WItam,
jak widac od ostatniego postu minal ponad rok i po kilku probach nawet na GLucholazach z porownaniem z inna TT wyladowala ona ponownie w szafie, cos mnie dzisiaj naszlo napisalem nawet na atari-forum.com aby ponownie sprobowac ja odpalic po wlozeniu do stacji hddrivera przynajmniej startowala bez klopotu, podlaczylem najpierw zewnetrzny CD-ROM i po wielu probach jakie bylo moje zdziwienie jak TTetka zobaczyla ten naped, a wiec kontroler ktory wydawalo sie ze jest uwalony albo cos innego, potem zaczely sie proby z kilkoma dyskami ten ktory byl w niej zamontowany nie byl w ogole widoczny, probowalem wiec z 2 innymi i jeden z nich w koncu zostal zauwazony, skonfigurowalem hddrivera i TTetka w tej chwili widzi juz oba urzadzenia, :) jak sie okazalo wszystko lezalo w kwesti terminacji napewno tak jest w przypadku zewnetrznego napedu CD-ROM, ten dysk ktory zostal zauwazony nie wiem w koncu czy ma terminacje zalozona czy nie nie znalazlem specyfikacji stad pytanie ?
Czy wewnetrzny naped HDD ma miec zalozona tak samo terminacje ?
Ten dysk akurat jest najmniejszy z 3 probowanych a mam jeszcze kilak innych dyskow SCSI i chcialbym podlaczyc wiekszy, nie chce rozbierac i przygladac sie tej drugiej TTetce ktora mam w Big Tower
Jaka jest moja radosc ze TTetka w oryginalnej obudowie jest w pelni sprawna :)
Pozdrawiam
Kroll
Falcon CT63, CTPCI + Radeon 9250, napęd MO Fujitsu 230 MB oraz naped Syquest 230 MB, Nagrywarka Yamaha CDRW 2100, Napęd DVD-ROM, Netusbee, Skaner EPSON GT8000/Falcon 030, Ram 14 MB, karta CF 16 GB/Hades 060, CD-ROM, Nagrywarka Yamaha CDR, karta sieciowa, napęd Syquest 44 MB/Atari TT 030; 10 MB ST-Ramu, 64 MB TT-Ramu, Zewnętrzny naped CD-ROM, napęd MO Fujitsu 230 MB, karta graficzna MEGA Vision 300 Netusbee/Atari Jaguar + Skunkboard, Atari 65 XE + SIDE