1

Bo ja po ostatnim moim nie widzę. Idea konkursów chyba umarła totalnie - proponuję zamknąć odpowiedni dział, przenieść go w otchłań historii tylko do odczytu. 24h pewnie nie wróci, inne się ie przyjmują. Szkoda denerwować osób chcących rozruszać towarzystwo :/

Sikor umarł...

2 Ostatnio edytowany przez Sikor (2013-12-14 20:25:21)

Obywatelu, odpowiedz sobie sam - konkursy ssą i każdy ma je w czterech literach, na których się zazwyczaj siedzi lub którędy puszcza się (pędzi)wiatry.. :/

Sikor umarł...

3 Ostatnio edytowany przez voy (2013-12-14 20:51:45)

E tam, Sikorku. Czasy takie, że nie bardzo ma się czas na własne hobby, a jak się go znajdzie, to okazuje się, że jest go mało. Co do muzyczek, to słoń mi oboje uszu całkiem rozdeptał i gwarantuję, że moje produkcje nie nadawałyby się do słuchania, gdyby już powstały; już prędzej z przerażenia ludzie wyskakiwaliby przez okna, drzwi, tudzież inne otwory ścienno-sufitowo-podłogowe. :D

Powszechnie wiadomo, że kamień potrafi myśleć. Na tym fakcie opiera się cała elektronika.

Terry Pratchett - Równoumagicznienie

4

Przejrzałem kilka ostatnich konkursów. Żenada. Znaczy się - totalne olewanie bez względu na temat.
Szkoda, coraz bardziej się przekonuję, że nie warto...

Sikor umarł...

5

Pozwalam sobie napisać parę słów. Moja pierwsza "miłość" z Atari skończyła się zanim na dobre powstała Scena (65XE sprzedałem ok 1987roku), druga miłość zaczyna się po 25 latach przerwy, na razie nic nie umiem, gromadzę sprzęt (SIDE, ULtimate ...) Chętnie bym coś napisał (mam chęć się nauczyć czegoś powtórnie). Ale do rzeczy, na forum widzę jest sporo ludzi co robią kosmiczne (dla mnie) rzeczy, ale widzę prawie nie ma takich jak ja "powracających".
Może  (tu pytanie do konstruktorów) żebyście na chwilkę odłożyli kosmiczne projekty rozbudowy a pomyśleli żeby zrobić  (coś wzorem RasberryPi) małe "AtarynkaPi" komputer podstawowy zgodny programowo z Atari? Żeby zachęcić ludzi co w czasach Atari z pieluchą chodzili, albo jeszcze ich na świecie nie było.
Przepraszam za moje "pierdoły" ale nie mam co robić, zatoki mi dokuczają a moje Atari jest w drodze do mnie od Lotharka (po rozbudowach)

Zaczęło się od Atari 65XE+LDW2000, potem Atari 1040STE, Amiga 1200, Atari Portofolio, morze blaszaków, GBA,PS1, 2, 3....

a teraz:Atari STez Ultrasatanem,  Atari 65XE+Ultimate1 + SIDE2+ SIO2SD + 1050+LDW Super 2000

6

Co roku jest pięć atarowych parties. Po co jeszcze te internetowe konkursy?

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

7

To ja z kolei pozwolę sobie przypomnieć dwie ciekawe inicjatywy made by Sikor, które przeczą tezie:
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=8666
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=11609

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

8

Moim zdaniem, to jest tak - mamy na forum sporo gwiazd, osób oblatanych w temacie, tworzących swoistą subkulturę. Elitę. No miszczów po prostu. Mamy też "podrostki" - jak ja nie przymierzając - starające się dogonić wspomnienia, ale odstające od wyżej wymienionych.

Czy jest sens robienia konkursów? Mam nadzieję, że tak, ale:

1. Elita musi znaleźć czas na dłubanie;
2. Podrostki muszą dostać coś, co ich nie przerasta;
3. Czas - musi być realny.

Nikt z nas - chyba... - nie ma czasu be z przerwy śledzić forum i od razu reagować na każdy post. Może, gdyby konkurs był zapowiedziany zawczasu zyskałby większą popularność? Może gdyby konkursy były łatwiejsze, traktujące o wiedzy na temat JIL, ale tej nie specjalistycznej, a ogólnej?

Myślę, że to by miało sens!

--------------------------------
Atari 65 XE | CA-12 z KSO Turbo 2000 | SN-360 | SIO2SD | MATT | Dokumentacja + książki od Retronics'a! | Atari 2600 Junior

9

To ja tak może... obrazowo...

https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1011489_223277917829911_1758889544_n.jpg

I Ty zostaniesz big endianem...

10

Coś w tym rysunku Mikera jest... Niestety, przeglądając ostatnie konkursy - wnioskuję zamknąć podforum, bo to kicha jest teraz straszna...
Co do wypowiedzi Foxa - nie każdy jeździ na party, dodatkowo - niestety nie przekłada się to w większościprzypadków w jakość... :(

Sikor umarł...

