@Pin, nie p.dol:

Tu masz źródełko: http://atari.pigwa.net/party/index.php? … mp;lang=pl
=========================Edyta:
Aha, i na 130 ma nie działać, jeśli będzie korzystać z dodatkowego RAMu...

wedlug Grzybsona Atari 130 XE ani zadne inne nie jest wystarczajaco kompatybilne z komputerami dla ktorych organizuje party :D

Mlody jest, popelnia bledy. Szkoda tylko, ze nie wyciaga wnioskow.

@Pin, nie troluj. toleruje jego wybor ale nie akceptuje. byl smieszny x lat temu, jest smieszny dzis. historia pokazala ze sie mylil :-)

Dajcież już spokój z tą jałową dyskusją. Jak dotąd nikt z najbardziej aktywnych w dyskusji nie wykazał po co mu nieudokumentowane instrukcje procesora, ani po co osobny dostęp antica do rozszerzonej pamięci (a to akurat prościej).

Nie wiem też na czym polega błąd Grzybsona z którego miałby wyciągnąć wniosek - jakoś ludzie gry przestrzegające jego regulamin piszą - i nie płaczą. Można oczywiście postulować jego zmianę wysuwając sensowne argumenty - takie jak zmiana warunków technicznych - nie, nie uważam że x lat temu wybór był śmieszny, gdy standard rozszerzenia w 130XE był w zdecydowanej mniejszości. Ale jakieś krucjaty czy wyśmiewanie są bezcelowe, bądźmy poważni.

Jak na razie głównym problem polskich twórców gier na Atari jest brak kreatywności a nie regulaminowe ograniczenia techniczne, co można zauważyć porównując z ilością - i jakością -  np. nowych tytułów na Spectrum.

Rozwój komputerów 8-bitowych jest skrajnie wręcz wskazany, ale trudno nazwać ortodoksem kogoś, kto zabrania pisania programów pod oryginalny config maszyny.
To raczej aberracja.

.. k*** już miałem nic nie pisać, by nie robić tu syfu ale jednak. Oryginalny konfig to taki, który był ujęty w ulubionej waszej dokumentacji. A w niej były rozkazy procesora 6502c. No i w niej była pewna lista. No i nie było tam z jakiegoś powodu kodów, które nagle to zyskały miano na miarę XXI wieku. Zostało wprowadzone nazewnictwo. "Nieudokumentowane". No proszę ;) Wychodzi też na światło dzienne fakt taki, że pomimo usilnych prób udowadniania wyższości świąt wielkiej nocy nie udało się w oparciu o "bonusowe" rozkazy zakodować niczego ciekawego ponad to, co można w oparciu o to, co widnieje w dokumentacji. Chyba, że chodzi o Mazazem ;). Dlatego też ogranicza się pozbawione sensu działanie, gdyż prawda jest taka że więcej można zyskać, niż stracić. Szczególnie mając na względzie choćby i to, co w temacie hardware'u dzieje się obecnie. Wnioskuję więc, iż tego rodzaju zapisy w regulaminach wymuszają większą zgodność z dowolnym hardware, i o ile jest to możliwe do zrealizowania - jest to dobry i rozwojowy, oraz mało inwazyjny kierunek rozwoju danej platformy.

"będzie zabawa, będzie się działo" :D

owszem, nazywały się, no i dalej taką nazwę mają ;)

no to dlaczego programy dla tych oryginalnych komputerow Atari 130XE, 800XL, 65XE nie moga byc wystawiane na tym ... podobno atarowym party?

to moze chociaz zrobic tak jak na Glucholazach - jesli program wymaga do dzialania prawdziwego Atari to musisz go dostarczyc na zlot :D

a to w drugą stronę: nie jest ortodoksem i ten który wymusza by programy chodziły na nie rozszerzanym kompie z 64k pamięci i 128kb ( w przypadku 130XE) i nazywanie tych którzy używają/tworzą na komputery z odpowiednio bardziej rozbudowaną pamięcią 192/256/320kb  - "patosceną" i innymi takimi ogólnikami mającymi ich "napiętnować" w oczach takich jak on pejsatych ortodoksów?

ten kij ma dwa końce jak widać.

@XXL - to Twoja krucjata "wymyślona przeciwko nie wiem czemu :-)", to raz. Dwa - to nie potencjalni uczestnicy konkursu stanowią o jego prawach, tylko organizator. Jeśli nie akceptujesz tego, to nie wystawiaj nic na konkursie i problem z głowy.

@Pin: sam piszesz ze nie mam glosu to jaka moge prowadzic krucjate? :D krucjate przeciwko pisaniu programow na standardowe atari prowadzi organizator Grzybsoniady nie dopuszczajac do konkursu programow tylko z jednego powodu ze sa na standardowe atari :D