC - zgadzam się, ja też jestem wielkim miłośnikiem serii XL i uważam ją za bardzo stylową, tyle, że w tamtych czasach to była już trochę bieda - stylistyka rodem z drogiego sprzętu hifi końca lat 70. Obecnie to wraca i jest super, ale w 85 był to po prostu przeżytek, prawie obciach już.

W nowej obudowie XE prezentowało się estetycznie i nowocześnie.

Zresztą weżmy obudowę C-64 II - ona jest już adekwatna do czasów, ale komoda chowała się przy 65XE.

To co w dizajnie ST/XE jest najlepsze, to ikonki przy portach. To była prawdziwa innowacja, do tego są maja one bardzo ładny design - podejrzewam że poszedł za tym jakiś patent, bo konkurencja (nawet Makowa) przez długie lata nie wprowadziła nic podobnego.

Pomijając, że mi ST mniej się podoba niż XE, a Wieczorowi na odwrót, to jednak jak na 85 rok to był duży krok jakościowy - ten wzór (ogólnie ST/XE ) w zasadzie wyprzedzał swoje czasy. Wygląda - według mnie - raczej na 1989 niż 85.  Macintosh II z 1987 roku dopiero nawiązywał do takiej stylistyki.

Co można porównać jeszcze oprócz komody z tego okresu? Amigę? W miarę ładna, ale bez sensacji, po prostu poprawna obudowa, nie zapadająca specjalnie w pamięć. ZX Spectrum + / 128 (1984/1985) - ma swój design, da się wytrzymać, choć sama klawiatura to jakiś koszmar, drętwo to wygląda. Czarny poza tym, smutny = trumna.

Na tym tle Atari wyglądało naprawdę estetycznie, czysto, technologicznie. Na pewno od razu skoczyła sprzedaż.

Ikonki fakt - bardzo ładne, przyciągające oko, "eleganckie cukierki".