76

Adam Klobukowski napisał/a:

Nie. Bo ważny jest parametr jakościowy. Przez to rozumiem jakość tego piksela - bo jeśli tych pikseli jest dużo , ale każdy wyświetlany jest tylko pół sekundy, to masz interlace, który jest be z definicji

No dobrze, masz rację. Ale jednak nie do końca: w idealnym świecie wyświetlanie 70 różnych obrazów na sekundę generuje 35 razy gorszy "interlejs" niż wyświetlanie dwóch półobrazów na przemian. W rzeczywistym świecie z powodu znanych bezwładności luminofora, ludzkich oczu, działania ludzkiego mózgu itp. efekt wyświetlania półobrazów jest całkiem niezły - a tu mamy na dodatek częstotliwość ramki 70 (czy też 72) Hz, przeto taki interlejs będzie o wiele lepszy niż na tytułowym Amstradzie.

KMK
? HEX$(6670358)

Candle: jak ci się nie podoba że piszę/piszemy tu (niepotrzebne skreślić) zamiast 'coś' robić to uprzejmie Cię proszę o odstosunkowanie się. Tu smut nikt nie wylewa tylko sobie dyskutujemy. Nie podoba Ci się to - nie musisz się włączać do dyskusji.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

78

alez ja sie wlaczam do dyskusji, bo mi sie nie podoba, ze taka ma miejsce
jest to trwonienie czasu, ktory moglbys przeznaczyc na wiekopomne dzielo na ste ktore moglbym obejrzec
i co?

przechodze na tumiwisizm

Candle: to mój czas, więc się od niego proszę odstosunkuj. Ja Ci nie mówię co masz robić ze swoim, a kusi ;)

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

80

wydaje mi sie ze wyswietlanie na przemian linii parzystych i nieparzystych niewiele daje jesli jeden z polobrazow nie jest wyswietlany ze sprzetowym przesunieciem o pol linii. mozna to zaobserwowac w trybie Rybagsa na atari8 lub zwykly interlance na amidze. roznica jest kolosalna jesli porownamy te tryby ze zwyklym wyswietlanie na przemian 2 obrazkow.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

81

xxl, w praktyce nie potrzebne jest to przesunięcie.
zobacz jak działa doublest/doubleste na STe. tryb 640 x 400 interlace daje wizualnie taki sam wynik jak ST High na TV na Falconie

Lynx I / Mega ST 1 / 7800 / Portfolio / Lynx II / Jaguar / TT030 / Mega STe / 800 XL / 1040 STe / Falcon030 / 65 XE / 520 STm / SM124 / SC1435
DDD HDD / AT Speed C16 / TF536 / SDrive / PAK68/3 / Lynx Multi Card / LDW Super 2000 / XCA12 / SkunkBoard / CosmosEx / SatanDisk / UltraSatan / USB Floppy Drive Emulator / Eiffel / SIO2PC / Crazy Dots / PAM Net
http://260ste.atari.org

82

Jestem Amstradowcem i to mój debiut na waszym forum. Odzywam się by wyprostować parę mitów jakie tu wyczytałem o CPC. Zaznaczam od razu że nie interesują mnie żadne wojenki miedzyplatformowe, bo i tak każdy lubi to co lubi bo np z tym się zetknął za dzieciaka i wpadło mu to głęboko w cyfrową część serducha. I nawet jeśli wie że inna platforma w tym czy owym jest lepsza, nie zmieni to jego sentymentów. Mam ogromny szacunek dla wszystkich co potrafią zdziałać jakieś cuda na dowolnej maszynie. Jednakże uważam że CPC i C64 prezentują więcej miodu niż XE i ZX, mimo że te także mogą bardzo pozytywnie zaskoczyć tym co potrafią wyświetlić i/lub wybrzęczeć. Ale to japońskie 8bitowce wymiatają najbardziej. I nie mówię tu o MSX, bo to nie one były tam najpopularniejsze. :) Ale do rzeczy...

Dyskietki 3` nie są pomysłem Amstrada. Wprowadziła je firma Hitachi do japońskich MSX i przenośnych PC, nawet do NESa była taka stacja. A w Europie jako pierwsza skorzystała z nich portugalska firma Timex, potem dopiero Amstrad. I było to na zasadzie dajmy ludziom mały tani i szybki napęd. I w porównaniu ze stacją do popularnego C64 wszystkie te warunki spełniono. Przypominam że wprowadzone w tym samym roku co 3` napędy 3,5` były produktem ze znacznie wyższej półki cenowej, gdyby było inaczej wszystkie 8 bitowce od razu by się na takie napędy przestawiły.

