http://www.allegro.pl/show_item.php?item=19018992. Ładne :)ale drogo :(
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Atari 1200 XL
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=19018992. Ładne :)ale drogo :(
Noooo..... :) Nie musialbym tu nic kleic i szpachlowac - duza obudowa jak znalazl! :D
Nooo... Nir miał to cudo na LL2k2 - i też w NTSC-u :) i chyba nie miało modulatora.
Dla mnie jednak to nieco przerost formy nad treścią. ;)
Tylko sobie westchne... :rolleyes: :( :cry:
Miker: przerost formy? Moze i tak, bo jestesmy przyzwyczajeni do krotkiej obudowy. Z tego punktu to moze i jest przerost, ale za to w jakim stylu! Ja jednak zawsze patrzylem z zazdroscia na "grille" STciakow - dluzszy grill lepiej rownowazy proporcje atarki - tak w kazdym razie uwazam ;)
Przerost formy...???? Szukam tego od bardzo dawna, a teraz jak jest;- to akurat zbieram na Lasta. ... brrrr;- jak bym miał, to i 500 zeta by za to dał....
fajny kompik... 8)
ale jak iść na hard core to tylko seria 400/800 :twisted:
-moja ulubiona i najdroższa seria Atari której nigdy nie miałem :oops:
ale kiedyś będę miał :D
1200 sprzedawany byl zdaje sie tylko kilka miesiecy w USA - byl najbardziej zabugowanym Atari w historii ;)
A Atari 800 dzialajace bede wyprzedawal chyba w styczniu :( zal ale trzeba cos jesc ;)
skąd ty "wyciągasz" takie perełki? 8O
proste... z ebay ;)
jedyne problemy to:
- koszt wysylki siegajacy 50$ za paczke 20kg przy przesylce morskiej
- klopoty DUZE w moim wypadku z wyslaniem kasy (trza miec dobra karte kredytowa np)
- niechec niektorych Amerykanow do wysylania do takiego 3-go swiata jak Polska
- ryzyko ze zostaniesz oszukany
- ryzyko ze Ci celnicy beda chciali oclic paczke
- ryzyko ze okradnie ci paczke ktos na poczcie
a reszta jest prosta :)))
ach to takie proste!!
kiedyś widziałem na ebayu1450xl
cena tylko była straszna ale komputer też straszny 8)
1450XL "rzondzi" totalnie! Szczegolnie wersja z dwoma stacjami dyskuff. Ale wiecie co wolalbym bardziej od tej maszyny? Atari 65XE-P! To jest dopiero wypassss!
(dla niewtajemniczonych: http://www.old-computers.com/museum/com … &c=958 )
Wymienilbym tylko kineskop na kolorowy i jazda: przyczepa i na Lasta ;)
tak tak prawdziwy zestaw scenowca na party :twisted:
- ale jestem ciekawy czy jest chociaż jedno w naszym kraju 1450xl :rolleyes:
1450XLD nie ma w Polsce bo na calym swiecie jest ich 50 albo 60. Szkoda tez, ze nie wyszlo 65XEM (co mylnie na stronie, ktora wskazal BeWu nazwane zostało XEP):
The 65XEM was an Atari 8-bit computer with the new "Amy" chip, which was supposed to provide enhanced music and sound capabilities. Atari could not get the chip to function properly in the system.
This system was planned to have 8 independant voices, up from 4 in a standard XL/XE system. Enhanced music capabilities including sound duration, pitch frequency, and attack/delay attributes were planned.
This device was never released.
A to zdjecie mnie rozpierdoliło:
Buu zdjecia brak... A co do mylnego oznaczenia na stronie, to niezupelnie jest tak - w jednym miejscu opisuja poprostu oba modele (cholera wie czemu).
Co do XEM to nie tyle szkoda, ze nie wyszlo... To jest masakra! :D Czytalem kiedys artukul o wrazeniach z targow, gdzie ow model byl prezentowany. W 1983 roku - zapuszczono glos spiewaczki operowej (!) po czym na zywo zmieniono barwe dzwieku uzyskujac glos meski...
Ale co sie dziwic - cycat:
"The chip was basically a bank of 64 oscillators with onboard ramp generators for amplitude and frequency. It was very much based on Hal Alles synthesizer that I believe (my memory is faded) ended up as Korg synth. Hal was at Bell Labs I believe and published his design, we were very much influenced by this and used lots of his tricks, for example the one where he avoids a multiply by pulling two samples out of a sine table and differencing them.
Although 64 oscillators were available, only 8 frequency ramps were provided as they were harder than amplitude ramps. (This turned out to be one of my errors, I believe.) So the idea was that a 'voice' had a single frequency generator and then some arbitrary number of oscillators attached as harmonics, each with its own amplitude ramp generator but slaved to a multiple of the fundamental frequency. As a result, Amy was awesome at single voice with all 64 harmonics attached to it. This is basically high quality additive synthesis and almost has to sound good as long as the amplitudes are right. Further, the amplitudes are easy to get from an actual recording via sort-time FFT analysis. When a piece of audio is analyzed for this purpose you have to be a little careful in the case of vibrato or glissandi and this was the focus of my work at CCRMA, following up on the landmark work of Andy Moorer.
To keep the ramp generators compact, amplitude and frequency ramps were done in log space, that is, dB and semitones. I can't remember the resolution we used, Sam would probably remember. This required a log to linear conversion, we used a table lookup as I remember. Another advantage is the compact communication over the 8 bit bus to the microcontroller (we were expecting an 8051-like part).
The controller transmitted both a target (amplitude or frequency) and a slope. Amy then ramps the appropriate parameter according to the slope commanded until it hits the target.
Clearly this sum-of-sinusoids or additive synthesis approach is flexible and efficient for narrowband voices such as most musical instruments and singing voice. However, for wideband instruments such as cymbals or unvoiced speech Amy had the ability to use some of the 64 oscillators in a wideband mode. In this mode random noise was generated using maximal-length-sequence generation which was filtered to create variable bandwidth noise. The noise was then used to modulate the oscillator, shifting the center frequency of the noise to that of the oscillator. It worked ok and was a fairly unique feature, one of the main claims of the patent application we filed."
8O
1200 sprzedawany byl zdaje sie tylko kilka miesiecy w USA - byl najbardziej zabugowanym Atari w historii ;)
A Atari 800 dzialajace bede wyprzedawal chyba w styczniu :( zal ale trzeba cos jesc ;)
Nosty a jak wyglada sprawa kupowania od zachodnich ?? tj. Niemców z ebay'a (www.ebay.de). Łatwo ? czy jakis znajomych w niemczech trzeba miec ?? bo podobnoz niemcy to takie kompy wywalaja....
E tam - sami se zbudujemy XEM-a. Do środka 2 POKEYe, SIDa, AMY i YMkę dla porządku a wszystko podłączone do 19" plazmusa. :)
Jak szaleć to szaleć! :lol:
BTW ciekawe kto posiada ten prototyp? Jeśli ktoś w USA, to by tłumaczyło światowy terroryzm i czemu się akurat tam kieruje...
Kurde - wszystko co fajne to do piachu poszło... WSTYD!
Miker :D zapomniales o Covoxie z dodatkowymi dwoma przetwornikami na kanal centralny i LFE - calosc podpieta do kodera sygnalu DolbyDigital, co by na wyjsciu bylo cyfrowo (no dobra, nie musi byc optycznie) :D
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Atari 1200 XL
Wygenerowano w 0.081 sekund, wykonano 30 zapytań