Przy okazji robienia "Dallas moda" i wydłubywaniu płyty głównej z ekranu ułamałem przycisk reset. To co zostało wewnątrz bez sprężynki lata sobie luźno i mam wrażenie, że jak wpadnie do środka to będę miał "infinite reset loop" ;)
Skleić też pewnie się tego nie da (sprężynka). Zastanawiam się nad wylutowaniem całego przycisku razem z obudową i dorobienie czegoś innego. Może ktoś już coś takiego robił i wspomoże radą?
MegaSTE/USatan,