Moje dotychczasowe "pisanie dla Atari" na PC sprowadzało się do tej pory jedynie do QASM-a, który w zasadzie jest PC-towym rozwinięciem QA. Kiedyś mi to wystarczało, ale po kilku latach pracy z NetBeansem czy choćby nawet Notepadem++, nabrałem przyzwyczajeń i teraz QASM wydaje mi się "niezbyt elastycznym narzędziem" (sorry Mayonez, to kwestia zmiany nawyków z mojej strony, a nie krytyka narzędzia ;) ), dlatego prosiłbym, aby osoby, które "programują na PC dla Atari", podzieliły się jakich  edytorów/kompilatorów/rozwiązań używają, tudzież sugestie co do wygodnych rozwiązań - nie jestem za bardzo "na czasie" odnośnie standardów, stąd moja prośba.

2

Osobiście polecam Eclipse (z pewnych względów max Helios czyli 3.7.2) + plugin WUSDN IDE (http://wudsn.com/content.php#ide_tab ) + Altirra 2.20 lub wyżej + MADS. Bardzo wygodny zestaw. Podświetlanie składni, kompilacja i bardzo wygodne debugowanie - to już zasługa Altirry. Plus zapewne wiele innych fajnych cech których ja akurat nie używam, to niech inni się wypowiedzą ;)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

3

U mnie skromnie: MADS + Notepad++ (z plikami konfiguracyjnymi MADSa - są chyba dołączone do MADSa) + Atari800Win PLus.

4

Sublime Text

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

5

VI TYLKO I NA ZAWSZE!!11


A tak na poważnie, to jak pisał wieczor, Eclipse + WUSDN daje radę.

6

Cześć,

To ja zaprezentuje postawę z cyklu "nie znam się to się wypowiem", chodzi o to iż ostatnio niewiele pisze na 8-bit Atari, a jeżeli już to nie jest to nic poważnego, do tego co tworzyłem i tworzę w zupełności wystarcza mi SciTe + xasm. SciTe oczywiście z kolorowaniem składni dzięki pliczkowi który Fox dodał do xasm. Invitro  SV2k11 powstało dzięki xasm i scite ;)

7 Ostatnio edytowany przez mono (2014-01-20 11:53:13)

vi + mads + atari800 + franny + iconv + make + sio2bsd + atari65xe :)

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

8

larek napisał/a:

U mnie skromnie: MADS + Notepad++ (z plikami konfiguracyjnymi MADSa - są chyba dołączone do MADSa) + Atari800Win PLus.

Ciekawe: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 26#p180226

Żeby nie było, że oftop: kiedy piszę program na pececie, używam pico i madsa.

KMK
? HEX$(6670358)

9

Ale w czym jest problem? Przecież jedno drugiemu nie przeczy.
Piszę programy na PC. Programy są przeznaczone na Atari 8-bit.

10 Ostatnio edytowany przez drac030 (2014-01-19 19:58:21)

@larek: po prostu zachwyciła mnie ta wypowiedź:

Wolę klasyczną maszynę. Jak ktoś się zachwyca tym, że może napisany program kompilować w 10 sekund zamiast w 50 albo gra mu działa szybciej (po co?), to ok, niech tak ma.

To "wolenie klasycznej maszyny", i ten ton subtelnej przygany wobec tych, którzy ją kalają w imię tego, żeby im się coś szybciej kompilowało - w kontekście Twojego obecnego wyznania, że na Atari sam nic nie kompilujesz, tylko piszesz na piecu, a uruchamiasz na emulcu (czyli też piecu).

Klasyka. :D

KMK
? HEX$(6670358)

11

To jest wypowiedź w temacie dotyczącym rozszerzeń.
Tak, potwierdzam, wolę klasyczne Atari: Atari bez VBXE, Atari bez procesora 16-bit, Atari bez Covoxa - takie zwyczajne, normalne Atari XL/XE. Nie widzę nic ciekawego w Atari, na którym gry działają szybciej, a jakiś kod można kompilować kilka razy szybciej.

