knoppixiarze ... hue hue :)
Kompletnie nie rozumiem. Zamiast się cieszyć, że ktoś jeszcze używa(ł) którejś z odmian LINUXA, Ty masz jakieś wąty... :rolleyes:
Jeżeli więcej takich linuxowych "guru" ma podobne podejście do sprawy, to długo jeszcze (o ile w ogóle) Linux nie stanie się poważ(a)nym systemem, który będzie realną alternatywą na zmęczonych windowzem ludzi... :lol: Ale skoro wolisz kpić, to rób tak dalej a linux będzie wciąż egzotyczną ciekawostką dla cierpliwych i niepokornych. Widzisz - np. ilość pobrań i komentarzy do plugina SAP'ów pod linucha mówi sama za siebie. :P :D :lol:
BTW. może wreszcie dowiem się, jakiej dystrybucji (hue hue) używają linuxowe debeściaki Twojego pokroju ? ;)
Dopowiedzenie: jesli myslisz, ze jestem "trendy" i dopiero sobie zaczalem uzywac linucha, to znowu jestes w bledzie... Pierwszy raz z unixem zetknalem sie w 1997 roq - przez ponad rok na polibudzie w ulubionym przez Ciebie trybie txt. :) Slaves mi czasem "zdalnie" pomagal, hehe... I pamietam, ze edytor "PINE" byl dlugi czas moim ulubionym klientem pocztowym. :) Po przerwie byl Mandrake, Knoppix a teraz co innego...
Dzieki za info z wczoraj - od teraz wiem, ze linuch nie ma KONSOLI i ze tak bosko rysuje sie w GIMPIE klawiszami. :lol: :D NIestety, wiadomo ze i linux nie jest dobry na wszystko - aplikacje graficzne do niego nie powalają (delikatnie piszac) i nie jest to tylko moja opinia (sam GIMP wciaz jest gdzies na poziomie PS-a 4 lub 5 hihihihihi).
P.S. Z mojej strony naprawde EoT w tym zakresie.
P.S.2 STRYKER - czytaj, czytaj, moze tez sie skusisz na linucha ? ;-)