Stacja sama w sobie działa poprawnie. Leżała w szafie. Gdy ją odpaliłem po pół roku coś było nie tak. W momencie gdy podłączam do niej SIO2SD jako dowolny D1: Atari nie bootuje się. Samo SIO2SD działa poprawnie. Sprawdzałem je na Californii Atoma i śmigało jak burza razem na SV2k13. Niestety coś padło w mojej stacji nagle. Coś co odpowiada za wykrywanie kolejnego urządzenia. Po prostu nie widzi SIO2SD (testowałem od D1: do D4: i odpuściłem) mimo, że jest sprawne. Może odpowiada za to jakiś duperel który mogę na szybko wymienić. Sprawdzałem też całość na innym Atari (stock) - sytuacja identyczna. Kabel SIO sprawny. Przegwidałem go na mierniku. Proszę o sugestie który IC, chip lub ewentualnie element powinienem podmienić. Ogólnie będę wdzięczny za wszelakie rady. Pozdrawiam
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.