Wysoka cena? - Początkowo CPC kosztowały w UK tyle co C64 z monitorem i odpowiednio magnetem lub stacją. Pod koniec lat 80ych model CPC ze stacją i monitorem kosztował tyle co C64 z magnetem i monitorem. A na początku lat 90ych CPC ze stacją monitorem i 128k, tyle co C64 z magnetem bez monitora. Więc jeśli coś było drogie to monitor a nie zestawy Amstrada i to tylko na początku, tzn w połowie lat 80ych. Większość osób jednak wolała kupić kompa bez monitora sporadycznie dokupując go po jakimś czasie, a w CPC takiej opcji nie było. Ale moim zdaniem silniejszym czynnikiem zmniejszającym popularność CPC w PL była nie cena monitora ale jego waga. Zielony ważył 7kg a kolorowy 10kg, podczas gdy komp tylko ok 2kg. Więc jak myślicie co łatwiej było przesłać lub przewieźć w dowolny sposób przez kilka granic?  Do tego dochodzi niekorzystny przelicznik z funta na orzełki, przy zakupie nowych. Jednak używane Schneidery kosztowały u nas względem cen używanych C64 tak jak to co pisałem powyżej.

Na zachodzie ilość gier i użytków na CPC nie ustępowała temu co było na C64 czy ZX. Jedynie małe Atari mocno tu odstawało od tej trójki, a jednak to nie przeszkadzało im sprzedawać się u nas lepiej niż CPC. Winiłbym tu redakcję Bajtka, który w czasach przedinternetowych miał bardzo silną pozycję opiniotwórczą w środowiskach polskich komputerowców. Niestety pracujący tam Amstradowcy to byli poważni ludzie zadający się z tymi co używali CPC jako tańszą od PC alternatywę komputera do biur. Nie interesowali się grami wiec na pytania czytelników czy jakaś konkretna jest na CPC, odpowiadali że nie. I ja też im wierzyłem, póki nie zajrzałem do zachodnich Amstradowych czasopism. Ludzie wierzyli że gier na to nie ma, wiec ich nie kupowali, wiec wujkowie ich nie zwozili więcej zza granicy. Koło zamknięte. :( Wg Bajtkowych ankiet 4% posiadaczy 8bitowca w PL do Amstradowcy. A na zachodzie szli łeb w łeb z C64. O tym że nikt w Bajtku nie śledził co się na zachodzie dzieje w Amstradowym świecie niech świadczy fakt, że o pojawieniu się nowego modelu z lepszą grafiką powiadomiono w newsach dopiero po - UWAGA - dwóch latach. Jakieś pytania?

Pełnoekranowe animki z Batman Forever. - Taka animka jak np z logo Batmana w całości nie zmieściłaby się ani w pamięci ani na dyskietce. Bo po pierwsze standardowo pamięć ekranu w CPC ma 16KB niezależnie od trybu graficznego. zmienia się tylko szerokość piksela i odpowiednio ilość bitów na piksel. Ale pełny overscan zajmuje już 25,5KB. By to puścić tak płynnie, nie da rady przesyłać tyle danych tak szybko do pamięci ekranu, trzeba bombardować scalaka grafy parametrami którą linijkę z jakiego adresu ma sobie czytać. Sam autor wspominał o tym na jakimś forum. Ci co podglądali kod pauzując kompa w emulatorze, twierdzą że podobnie zrobiono elastycznego pajaca. :)

C128 lepszy od 6128?  - Hmmm, oba procesory w C128 działały w tempie 2MHz, nie wiem jaki plus to dawało w MOSie bo nie pojawiła się na niego ani jedna gierka, ale Z80 był prawie o połowę wolniejszy niż w CPC, stacja dysków tym bardziej ślimaczyła. Za to miał fajniejszy tryb 640x200 1 bit na piksel czyli tak samo jak w CPC, ale w C128 każda literka mogła mieć inne 2 kolorki. W CPC trikami każda pikselowa linijka mogła mieć inny kolorek, ale nie używało się tego w użytkach. Porównując ceny, to za cenę C128 ze stacją kupiłeś 6128 + C64 z magnetem. To co byście woleli?

