Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Zloty » Silly Venture 2k14 - the loudeST voice of the Atari scene !
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 … 17 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Brzmi sensownie - wszelkim potencjalnym oponentom zanim zaczną mówić o ograniczeniach, proponuję doczytać najpierw do końca, bo de facto ich nie ma :) A jedynie trochę kultury programowania ;)
jesli wczesniejsze p. maja byc spelnione, bo jest to regulamin w koncu - to p. 6 jest bez sensu. juz sam regulamin zawiera co sie ma dziac, jesli ktos nie bedzie sie stosowal do regulaminu. to jakby zachecanie do jego lamania...
sensownie? moze najpierw ustalmy czy wystawiamy prace na party czy raczej robimy pod "kolekcje".
poza tym trzymajac sie punktow 3, 4 i 5 nadal mozna bez problemu zrobic to czego autor tych "zasad" sobie nie zyczyl chociazby zmieniajac jeden z bajtow PUPBT1-3
1. eliminuje prace bootowalne i te ktore laduja sie z initow
2. zle przetlumaczone
3. z tym wieszaniem sie moze byc dokladnie odwrotnie. jesli ich nie zmienimy bedzie zwiecha.
4. nie zgadzam sie, klawisz reset jak sama nazwa wskazuje do czegos sluzy ;-) na atari lepiej jest wykonac reset. problemy maja osoby ktore przesadzily z rozszerzeniami i ich maszyna zanim sie zabootuje, sprawdzi konfiguracje, ziew, wczyta konfigi, ziew, zaladuje dos, ziew... to moze troche potrwac, ale same tego chcialy ;-)
5. dlaczego akurat 255?
6. jesli ktos instaluje sobie rozszerzenie powinien najpier pomyslec ktore...
1. A niby jakim cudem?
2. Ja tam widzę literówkę nie błąd w tłumaczeniu (program w liczbie pojedynczej)
3. Zgoda, jeśli oryginalna procedura resetu została zmieniona.
4. Reset to najlepiej wykonać na Spectrum. Albo na Commodore. Niektóre komputery jak Atari mogą być obsługiwane bez reinicjalizacji całego systemu bez konieczności (system uległ zniszczeniu) ale trzeba o nich mieć jakieś pojęcie i nie mylić z kalkulatorem.
5. Żeby było ładnie i na pewno nie zero :)
7. Rozszerzenia istniejące na scenie są efektem ponad 30 lat rozmaitych eksperymentów i doświadczeń. Najzabawniejsze jest to że to proponowane przez producenta (130XE) jest chyba obecnie najmniej popularne.
Ja nie odczytuję tego jako zestawu reguł do bezwzględnego przestrzegania a wstępny materiał do dyskusji nad formalnymi wymogami mającymi na celu tylko i wyłączenie ułatwienie życia - widzom, organizatorom, partowiczom itp. Np. memlo $2000 uważam jak najbardziej za dyskusyjne.
od1. z definicji.
ad2. w oryginale mowa o ladowaniu w ten obszar a w tlumaczeniu o uzywaniu tego obszaru przez program. roznica jest kolosalna.
ok. doszedlem do wniosku ze szkoda dalej odpowiadac w temacie. dziekuje.
Ad1. Różnica tak naprawdę polega tylko na memlo - dosy mają je wyżej niż inity. Poza tym program ładujący się z inita powinien bez problemu załadować się pod DOSem.
Ad2. Zgoda. Natomiast jest to różnica werbalna, bo po załadowaniu ROMy i tak się wyłącza samodzielnie, a uwaga dotycząca OPTION sugeruje że chodzi o ładowanie i wiadomo o co chodzi.
esli wczesniejsze p. maja byc spelnione, bo jest to regulamin w koncu - to p. 6 jest bez sensu.
Ja rozumiem te punkty o niedeptaniu po DOSie raczej jako wskazówki - w miarę możliwości. Nikt przecież nie chce ograniczać twórców zabierając im RAM - jeśli się da, to najlepiej nie deptać - np. Twoje intro zajmuje 20 kilo - to używaj innych obszarów. Ale jeśli deptać (co zapewne będzie się zdarzało częściej) to dopilnować, żeby komp się zrebootował na zimno i nie trzeba było macać wyłącznika.
[do usunięcia]
Tak na szybko...
1) Pliki wykonywalne muszą ładować się pod DOS od adresu $2000 lub powyżej.
Powód: W czasie party, prace są uruchamiane spod DOSa i łatwiej jest je umieścić w kompilacji.
Czasem "wrzucam" więcej danych pod TB - najpierw pamięć ekranu, potem przed uruchomieniem nadpisanie DOSu. Ten punkt automatycznie wyklucza takie prace.
O.K.
Możecie to olać - z racji mojej bytności na SV - ale zastanówcie się, czy to nie wykluczy niektórych programówc.
Co do innych punktów - muszę się bliżej przyjrzeć.
Dostałem od JACa email, który śledzi dyskusję i poprosił mnie o zamieszczenie poniższej wiadomości celem pewnych wyjaśnień oraz przetłumaczenie (z góry przepraszam za ew. błędy). Chyba teraz stanie się jasne o co mu chodziło - istotny jest tylko efekt końcowy jaki chciał osiągnąć - a o tym, czy zaproponowane metody są ok czy nie, właśnie dyskutujemy.
