Eeeee. Lewis; co jest; chyba Cię nie było.
Starałem się jak mogłem - odpaliłem z real kompa na bigSkrin prody godnie reprezentujące A8bit. Kto nie był, niech żałuje; mega róló wypas. Wraz z Mikerem wpadliśmy na geniealny pomysł - rozkładając kompa w knajpie (off) ...na stoliku przy browcach;- skutki tegoż spotkania można będzie podziwiać (lub nie) na 6502. (o ile praca przejdzie sito naczelnego... ).. heheheheheheeeee
Dobra, pijemy więc spadam. :D
YerzmYeY - polewaj!