xexy z asapconv możesz odpalać z dowolnego xex loadera, np. prosto z sio2sd.
Możesz hurtem skonwertować całą ASMA do xexów:
Pod Windows:

for /r ASMA %f in (*.sap) do @asapconv -o .xex %f

Pod innym systemem:

find ASMA -name \*.sap -exec asapconv -o .xex {} \;

Dodając --tag po .xex dostaniesz ekran z napisami zamiast czarnego, kosztem większego zużycia pamięci i tym samym większego ryzyka konfliktu z sapem (ale to dotyczy raczej pojedynczych sapów). xexy są kompresowane, więc będą zajmować mniej, niż sapy.
Poza tym temat był już trochę wałkowany.

SAP to emulator Atari z wyłączonym obrazem, stąd też wyłączony obraz w sapemu. Dla większości plików nie będzie żadnej różnicy, jeśli włączę obraz i z dużą skutecznością można zgadnąć właściwe ustawienie, posługując się tagiem TYPE. Zobaczę, co się da zrobić. Szkoda, że napisałeś o tym w niedzielę wieczorem. :P
Natomiast co do specjalnych wersji dla SIDE i FAT, czy w ogóle jakiegokolwiek interfejsu I/O i systemu plików, jest to niedorzeczne! Zmień dilera, wyjedź na wakacje, weź gorącą kąpiel, zapisz się na jogę, po prostu - odpocznij. I nie proponuj mi nigdy takich bzdur. Sterowniki urządzeń i systemów plików powinny być częścią systemu operacyjnego. Kropka. Full stop. Ponto final.

stryker: zerknij o tu
jak masz jakiegos sapa ktory wiesza sapemu - podaj jego nazwe (a najlepiej i zalacz linka do niego) w nowym issue tam.
czasomierz nie zawsze jest mozliwy, jesli np. nuta jest zapetlona
w sumie, dla utworow ze znacznikiem TIME mozna by wyswietlac i ten zapisany czas i ten aktualny wzgledem poczatku utworu...

co do wersji do side/fat32 - tym zajmowac sie ma sparta, co wiecej - dopytaj draca - to juz chyba powinno dzialac ;)

a pisalem bys tam zglaszal ;)
po to sa wlasnie bug trackery ;)

no ok. mi sie wydawalo, ze sap dzialajacy na asapie czy innych playerach, a nie dzialajacy na sapemu - powinien byc zglaszany na githubie.
patrzac na linka zapodanego przez stryja - domyslam sie ze ów sap nie miesci sie w ramie/wymaga specyficznego sposobu ladowania, weryfikowania czy wszystkie segmenty ladowane wchodza pod memlo?
ale ok, dobrze wiedziec ze jest inny adres do zglaszania problemow ;)

Proponuję następującą procedurę:
1. Jeśli SAP nie gra prawidłowo na sapemu, najpierw upewniamy się, że mamy najnowszą wersję tego pliku, tj. z http://asma.scene.pl/browser/trunk/asma
2. Próbujemy odtworzyć w ASAP - jeśli nie gra dobrze, to walnięty jest plik, zgłaszamy grupie trzymającej ASMA.
3. Jeśli w ASAP gra dobrze, próbujemy zapisać przy pomocy ASAP jako XEX.
4. Notujemy nazwę pliku w pliku tekstowym z informacją, że nie gra w sapemu oraz czy gra czy nie gra jako XEX.
5. Po zebraniu kilku wpisów przekazujemy informacje grupie trzymającej ASMA.

Jaki będzie efekt?
Najbardziej prawdopodobne jest, że pliki SAP będą wymagały poprawienia, bo są zgodne z SAP Playerem, a nie Atari.
Mniej prawdopodobne jest to, że znajdzie się ktoś dysponujący nadmiarem wolnego czasu i piwa, kto poprawi te SAPy.
Prawie pewne jest, że lista problematycznych SAPów pojawi się w ASMA w pliku Bugs.txt.
Istnieje możliwość, że autorzy sapemu i ASAP dołożą starań, aby te SAPy zaczęły grać.

Wszystko w swoim czasie.

Jeśli chcesz, to możemy negocjować umowę - uzgodnimy wymagania funkcjonalne, termin wykonania, wysokość honorarium, termin płatności, etc. :)
W przeciwnym przypadku możesz dodać feature requesta, a ja napiszę, jak będę miał czas i ochotę. Można też napisać.se, gdyż źródła są dostępne, i to na bardzo liberalnej licencji.