Z konieczności i braku innych mediów pliki na Falcona przenoszę za pomocą dyskietek, udało mi się zakupić nowe FDD na USB i nawet paczkę dyskietek :) Ale są kłopociki: otóż dość często jest problem z odczytem pliku po stronie Falcona, chociaż dyskietka jest świeża i zdrowa. Formatuję ją na Falconie i dosłownie pięć sekund po nagraniu plików na PC, raz na kilka/naście plików na Falconie jest problem z odczytem któregoś z nich. Z reguły trzeba wykonać kilka prób, podejść.
Czy ktoś ma podobny problem, czy te flopy są inaczej skalibrowane? Z dyskietkami nagranymi na Falconie, nie mam problemów (na Falconie). Pamiętam że miałem podobne problemy jeszcze z ST kilka lat temu, ale myślałem, że to kwestia starych dyskietek... Te są nowiutkie.