Według powszechnie dostępnych materiałów osiemsetki były produkowane od 1983 do 1985. Ostatnio jednak trafiłem na dziwną sztukę, która albo jest chińską podróbą, albo jednak produkcja szła momentami jeszcze pod koniec lat 80. Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat, może spotkał się z takimi egzemplarzami?
Sztuka, o której mowa, przede wszystkim jest niechlujnie wykonana - blacha ekranów w środku jest cięta tępymi maszynami - ma nierówne, poszarpane brzegi, zagięcia pozaokrąglane, byle jakie. To samo dotyczy aluminiowych elementów typu logo, nakładki na klawisze konsoli - wszystko niedokładne, lekko nierówne, krawędzie wydają się raczej zmiażdzone, niż ucięte. Kremowy plastik obudowy jest nieco bardziej szary, zamiast beżowy, odlew mniej dokładny - są tzw. naddatki i nie wycięte miejsca gdzie plastik wydostał się nieco poza formę.Karton też jest jakby gorzej wydrukowany (gorsze kolory i cienki papier) a datownik, jaki na nim umieszczono to : KUANG IH 1989. Taki sam jest na niektórych kartonach od 65XE. Naklejka z numerem seryjnym też robiona na szybko, wygląda jak z kserokopiarki, ma logo Atari i wszystko co trzeba, ale numer jest niesamowicie wysoki, zaczyna się od AT 9100... Całość sprawia wrażenie, w stosunku do starszych egzemplarzy, jakiegoś bubla robionego z resztek, na zużytych maszynach. Jakość obrazu kiepska, taka jak w niektórych, późnych 800XE (widać elementy bierne dobrane z dużymi tolerancjami). Nawet klawiatura jakaś marna, klawisze lubią się zacinać, choć wyglądają ok. Aha, na kartonie zamiast "ATARI INC." jest "ATARI CORPORATION".
O co tu może chodzić? Jacyś chinczycy (czy ktoś inny) robili je na dziko, w jakichś późniejszych czasach dla europy wschodniej?