11

Sikor - wyluzuj troche.

Odnosnie obrazka i kolejne:
1st. jak masz pomysly lub marzenia to je spelniaj sam, nie licz tylko na innych.
2nd. dajesz krotki deadline i to przed swietami. Przeciez nie mamy po 15 lat i w ciul czasu na hobby.  Jest wrecz odwrotnie. Wiecej cierpliwosci - a Ty chcialbys wszystko na wczoraj.
3rd: nie kazdego musza krecic wszystkie tematy konkursowe, ktore kreca Ciebie...

Sokor napisał/a:

niestety nie przekłada się to w większościprzypadków w jakość...

Trzeba bylo przyjechac na ostatnie SV - akurat w kategorii msx bylo w ciul dobrej muzy na a8. Dodac trzeba, ze cover compo miales takze u siebie na Wapniaku, z fajnymi zakami, wiec co, malo Ci ;) ?!

12

To ja dodam od siebie, że ostatni konkurs wydał mi się nawet fajny i trochę się napaliłem żeby coś wyprodukować, ale oczywiście wyszło na to że zapał był słomiany. Nie starczyło mi czasu. Trochę się rzeczy na głowę zwaliło a odkryłem, że aby obecnie coś sensownego w CMC wyprodukować to musiałbym chyba z miesiąc poćwiczyć, poprzypominać sobie a i tak byłby to w większości przypadków straszny ból dupy :) W RMT to co innego, ale człowiek łatwo się przyzwyczaja do dobrego zwłaszcza, jeśli dotyczy to ułatwień w obsłudze (o brzmieniach nie wspomnę - jak się ktoś wysili mocno to da radę i na CMC co ostatnio udowadnia kolega Poison w pięknym stylu). No i to tyle z mojej konkluzji...

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

13

Konkluzja jest taka, że kiedyś napisałem "nigdy więcej konkursów Sikora" i do tego trzeba wrócić. Temat do zamknięcia, więcej konkursów online nie robię, bo nie ma to najmniejszego sensu. Co do wypowiedzi maziaka na temat terminów - dać wam bazylion dni niczego nie zmiena. Kiedyś nawet o tym wątek zrobiłem.
Papa konkursy Sikora...

Sikor umarł...

14

Sikor napisał/a:

Papa konkursy Sikora...

Ktory to juz raz :)

Cierpliwosci, Sikor. Wiecej cierpliwosci. Nie tylko w temacie konkursow :)

15

Nie cierpliwość tu odgrywa główną rolę, tylko wq.nie. Niestety, nikt nie chce konkursów online (vide: ma to w d.pie), więc: vox populi, vox dei - choć za boga się nie uważam... :/

Sikor umarł...

16

Jak nie ma czasu, żeby zjeść obiad, to znaleźć czas na czytanie forum, a na odpowiadania i tworzenie to już w ogóle.
I wku...ie się nic nie da.
Pozostaje Ci spisywanie inicjatyw. Koniec.
Takie jest życie.

17

Ja wróciłem do atari po 25 latach, staram się mieć ten czas w wiekszości jest on pochłaniany na oglądanie tv czy inne zapchajdziury. Czas byłby ale wiedzy brak, z powrotem się uczyć fajne ok. Kiedys to miałem dookoła siebie kolegów zapaleńców, a to było mobilizujące . Obecnie ci koledzy to jedyne co potrafią to siedzenie na FB i tu marnują czas kwitując go potem-- eee w tym internecie to niczego ciekawego nie ma.
Coś bym po pisał nawet w tym basicu jakis taki z du...y klasyk ale umysł już nie ten, nie ten co był kiedyś- świeży nie zniszczony codzienną udręką egzystencji. Jestem chyba wypalony w sensie skupienia się nad jakimkolwiek pomysłem, o który coraz ciężej. Gdyby był ktoś niedaleko nawet z tego samego miasta co by jeden drugiego popychał do działania, forum to jednak nie jest to samo.

18

re up: mam to samo. BTW też jestem prawie ze wsi, ale pewnie nie tej samej.

Zaczęło się od Atari 65XE+LDW2000, potem Atari 1040STE, Amiga 1200, Atari Portofolio, morze blaszaków, GBA,PS1, 2, 3....

a teraz:Atari STez Ultrasatanem,  Atari 65XE+Ultimate1 + SIDE2+ SIO2SD + 1050+LDW Super 2000

19

Heh... Podtrzymuję swoje zdanie. Po prostu nie ma sensu - lepiej oglądać bzdury w TV, necie itp. Olać konkursy online, bo i tak taki h.j z nich wynika.

Sikor umarł...

20

Sikor, jesteś idealistą utopijnym maniakiem, kocham takich ludzi.

21

Jarkeczek, kolega z tego forum robi grę, mgrinzRafal, kolega potrzebuje pomocy w grafice moze się dołączysz ?
Ja zacząłem juz, może w kupie będzie siła.
napisz do mnie na priva powiem Ci co i jak.

22

Nie - Mirmił był kurduplem :P

Sikor umarł...