Źle portowane gry ze Spectrum to głównie domena firm Ocean i Codemasters gdzie koderzy Z80 to byli Spectrumowcy. Tryb ze ZX 256x192 1bit na piksel plus atrybuty, raptem 6,7KB pamięci graficznej i 8 czasem 15 kolorów. Przenosili piksel w piksel na zmniejszony obraz (z szerokaśną ramką) w CPC czyli też 256x192 tyle że w 2bity na piksel 12KB (czyli więcej danych do obróbki dla tak samo szybkiego proca) ale sprajty zostawiali 2kolorowe. Tyle że ilość kolorów w ekranie spadała do 4ech co wyglądało smutniej. Bo nie chciało im się przerobić na tryb 16 kolorowy ze szerszymi pikselami w którym każdy piksel może mieć kolor niezależnie od sąsiednich bo ma 4 bity na piksel, przy takiej samej ilości danych do przesyłania.
Porównajcie sobie jedyną część gry Dizzy którą zrobiono na CPC w 16 kol "Crystal Kingdom Dizzy" do innych to będziecie mieć pojęcie o czym mówię. Nawiasem mówiąc, na CPC pojawiło się ponad 4 tys gier z czego widziałem choć przez chwilkę może z 1/10 i nie liczyłem ale tak na oko z 2/3 z nich jest zrobiona w 16kol a nie w 4ech. A zresztą to że któraś jest w 4ech nie znaczy że jest zła. ;)
PS.: Zegar w CPC cyka na 4MHz ale co ósmy takt idzie bokiem do scalaka grafy, dla procka zostaje 3,5MHz tak samo jak w ZX. A grafa cyka na 0,5MHz hehe to chyba najwolniejsza grafa w 8bit. Ten takt jest podwajany nim trafi do AY i ten chodzi na 1MHz, a w ZX na 1,7MHz. Przez co przeniesienie muzy bez konwersji ze ZX na CPC brzmi na tym ostatnim niżej. :)

Scrolling sprzętowy w CPC. Pomijam w tej chwili rzadkie modele PLUS z 1990 roku. Bo śladowe ilości softu go wykorzystują ot raptem ze 30 gierek i garstka demek i to wcale nie tych najbardziejszych. CRTC w CPC ma rejestry w które wstawiasz wartość adresu skąd ma czytać pamięć ekranu. I można to przestawiać zarówno w pionie jak i w poziomie o kwadracik wielkości 1go znaku w średniej rozdzielczości. To są 2 bajty szerokości i 8 bajtów wysokości. I o taki kwadracik można sobie przesuwać obraz w każdym z 8 kierunków. Przy szybkim scrollu nie widać że ten skok jest aż o 8 pikseli w pionie a w poziomie to zależy ile pikseli się mieści w tych dwóch bajtach, czyli 4, 8 lub 16 pikseli w 16, 4 lub 2 kolorach. Tyle że nie zmienia to zawartości ekranu, tzn nie przesuwa to żadnych danych w tej pamięci, a jedynie wyświetla je w innym miejscu na ekranie. Bo ta linijka i/lub kolumna co znika z jednej krawędzi pojawia się po przeciwnej stronie mimo że w pamięci ekranu nie zmieniono zawartości ani jednego bita. Więc w tym ułamku sekundy nim wyświetli kolejną klatkę trzeba zmodyfikować zawartość tej kolumny lub linijki która ma się pojawić na krawędzi ekranu. Można też otworzyć jakby dwa fragmenty pamięci ekranu z których jeden będzie się tak przesuwał a drugi nie. Np w grze Prehistoryk2 linijka na dole z życiami się nie rusza. Niestety nie da się tego tricku zastosować na fragmencie ekranu który ma nieruchomą część z boku. Nie da się i tyle, trzeba w takim przypadku przesuwać procesorem te ileś tam KB wewnątrz pamięci ekranu, co działa duuuużo wolniej. We wspomnianym Prehistoryku2 wyraźnie też widać jak gra zwalnia gdy wejdziemy w strefę z większą ilością sprajtów na ekranie, a jest to jedna z lepiej zrobionych gier pod tym względem. :)

