Kilka dni temu zakupiłem na Allegro stację Atari 1050 i na innej aukcji moduł Happy Warp 7.10. A przynajmniej tak była zatytułowana aukcja.
Stacja jest w bardzo dobrym wizualnie stanie. Nie wygląda na mocno zużytą. Przed zainstalowaniem rozszerzenia przetestowałem ją i nie miała żadnych problemów z odczytem i zapisem dyskietek w pojedynczej i rozszerzonej gęstości. Odczytywała też dyskietki sformatowane na innej stacji. W drugą stronę też nie było problemów.
http://youtu.be/VcvjpKlamic
Po zainstalowaniu rozszerzenia stacja ruszyła ale okazało się, że nie daje rady przy odczycie w turbo. Po załadowaniu od kilku do kilkunastu sektorów zawiesza się. Kręci bez przerwy dyskietką ale nie ma z nią komunikacji. Powtórne próby załadowania sektora spod Qmega nie dają żadnych rezultatów. Tak jakby stacji nie było. Pomaga tylko powtórne uruchomienie stacji. Wtedy znów wczytuje kilka sektorów i znów się zawiesza. Czasem zawiesza się też w inny niż wcześniej opisany sposób. Cyklicznie to zatrzymuje to uruchamia silnik obracający dyskietkę w równych odstępach czasu i tak do wyłączenia. Nic przy tym nie wczytuje.
http://youtu.be/5ybP8a3_56U
Jeśli wyłączę szybką transmisję. Stacja zaczyna działać prawidłowo. Formatuje, zapisuje i odczytuje bez problemów we wszystkich gęstościach, łącznie z dodaną przez rozszerzenie DD.
http://www.youtube.com/watch?v=3sZjnexh6XE
Przetestowałem stację przy pomocy dedykowanego oprogramowania. Załączam film. Może komuś coś to powie. Ja zauważyłem tylko błąd przy odczycie ROM i nieprawidłowe obroty.
http://youtu.be/ocpH7F8seXk