We've had quite a percentage of entries that were simply not loading hanging on the real machine, so you had to power it off. My intention is to have everything running smoothly at the party on the pack and on everybody's real machine with a real DOS with with real loading times (where a cold start matters). My intention is not (!) to deny anybody's entry for the party, but to increase the fun and success of the releases. And to offer support to guarantee the author can achieve that.
I've converted dozens of ATRs to EXE, ATRs to directories and sounds to executables in the past 2 years. I know how to do this and I'd love to help people.Note: Rule 6 is there for every "big" demo and everything that uses XBIOS for example. Using XBIOS is of course pefectly fine, but people should keep in mind that their entry is not the only entry. So if the demo only requires 48k, why kill DOS and force the user to reboot
So what you write in your post 157 is perfectly right (translator's notice: that regards my post at Atari Area, in fact it's post 156 http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 3#p184013).
"It must be loadable from regular DOS and RESET must not hang the machine" - that's it. Everyhting else I've written is just how you can achieve that in a way that's good for the consumer.
Best regards, Peter.
Mieliśmy całkiem sporo prac, które po prostu się nie wczytywały, zawieszając prawdziwy sprzęt, więc trzeba było go wyłączać. Moją intencją jest aby wszystko uruchamiało się bez problemów na party i w kompilacji oraz na prawdziwym sprzęcie, z prawdziwym DOSem przy rzeczywistych czasach ładowania (gdy zimny start ma znaczenie). Moją intencją nie jest (!) odrzucanie czyichkolwiek prac na party, ale ich większy sukces i radość z ich oglądania. Oraz zaoferowanie wsparcia aby zagwarantować, że autor może to osiągnąć.
W ciągu ostatnich 2 lat przekonwertowałem tuziny ATRów do EXE, ATRów i dźwięków to plików wykonywalnych. Wiem jak to robić i z chęcią wszystkim pomogę.Uwaga: Zasada 6 jest swtworzona dla każdego "dużego" dema i wszystkiego co używa np. XBIOS. Używanie XBIOS jest oczywiście jak najbardziej w porządku, ale ludzie powinni pamiętać, że ich praca nie jest jedyna. Więc jeśli demo wymaga jedynie 48k, po co zabijać DOS i zmuszać użytkownika do rebootu.
Więc to co napisałeś w poście 157 to prawda (przyp. tłumacza to do mnie odnośnie postu na AArea, de facto to post 156 http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 13#p184013 )
"Powinno ładować się z DOS i RESET nie powinien zawieszać maszyny" - o to tylko chodzi. Wszystko inne co napisałem to jedynie wskazówki jak to osiągnąć w sposób wygodny dla użytkownika.
Pozdrowienia, Peter.
To są tylko propozycje do przedyskutowania, spokojnie. Sam nie potrafiłem się do nich odnieść, dlatego postanowiłem wrzucić je na forum ludzi, którzy mają o tym pojęcie :)
Tutaj nikt niczego nikomu nie narzuca. Żadna zmiana nie została dokonana.
@Grey: spokojnie, stąd moja uwaga, bo pod TB XL taki myk stosuję dosyć często - wszystko ładnie wczytuje się spod DOSu, potem go zadeptując danymi. Oczywiście - mało osób używa TB XL do dem, ale jak by się zdarzyło... Do gier zresztą też jest przydatne.
btw: powodzenia i zapraszam na wapniaka :)
Myślę, że zadeptywanie DOSa to dość częsty przypadek, pamięć nie jest z gumy. Chodzi tylko o to aby w takim przypadku umożliwić poprawny reset.
czyli wstawienie RUN $e477 załatwia sprawę.
nie zalatwi.
tajny kod ktory czyni program userfriendly:
org $33D
.byte c'xxl'
teraz po nacisnieciu reset wszystko dziala jak trzeba
To miło, że po tylu latach w sąsiednim kraju doszli do podobnych wniosków jak ja. :)
reakcja na taka propozycje regulaminu tez niezmiennie podobna... nawet po tylu latach.
daje do myslenia co?
;-)
Opór na propozycję zmian jest rzeczą całkowicie naturalną w ludzkiej psychice jest nawet specjalny dział w zarządzaniu temu poświęcony :)
zauwaz, ze w srodowisku jest (od zawsze) opor na probe zmian na te konkretne zapisy regulaminu, a nie na zmiane regulaminu wogole :D
daje do myslenia co?
;-)
Tak, że lepiej raz mądrze wymyślić niż co chwilę zmieniać.
Kto to jest Toba?
pass
a moze kategoria bootsector intro? (384b) moze byc atrakcyjniejsze od 256b intro...
Skutkiem tego będzie 100 intr na 100 dyskietkach. Chyba, że masz TOMSa 720 - wtedy na 1 z hakiem.
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 … 17 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Zloty » Silly Venture 2k14 - the loudeST voice of the Atari scene !
Wygenerowano w 0.033 sekund, wykonano 53 zapytań