Ja miałem taką sytuacje z w/w sprzedawcą :)
24.10.2012 wylicytowałem "obudowa amiga 600 z klawiaturą (2723382012)"
Wczesniej pisałem do sprzedającego:
S: witam!
taśma od klawiatury w 100% sprawna ?
G:tasma raczej sprawna,obudowa pochodzi z amigi u uwalonym biosem
S: moglbym prosic o fotke w makro taśmy gdzie sa "styki" ? ;)
G: zdjecie tasiemki w zalączniku ,aparat mam kiepski,ale na moje oko tasiemka jest OK
S: czyli w razie zakupu na tasiemke mam gwarancje ze działa na 100% ? ;)
G: Jesli nie bedzie działać to oddam pieniądze.
Po kilku dniach dostałem paczke i napisałem.
"Niestety taśma jest niesprawna :( ... przełamana w kilku miejscach gdzie wchodzi w miejscu "blachy" ...
Ten przycisk F10 też ktoś pomysłowy wkleił na stałe klejem :)"
Do dnia dzisiejszego cisza ;-)
Niby z przesyłką wyszło 39 PLN więc straty tak dużej nie było....
Ale słowny kolega nie jest....
"wszystko się kiedyś kończy......."