nosty napisał/a:Innymi slowy kompatybilnosc programu z SIO zalatwiala kompatybilnosc z 99.8% uzytkownikow Atari przez 90% jego historii. Czyli w praktyce lepiej jest byc kompatybilnym z SIO a nie obslugiwac urzedzen PBI niz odwrotnie.
Jeśli zgodność (na poziomie sprzętu) z SIO, jak mówisz, załatwiała (czas przeszły) kompatybilność z 99.8% użytkowników Atari przez 90% jego historii, to w praktyce oznacza to nie, że "lepiej jest" (czas teraźniejszy) być kompatybilnym z SIO, tylko że lepiej było.
Istotnie, w latach 80 twarde dyski były piekielnie drogie i przez to mało popularne. Ale teraz są tanie i stosunkowo popularne, zeszło tego pewnie ze 300 sztuk tylko w ostatnim okresie. Chyba, że mowa o przesyłaniu obecnie produkowanego oprogramowania w przeszłość, wtedy nie mam pytań.
Część dyskutantów posługuje się w specyficzny sposób argumentami ideolo, to ja może też dorzucę jeden: sam fakt, że Atari wymyśliło i zaimplementowało PBI (czyli prawdopodobnie pierwsze na świecie plug&play) świadczy o tym, że interfejs SIO uznano za niewystarczający. Nie widzę zatem powodu, żeby trzymać się go z uporem maniaka, o ile - co też w tej dyskusji wiele razy padło - nie ma takiej potrzeby, np. że gra potrzebuje pełnych 62 KB RAM-u, nie może z jakichś tajemniczych powodów wpiąć ani kawałka ROM-u ani na ułamek sekundy. Ale trudno doprawdy wymyślić program tego typu, może oprócz wspomnianych przez tebego portów z innych komputerów.
KMK
? HEX$(6670358)