Overscan. - Ktoś tu wspomniał o 832 x 288 pixel (576 interlaced). Hmmm - CPC może wyświetlać obraz tylko z podstawowych 64KB a z Ramdysku już nie. też żałuję ale tak już jest. Maks co da się wyświetlić to 768x272 2kol 25,5KB. Albo 640x400 w interlace 31,2KB. Teoretycznie można ustawić w rejestrach CRTC 832x288, ale zwykły TV czy monitor straci synchronizację i nie wiem na jakim wyświetlaczu można to zobaczyć. Zdaje się że w Atarce też teoretycznie można ustawić większy overscan niż rzeczywiście widać. Ale z Overscanem jest inny problem, jak znaleźć takie miejsce w pamięci w którym nie ma tablicy skoków i/lub stosu w obszarze jaki chcemy wyświetlić z grafiką. Ja jestem Basicowcem i nie wiem jak to robią spece od CPC. Chyba trzeba przestawić kolejność w jakiej są podłączone 16KB bloki do procka, wiem że jakoś można, ale jeszcze tego nie rozpracowałem.
Zmienienie trybu graficznego nie zmienia prędkości działania CPC. Włączenie Overscanu nie zwalnia procka. Choć fakt że ten ma wiecej roboty jeśli coś ma się ruszać na całym ekranie. Czy jest użyteczny? Cóż, Prehistoryk2 ma szerszy ekran niż standardowo ale także niższy by nadal mieścił się w 16KB, Arkanoid ma odwrotnie, czyli węższy za to wyższy i też nadal 16KB. Kojarzę jedną gierkę na FullScreenie z takimi piłeczkami w które ludek strzela z dołu do się rozpadają na mniejsze piłeczki, ale jak to się nazywało nie pamiętam.

Jakby ktoś szukał forum o CPC po polsku, to zapraszam do działu Amstrada na speccy.pl
http://speccy.pl/forum/index.php/board,20.0.html
Jednak niezalogowani nie będą widzieli obrazków ani nawet informacji że są tam obrazki. Podobnie z plikami dsk.

PS.: Z tego co kojarzę to ST ma Overscan 704x260 w 4kol. Na zwykłym TV.  :)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

83 Ostatnio edytowany przez uicr0Bee (2013-11-30 09:36:08)

ZbyniuR napisał/a:

Jestem Amstradowcem i to mój debiut na waszym forum.

Powitać :)

ZbyniuR napisał/a:

[...]i/lub wybrzęczeć. Ale to japońskie 8bitowce wymiatają najbardziej. I nie mówię tu o MSX, bo to nie one były tam najpopularniejsze. :)

A jakie?

ZbyniuR napisał/a:

Dyskietki 3` nie są pomysłem Amstrada. Wprowadziła je firma Hitachi do japońskich MSX i przenośnych PC, nawet do NESa była taka stacja. A w Europie jako pierwsza skorzystała z nich portugalska firma Timex, potem dopiero Amstrad. I było to na zasadzie dajmy ludziom mały tani i szybki napęd. I w porównaniu ze stacją do popularnego C64 wszystkie te warunki spełniono. Przypominam że wprowadzone w tym samym roku co 3` napędy 3,5` były produktem ze znacznie wyższej półki cenowej, gdyby było inaczej wszystkie 8 bitowce od razu by się na takie napędy przestawiły.

Wikipedia mówi że 3" - 1982, a 3.5" - 1983
Apple II i Atari800 to jeszcze lata '70, w ciągu tych 3-4 lat zdążyło już wyjść wiele softu na 5.25" i przestawienie się na 3" lub 3.5" nie byłoby już takie proste. W 1984/5 16-bitowce już nie miały dylematu.
Ciekawostka - dla Atari powstała stacja 3" jakiejś firmy trzeciej (nomen omen :) ), ale z cześtości jej występowania obecnie wniskuję że nawet wtedy nie była popularna, a już na pewno oryginalne programy nie wychodziły na 3".

ZbyniuR napisał/a:

Wysoka cena? - Początkowo CPC kosztowały w UK tyle co C64 z monitorem i odpowiednio magnetem lub stacją. Pod koniec lat 80ych model CPC ze stacją i monitorem kosztował tyle co C64 z magnetem i monitorem. A na początku lat 90ych CPC ze stacją monitorem i 128k, tyle co C64 z magnetem bez monitora. Więc jeśli coś było drogie to monitor a nie zestawy Amstrada i to tylko na początku, tzn w połowie lat 80ych.

