Secon, zaje.bista historia, szczegolnie z ta reklamowka na plocie :D, ja w tych pieknych czasach mialem 65XE z magnetofonem i szczerze go wtedy nienawidzilem (magnetofonu). Sasiad dwa pietra nizej mial Atari, a jego ojciec jakiegos "aj bi ema", ale pamietam, ze gralismy glownie na atarynie. Potem wszyscy dookola mieli amigi.
W liceum mielismy informatyke tylko przez rok i to byl moj jedyny kontakt z komputerami w tym czasie (okolo 92), w szkole mielismy (juz wowczas przestarzale) xt i at z herculesami. Potem zaczalem grac w kapeli i komputer poszedl w odstawke, atari sprzedalem jakis czas potem - starczylo na porzadny futeral do gitary (troche zaluje, odkupilem malucha dopiero na poczatku XXI wieku :), a pierwszego peceta zlozylem dopiero w 98 ze starych czesci z komisu. To byl pentium 100 z s3 virge, voodoo2 i SB 2.0 + win95. Mam go do dzis, zachowal sie razem z winylami i komiksami funky koval :). wtedy to juz byl dziadek, ale mnie biednego zaka nie bylo stac na nic innego :) Na nim meczylem mojego pierwszego linuxa slackware, chyba w wersji 3.0. Pamietam jak ciezko bylo sie przestawic z win95, kompilowanie jadra i te sprawy (po latach dochodze do wniosku, ze to byla sztuka dla sztuki).
Pozniej namietnie kupowalem na allego stare laptopy z 486 (pamietacie te cegly?) i wtedy wpadl mi w lapki Compaq Contura Aero wielkosci dzisiejszych netbookow - to bylo okolo 2001 i to byl dla mnie szok (wyobrazam sobie, jak musial szokowac w 93 kiedy pojawil sie na rynku) choc parametrami delikatnie mowiac nie powalal (486sl 33mhz, 12mb ram, windows w 16 kolorach, brak dzwieku) ale byl tak maly, ze trzeba go bylo szukac w plecaku ;) i chodzil na tym word. Z dzisiejszej perspektywy WTF, ale wtedy przecietny laptop wazyl dobre 5kg i byl domena biznesmenow, a nie studentow. Klepalem na nim prace dypl.
(Poznie byly jakies maki g3,g4, ale to juz inna historia) Jakis czas temu odkupilem tego aero i obecnie uzywam go jako stacji do Atari przez sio2pc.
Tak mnie ostatnio naszlo, zeby wygrzebac z szafy mojego pentiuma i poodpalac na nim stare moduly i dema. Mam na nim oryginalnego SB, ale poluje rowniez na GUS-a, ciezko osiagalny na allegro. No i chcialbym wycisnac wiecej z mojego starego laptopa, wiec zaczalem skladac do niego covoxa (jedyna opcja w tym przypadku), zeby pomeczyc produkcje z ery XT i AT 286, czyli czasow w ktorych malo kogo bylo stac na SB, a GUS to (poprawcie mnie jesli sie myle) krolowal nieco pozniej, w czasach 486. Generalnie sztuka dla sztuki, ale dziecko mi poszlo do przedszkola, wiec ostatnio mam troche wiecej czasu :) Jak juz pisalem troche mi umknela scena pecetowa (amigowe rzeczy ogladalem u kolegow, do Atari ST wzdychalem na gieldach...), wiec podajcie jakies ciekawe tytuly, grupy, muzykow, grafikow z tamtych czasow.
BTW. wlasnie testuje co moze pentium 100MHz z 49mb ram i win95 w 2013 roku: moze na przyklad wyslac tego posta na AA. Pamietacie Phoenixa, przodka Firefoksow? To "najswiezszy" browser jaki sie nie udlawil (po wylaczeniu obslugi java script). Ale jest kur.wa wooolny. A jeszcze nie tak dawno tego typu maszyny sprzedawalo sie na allegro z dopiskiem "nadaje sie do worda i internetu". Do tego pierwszego z pewnoscia sie nadaje, pod warunkiem, ze to Word Pad ;) A z atarowych rzeczy - poszedl atari 800 win, ale tylko w malym okienku, na full screenie zwalnia do 50%, AIS w wersji 2.1.7 troche sie dlawi, ale chodzi - prosba do Tebe o zoptymalizowanie kodu ;) , G2f nie poszedl wcale, chyba wymaga win98. Generalnie calkiem uzyteczna maszyna ;) ludzie nie wyrzucajcie starych grzybow :P
lubię zapach plastiku
mam za dużo komputerów