Nie wykorzystuję Atari do pracy. I nie mówię tu o pracy zawodowej, tylko o pracy związanej z tworzeniem programów. Na PeCecie są narzędzia, których nie ma na Atari. Atari z monitorem nie wezmę do łóżka, żeby przez pół nocy coś pisać. Do tego celu laptop jest idealny. Wygoda tworzenia na PeCecie jest nie do przebicia. Emulatory umożliwiają kontrolowanie kodu na poziomie niedostępnym na Atari. Tworzony program docelowo jednak będzie działać na klasycznym Atari. I na klasycznym Atari będę się dopiero jarał napisanym właśnie programem ;)

W cytowanej mojej wypowiedzi między wierszami nic nie jest napisane. Nie ma żadnej subtelnej nagany. Przecież napisałem, że jeśli kogoś rajcuje kompilacja kodu w 10 sekund i szybsze działanie gier (http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 77#p179977), to mnie to nie przeszkadza. Tylko tyle.

12

SciTE + xasm + GNU Make + Atari800Win PLus + czasami Ruby do konwersji grafiki.

Zgadzam się z Larkiem w temacie dopałek i emulatorów.

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

13

larek napisał/a:

Nie ma żadnej subtelnej nagany.

Rozumiem :)

KMK
? HEX$(6670358)

14

@Fox: a czemu Ruby? Serio pytam, z czystej ciekawości.

15

A czemu nie? Popatrz: https://github.com/pfusik/bumpong/blob/ … png2gr9.rb

Wcześniej próbowałem:
- Java - więcej klepania, trzeba kompilować potem uruchamiać, te operacje trwają
- C - więcej klepania (szczególnie obsługa błędów), trzeba kompilować potem uruchamiać

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

16

@Fox: Muszę przyznać, że Twoje zainteresowanie Rubym bardzo mnie zaskoczyło, bo raczej kojarzę Cię jako perlowca ;)

Ja Ruby bardzo lubię i używam. Np. projekt firmware do Rapidusa oparłem o "rubyowy" system budowania rake i jestem bardzo z tej decyzji zadowolony.

17

Perlowcy to ludzie otwarci na inne technologie. :)

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

18 Ostatnio edytowany przez seban (2014-01-21 22:04:08)

Fox, dzięki za info ;) chociaż jakoś nie przepadam za obiektami, rzucę chętnie okiem bo wygląda dość ciekawie :) Co prawda ostatnio się zainteresowałem Python-em, ale widzę że warto poznać także i Ruby.

19

<prywatna opinia>
Olej Pythona. Ruby jest lepsze.
</prywatna opinia>

20

laoo, tak w miarę czytania książki o Pythonie, zagłębiając się w kolejne rozdziały doszedłem do wniosku że ktoś odpłynął :) co jakby widzę pokrywa się z Twoją opinią :) dzięki! :)

21

<opinia_perlowca>
Naucz się Pythona, Perla i Rubyego.
</opinia_perlowca>

Jeśli przypadkiem sięgnąłeś po "Python - programowanie", to książka jest beznadziejna.

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

22

Poczytaj tego guide'a: http://mislav.uniqpath.com/poignant-guide/
Tu facet odpłynął, ale chyba w inną stronę

23 Ostatnio edytowany przez seban (2014-01-21 22:55:53)

@fox: co do pythona to mam książkę "Python 3 - kompletne wprowadzenie do programowania", autor: Mark Summerfield (wersja polska wydana przez Helion, ale tłumaczowi nie wyszło co jeszcze pogarsza czytelność tej książki). Nie wiem czy mam czas aby poznać wszystkie tę języki ;/ bardzo chętnie, ale praca i zadania które wykonuje nie idą w parze z nauką wszelakich języków programowania (w szczególności obiektowych)... ja cały czas pracuję na poziomie bitów ;-) i zwykłe "C" jest dla mnie "najwyższym" możliwym poziomem abstrakcji. I niestety do zadań takich jakich zaprzęgnąłeś Ruby to ja klepię kawał kodu w "C". I na koniec "offtopicując offtopic", co cię pchnęło w kierunku D?

@laoo: dość ekscentryczna pozycja do przeczytania :) dodałem do notesu w sekcji "do przeczytania" ;-)

24

seban napisał/a:

co cię pchnęło w kierunku D?

xasm napisany w asemblerze pod DOSa nie działał pod Linuksem. Szukałem języka, w którym mogłem go sensownie przepisać.

W temacie książek z ładnymi ilustracjami: http://learnyouahaskell.com/

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

25

Holly shit. Próbowałem przebrnąć przez tę książkę. Wydaje się jakby była dla dzieci, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Za pierwszym razem odpłynąłem jak zobaczyłem operator <*>, potem monady rozłupały mi czaszkę, a za trzecim razem wymiękłem na zipperach.