A możesz podać te ceny, tak dla porównania. Bo popełniłeś fajny tekst, tyko fajnie byłoby go podeprzeć wiarygodnymi liczbami i faktami. Nie próbuje się czepiać, tylko jestem tych liczb ciekaw, a skoro się na nie powołujesz to pewnie szyciej je tu przytoczysz niż każdy czytający z osobna wygrzebie z archiwów.

ZbyniuR napisał/a:

Większość osób jednak wolała kupić kompa bez monitora sporadycznie dokupując go po jakimś czasie, a w CPC takiej opcji nie było.

Ale były oryginalne przystawki MP1 i MP2 z modulatorem RF i SCARTem.
Obecnie na aukcjach można kupić zasilacze i kable A/V albo RGB do CPC, w '80/90 ich nie było na rodzimych giełdach? Nie wiem bo się nie interesowałem, może nie było potrzeby ich 'wynalezienia' przez rodzimych giełdowych elektroników z powodów o których piszesz dalej dla których Amstrad był mało popularny?

ZbyniuR napisał/a:

[...]Na zachodzie ilość gier i użytków na CPC nie ustępowała temu co było na C64 czy ZX. Jedynie małe Atari mocno tu odstawało od tej trójki, a jednak to nie przeszkadzało im sprzedawać się u nas lepiej niż CPC.

jedno słowo - Pewex, i jeszcze dwa - gwarancja i serwis.


ZbyniuR napisał/a:

Winiłbym tu redakcję Bajtka, który w czasach przedinternetowych miał bardzo silną pozycję opiniotwórczą w środowiskach polskich komputerowców. Niestety pracujący tam Amstradowcy to byli poważni ludzie zadający się z tymi co używali CPC jako tańszą od PC alternatywę komputera do biur. Nie interesowali się grami wiec na pytania czytelników czy jakaś konkretna jest na CPC, odpowiadali że nie.

A jakiś nazwiska, albo fakty?

Dzięki za fajny i długi post.
Mój CPC 6128 z MP2 leży i czeka spokojnie na więcej mojego wolnego czasu i większe lokum, bo aktualnie brak wolnego biurka.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

84

o! mądrego nowego przybysza to i przyjemnie posłuchać :) jeszcze jakby ktoś przyszedł tak sobie i objaśnił to i owo o SAM'ie też "byłoby piknie".

u mnie to 464 leży i czeka na lepsze czasy (z zielonym cieżkim klamonitem ofkoz) - chyba go wygrzebie po weekendzie by sobie uciąć kilka chwil we Flying Shark :)

gep/lamers^dial

u mie samiec lezy , i czeka jak bede mial dla niego czas ;)

http://www.areasega.com/samiec.jpg

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

86

Najpopularniejszymi komputerami domowymi w Japonii były NEC, Fujitsu i Sharp. MSX miał tam 4ą pozycję a popularniejsze były w Ameryce Południowej. Parę słów o tym skrobnąłem tutaj -> http://speccy.pl/forum/index.php/topic,1210.0.html  Jest tam także link do dłuższego tekstu po angielsku. :)

Pierwsze słyszę by 3` były do A8.  Wiem że były 3,5`, z firm trzecich, nawet na jakimś polskim Ataroskim forum była fotka XE z 3,5` stacją od ST obok. Zresztą podobnie do Comodek powstały 3,5` jakoś tak w czasach pojawienia się C128. Przypomniało mi się że z 3 cali korzystał też Tajwański Tatung Einstein - komp ze CP/M. Kto wie czy Amstrad nie chciał nawiązać do tego nowego trendu w świecie CP/M. A tymczasem dziś mu się przypisuje wprowadzanie zamętu z nowym dziwnym formatem. ;) Faktycznie angielska wiki podaje tak jak piszesz, a po polsku że obie dyskietki są z 1984. Stąd pewnie moje zdanie. Ale teraz bardziej wierzę w ang. :) Niektórzy tak byli przywiązani do dużych dysków że ich brak w Amigach uważali za wadę. Ale Apple IIc z 1984 miał wbudowana 5,25` a w IIc+ z 1988 już wbudowano 3,5`. Nooo ale ta firma mało się przejmowała czy ich sprzęt będzie tani. ;)

W Polsce w A8 częściej występowały magnetofony. W CPC w czasach gdy na zachodzie promowano przesiadkę na 3,5` u nas właśnie takie przesiadki odbywały się w światku PC, i niejeden Amstradowiec przygarniał za grosze dużą niechcianą tam stację. Ja też, by wkurzyć Commodorkowców że za grosze mam drugi napęd podczas gdy oni nie mają nawet jednego. ;)

