Celnicy to resort wiecznie nienasyconego Rostowskiego. Jak mogą oclić, to oclą. :)

Polamer sprawę załatwi, bo pierwsza przesyłka jest USA-USA (do Chicago). Udokumentowana będzie raczej cena przesyłki USA - Polska (przez Polamer). Załatwiałem już takie zakupy i nie było problemu. Najczęściej zresztą przesyłka idzie przez Polamer, bo jest tańsza niż bezpośrednia, szczególnie przy większych ciężarach.

Gizmo: w swoim Account (Konto) dodaj adres Polameru i zaznacz go jako podstawowy do wysyłki. Podobnie zrób w PayPalu. W tej chwili w aukcji wyświetla się komunikat na czerwono, że do Polski nie ma wysyłek. Gdy zmienisz adres - komunikat ten zniknie i będzie OK. Musisz pamiętać, by adresy te zmienić gdy już Polamer wyśle do Ciebie paczkę, bo domyślnie wszystko pójdzie przez Polamer. Ja raz zapomniałem i zakupione przez eBay w Chinach scalaki za 5$ z darmową przesyłką do Polski znalazły się w Polamerze i musiałem zapłacić ponad 20$ za dostawę do mnie.

U mnie zatrzymali Atari 800 u nich na cle. Deklarowałem wartość 76 dolarów, bo tyle kosztowało na aukcji, 16 dolarów przesyłki po USA. Przyszedł polecony z Polameru z identycznym listem i druczkiem z ksero. Wypełniłem rubryczki, podpisałem, wydrukowałem stronę z aukcji i przelew PayPala (na wszelki wypadek) oraz odesłałem poleconym. Na podanego w formularzu maila przyszły 2 listy: jeden z prośbą przelewu 100 PLN na konto agencji celnej Polameru (za usługi celne) i 86 PLN dla Izby Celnej w Warszawie (nałożony VAT). Nie miałem wyjścia i to zrobiłem. :/

Podejrzewam, że robią to częściej przez zbliżający się koniec roku rozliczeniowego. :) Zawszeć to dodatkowa kasa dla firmy i państwa.

Trudno być importerem i nie zapłacić cła i/lub VATu. Można zbierać pocztówki i wtedy masz bez VAT, bez cła i grosze za przesyłkę :D

Przedzwoń do nich do biura w Warszawie, bo trochę przegięli.

Kupiłem tak 5200 w wakacje i dochodzę do wniosku, że na bank by mi Urząd Celny dowalił wyższe opłaty. Teraz będę liczył, co mi się bardziej opłaca (przy droższych przedmiotach powyżej 45 euro). :/

Halo Stryker,
jako że zawodowo zajmuję się sprawami celnymi to pomogę :)
- do 22 EUR przesyłki zwolnione z opłat
- od 22-150 zwolnione z cła ale płaci się vat
- powyżej 150 EUR cło+vat.

U Ciebie 25$ = 18.6 EUR więc powinno być zwolnione z opłat - ale doliczyli pewnie koszt przesyłki ze stanów i wyszło ponad 22 EUR. Zapłacisz  (25$ + koszt przesyłki)*23% + opłata za wykonanie zgłoszenia celnego (pisałeś że stówka za sad)

Dziwne te doświadczenia z Polamerem. Ja korzystałem z Domy częściej ale nigdy mi się nie zdarzyły jakiekolwiek opłaty.
Już tam abstrachuje z doświadczeniami sprzed 20 lat gdzie sam sobie do PL wysłałem ze 30 paczek w roku, nawet po kilkadziesiąt kilo narzędzi, nowych sklepowych rowerów i żadnych problemów. Ostatnio dwie ramy rowerowe mi wysyłała znajoma z Chicago, nowe każda warta 450USD i skleiła 2 oryginalne pudła ze sobą, wysłała, jeszcze z f-rą w środku tak jak zamówiłem i dostała z jakiegoś tam sklepu i żadnych opłat nie miałem. Może chodzi o sposób wysyłki? Oczywiście nadawała osoba prywatna, wpisywała tam używana rama rowerowa, zadeklarowana wartość 150USD i tyle.

Czemu z Chicago polecialo do Kanady ? Dales mu adres do PL czy gdzie ?

Na 100% typ pomylił adres.

Babka była na wakacjach :/ i z tego co odpisała to adres jest ok. Na razie przesyłka jest z powrotem w Chicago i mam nadzieję że ten "nadawca" do którego to wróciło to właśnie sortownia w Chicago, skąd mam nadzieję poleci w końcu do PL.