dely napisał/a:Wysyp rdzeni gwarantowany. Vide VBXE.
Heh, ja bym sie cieszyl z takiego wysypu :P Bo to by znaczylo ze pomysl chwycil i ludzie wzieli sie za nauke asm PIC'a.
Jesli pojawią sie rozne wersje rdzenia to zrobi sie repozytorium na stronie z dokladnymi opisami rozkazow i juz. Programista Atari bedzie mial wiekszy wybor.
Myslalem tez nad pewnym konceptem na przyszlosc: emulator 6502 na PIC'u :) Chodzilo mi o to zeby osoby nie znające asm PIC'a mogly z marszu tworzyc wlasne procedury obslugi rozkazow dla PIC'a (tak jakby w cartridgu siedzial szybki wirtualny 6502). Specjalny kompilator tlumaczylby kod asm 6502 na asm PIC'a i taka procke podpinaloby sie pod obsluge konkretnego rozkazu.
Ale nie wiem czy to ma sens... Z jednej strony pozwoliloby developowac firmware osobom bez specjalnego drogiego (150zl) devkita czy programatora Microchipa (i koniecznego MPLAB IDE). Ale z drugiej strony - byloby to malo wydajne.
Atari moze przesunac bitowo bajt o 1 bit, a PIC w ma rozkaz do przesuwania 16-bitowego slowa o dowolną ilosc bitow w jednym takcie. Atari ma 3 8-bitowe rejestry A,X,Y, a PIC 16 rejestrow roboczych 16-bitowych przy adresowaniu indexowym obejmujace całą pamięć RAM. Jak sie przeczyta liste takich rozkazow PIC'a to wystarcza zeby nabrac checi do ich uzywania :)
Oczywiscie, moznaby rozszerzyc ten asm Atari o nowe pseudorozkazy wykorzystujące mozliwosci PIC'a, czy nawet "pseudorejestry" (X0, X1, X2 ... X15), ale przeciez wtedy szybko doszlibysmy do... asemblera PIC'a :)
Na razie przestalem o tym myslec.