Na początku lat 90ych w ponad połowie Polskich domów nadal nie było żadnego komputera, a milicja, wojsko i wyższe uczelnie organizowały czasami wyprzedaże Amstradów za grosze. Jednak ludzie albo nie wierzyli że to jest użyteczne, (zwłaszcza że często nie działała stacja), albo marzyli o 16bitowcach. Więc popyt był znikomy. Sam gdy już miałem Amigę 1200 z turbo i twardzielem (1996) nie chciałem za darmo kilku CPC z uczelni a dziś strasznie tego żałuję. Pewnie niejeden wylądował na śmietniku, dzięki opinii poważnego mało grywalnego komputera jaką wypromował tej maszynie Bajtek. wrrrr

Gadanie o cenach wydaje mi się tak nudnym tematem, że mi też się nie chce wertować starych czasopism. Sorry. Dodam tylko że różnice cen bywały bardzo duże, zależnie od dodatków, od tego ile set km mieszkałeś od dużego miasta z giełdą, od tego jak ciężko ci się było rozstać z tym co sprzedawałeś, czy też tego czy wogóle znałeś się na tym ile jest warte to co kupujesz lub sprzedajesz czy nie itp. A do tego w tamtych latach szalała u nas inflacja, więc ceny kompów w np Bajtku z 3 cyfrowych zmieniły się w 4 cyfrowe mimo że relatywnie do innych rzeczy np jedzenia taniały. I jeszcze denominacja zł była. Więc łatwo znaleźć nieprawidłowe dane i się o to posprzeczać a nie mam na to ochoty. :)

Zasilacze MP1 i MP2 z wbudowanymi modulatorami (ten 2gi miał też +12V do stacji a 1ka nie) były produkowane z myślą o tych co mieli monochromatyczny, a chcieli na kolorki popatrzeć, albo tych co im zdechł monitor. Sprzedawano je (nowe) z kablem antenowym a nie Scart. W tamtych czasach TiVizorki z gniazdem Euro dopiero przecierały sobie drogę pod strzechy. Dlatego tak często do Amig 500 sprzedawano modulatory a nie kable RGB. Nawiasem mówiąc miałem pożyczony taki MP2 i to był chyba najgorszy modulator jaki widziałem, a Amstradowcy byli rozpieszczeni pikselami ostrymi jak żyleta. Choć tak szczerze to Amstradoskie kolorowe monitory często miały źle ustawiony fokus z tyłu, co rozmywało kontury, ale przy dobrym ustawieniu ciężko było znaleźć dorównujący mu TV, bo plamkę miały prawie o połowę mniejszą niż w TV, zresztą równie dobre były monitory Commodore i Philips do Amig. :)  Ja miałem zielonego a po zakupie właściwego TV zrobiłem kabel RGB, kolega mi zrobił zasilacz i sprzedałem monitor. Dziś są dostępne małe zasilacze przerobione z laptopowych. :)

Nazwiska? - Przecież nie będę ich ciągał po sądach. I tak dobrze że cokolwiek było o Amstradach w Bajtku czy w IKS-ie. Co było to było i się nie wróci. Dodatkowym zniechęcaczem przy zakupie CPC było to że stacje we wiekowych egzemplarzach często odmawiały posłuszeństwa. Przyczyny mogły być dwie albo się zacięła między ścieżkami (to się naprawiało trickiem w naście sekund bez narzędzi i bez rozkręcania kompa), albo gumowy paseczek stracił swe sprężyste właściwości. Potrzebny śrubokręt krzyżakowy, paseczek koszt 1zł i 10min pracy. Ale wiedza o tym nie była powszechna. Ludzie rozkładali ręce że nie wiedzą kto potrafi to naprawić. :( A gdyby w innych komputerach też mieli tylko takie problemy to uważaliby je za niezniszczalne. ;)

Posiadacze i użytkownicy Sama są na speccy.pl ;)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

87

3" stacje do atari to AMDC-1 i AMDC-2, np:
http://www.atarimagazines.com/v3n4/floppies.html
http://www.atarimagazines.com/compute/i … _Atari.php

MP1 lub 2 były produkowane ze SCARTem. Mam taki, zakopany pod innymi sprzętami więc nie pamiętam czy to "1" czy "2". Możliwe że były sprzedawane tylko we Francji. http://www.cpcwiki.eu/index.php/Amstrad … _modulator
Tam mieli też Atari 7800 z RGB.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

88

Kabel RGB wpina się do CPC bezpośrednio prosto w kompa, więc nie wiem po co przepuszczać go przez pudełko z Voltami które doda w sygnale zakłócenia. Zmniejszając sobie też możliwość swobodnego rozmieszczenia pudeł na biurku. Jeśli ktoś nie potrzebuje modulatora to zasilacze firm 3ich są mniejsze i tańsze. Więc po co ktoś by miał kupować coś takiego? Gugel nie znajduje też innych stronek o takim unikalnym sprzęcie, dlatego stawiam banany przeciwko pustym orzechom że to samoróbka.  ;)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

89 Ostatnio edytowany przez uicr0Bee (2013-11-30 17:01:40)

Lubię banany, to o ile się założyliśmy?

http://www.cpcwiki.eu/index.php/MP2F

Taki mam i zupełnie nie wygląda na 'samoróbkę'.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

90

Dwa, wirtualne. ;) A co byś chciał za puste orzechy?
Strasznie to dziwne jest. Skoro nie ma wtyczki RF to się nie powinno nazywać modulator. A ta francuskość polega na tym że ma wąską europejską wtyczkę do 220V a nie dużą 3 bolcową brytyjską. Ale oki wygląda na to że takie coś produkowano. :)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

91

Mówi się też np. 'modem' na urządzenia które nic nie MOdulują/DEModulują :)
Pewne uproszczenie, niekonsekwencja czy brak precyzji w nazewnictwie.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--
ZbyniuR napisał/a:

Dwa, wirtualne. ;) A co byś chciał za puste orzechy?
Strasznie to dziwne jest. Skoro nie ma wtyczki RF to się nie powinno nazywać modulator. A ta francuskość polega na tym że ma wąską europejską wtyczkę do 220V a nie dużą 3 bolcową brytyjską. Ale oki wygląda na to że takie coś produkowano. :)

na boxie wyraznie pisze scart adapter ;) ( to jest interface scart RGB + psu 220v ) in 1
" urządzenie stosowane do modulowania sygnalu wideo " z din 6 do scart
tak chyba mozna najprosciej przetlumaczyc

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

93

Jakby ktoś miał jakieś pytania o CPC można zapytać, a postaram się odpowiedzieć. :)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

94

Możesz polecić jakieś dobre forum, polskie i angielskojęzyczne.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

ZR : czy jest juz jakis crack na ACID chip ?

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

96

Mówiąc nieskromnie najobszerniejsze teksty w necie po polsku o CPC to wklepałem JA, w dziale Amstrada na forum speccy.pl
http://speccy.pl/forum/index.php/board,20.0.html  Mimo że jakimś geniuszem Amstradowym nie jestem to najwyraźniej innym się nie chciało. Nie obrażę się jeśli ktoś mnie wyprowadzi z błędu bo znajdzie po polsku coś obszerniejszego. :)
Po angielsku czytuję forum przy CPCwiki, ale mam wrażenie że oni nie traktują poważnie nowych zwłaszcza gdy się przyznają że są z Polandi.
http://www.cpcwiki.eu/forum   Część działów jest tam po niemiecku jak ktoś woli.

Jakieś 10 lat temu gdy miałem chwilowy przypływ zainteresowania Amstradem (od którego wcześniej zaczynałem moją komputerową przygodę) i bawiłem się właśnie jego emulatorem na Amidze. Wiedziony nazwiskiem francuza który stworzył ten emulator trafiłem na jakieś forum gdzie było sporo Francuzów i Hiszpanów piszących po angielsku i mimo że moja angielszczyzna była wtedy bardziej łamana, a tłumacza googla jeszcze nie było by mi pomagał, to bardzo rzeczowo i życzliwie mi odpowiedzieli na wszystko o co pytałem. Niestety pojęcia nie mam co to była za stronka ani czy ona jeszcze istnieje. To był ten sam koleś co napisał na Amigę uwielbianego przeze mnie SongPlayera do odtwarzania MP3 - Stephane Tavenard, jak się okazało też Były Amstradowiec. :)

Na obu forach jest sporo linków do ciekawych stronek, zresztą Amstradowe strony zwykle polecają siebie na wzajem, więc jak trafisz na jedną to do innych też. ;) Jednak jakbyście czegoś szukali na CPCWiki to szybciej znajdzie to google gdy dodamy mu słowo cpcwiki, niż ta wyszukiwarka w tym wiki. ;)

Nie wiem co to jest ACID chip. Chyba że chodzi ci o ASIC czyli o scalaka grafy w tych nowych białych Amstradach PLUS. I o sekwencję kodów którymi odblokowuje się jego dodatkowe możliwości w porównaniu ze starszymi CPC. Szczerze, to się tym nie bawiłem. Ale wiem że prócz ok 30 gierek i nieokreślona ilość demek jakie z nich korzystają. Jest też sporo edytorów sprajtów i wersja Art Studia która korzysta z tej nowej palety 4096 kolorów zamiast 27 w starej. I RSXy z nowymi komendami Basica które pozwalają użyć tej palety, tych sprajtów i sprzętowego scrollingu co 1 piksel. A nazywało się to bodajże B-ASIC. :)

Nawiasem mówiąc ta sekwencja nie pojawiła się po to by utrudnić życie użytkownikom, ale by chronić scalaka który podobno można uszkodzić wpisując mu w rejestry nieprawidłowe dane. Więc aby przypadkiem jakiś starszy soft albo jakiś dłubacz amator tego nie skopał schowano te nowe cuda za sekwencją kodów którą znali tylko spece. ;)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

97 Ostatnio edytowany przez mazi (2013-12-01 21:01:59)

Witam nowego usera forum.

ZbyniuR napisał/a:

Winiłbym tu redakcję Bajtka, który w czasach przedinternetowych miał bardzo silną pozycję opiniotwórczą w środowiskach polskich komputerowców. Niestety pracujący tam Amstradowcy to byli poważni ludzie zadający się z tymi co używali CPC jako tańszą od PC alternatywę komputera do biur. Nie interesowali się grami wiec na pytania czytelników czy jakaś konkretna jest na CPC, odpowiadali że nie. I ja też im wierzyłem, póki nie zajrzałem do zachodnich Amstradowych czasopism. Ludzie wierzyli że gier na to nie ma, wiec ich nie kupowali

I tak i nie. Trafiles na forum ludzi, ktorzy w wiekszosci czytali Bajtka od dechy do dechy i w ogromnej wiekszosci posiadaja wydania do dzis. Ale do rzeczy.
O tym, ze redakcja niespecjalnie polecala Amstrada to moze byc fakt. Pamietam taki tekst, w ktorym autor rozwazal zakup nowego komputera wiec analizwal plusy i minusy wszystkich 8 bitowcow dostepnych na polskim rynku. Amstrada skreslil na samym poczatku podajac taki argument, ze to z winy podejscia szefa Amstrada, Alana Sugara, do klientow, który powtarzal (cytuje z pamieci): 'Nie interesuja mnie ci, ktorzy kupili komputer lecz tylko ci ktorzy zamierzaja go kupic'.

A teraz o grach. Jak masz dostep do Bajtkow (sa w sieci) to otworz srodkowe strony, zajrzyj do dzialu gier i zobacz jakie przewaznie komputery widnieja pod reckami gier oraz na liscie przebojow. Podpowiem: ZX Spectrum, Commdore, Amstrad. Wiec wcale taka growa dezinformacja w Bajtku nie istniala :)

A co do samego grania to Amstrad jest kompem, w graniu na ktorym, mialem najmniejsza przyjemnosc. Bez dissu, chodzi mi o po prostu o jakosc gier (animacje, rwany scrolling, predkosc ruchu itp.) i przyjemnosc z grania w nie. Sadze, ze tu jest pies pogrzebany oraz to, ze Amstrad byl po prostu drogi. Dodam, ze pisze to z perspektywy starych czasow.

98

... w owych czasach wydaje mi się, że problem przede wszystkim stanowił dość popularny w przypadku Amstrada nośnik danych, czyli stacja 3" i bardzo drogie dyskietki ;)-

Teraz można to wywalić i wrzucić albo 3,5", albo hardware'owy emulator stacji.

Kontakt: pin@usdk.pl

99

U mnie na osiedlu byl jeden Amstrad (a wlasciwie Schneider) ale 464, na tasme. Na model ze stacja tym bardziej malo kogo bylo stac.

ZbyniuR napisał/a:

Nie wiem co to jest ACID chip.

http://www.cpcwiki.eu/index.php/ACID

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014