1

I recently bought a kassette version of the great Operation Blood game.
i do have the disk version.. but want to have the tape version.

the tape seems to be bad.. the sound its produce is very low quality and my tape palyer cannot read it :(

http://thor.prohosting.com/~atari8/images/operation%20blood%20tape.jpg

does any one have a working copy of operation blood TAPE VERSION?
i am willing to buy it..

Was Special Forces released on TAPE?

Best Regards
Nir Dary
Jerusalem

Atari Lives Forever

2

jezeli chodzi o gre Operation Blood to dostalem ja tydz. temu od RaDek'a ale jest trefna kaseta i na 99% jej nieprzerobie co do Special Forces to tez go mam na kasecie ale najpierw musze cas'a przetestowac bo cos z nim nietak :(

"wszystko się kiedyś kończy......."

3

Operation Blood mialem na kasecie, i troche innych z Avalonu, ale cale pudlo gdzies wyrzucilem, a pytalem sie, to nikt nie chcial

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

4

Operation Blood mialem na kasecie, i troche innych z Avalonu, ale cale pudlo gdzies wyrzucilem, a pytalem sie, to nikt nie chcial

ja pier.... juz slysze od drugiej osoby ze wyzucila od zarabu kaset toc to wziaść i napi*..... ;) hehehe

"wszystko się kiedyś kończy......."

5

Striker ja dwa lata temu wyrzuciłem chyba z 50 kaset (Misja,Kloss itp)...pytanie: kto wiedział,że nastąpi czas sekty CAS:)?

gep/lamers^dial

6

Ja podobnie - część takich kaset wywaliłem, część zapełniłem muzyką, bo zdecydowanie wolałem inne dźwięki...  ;-P

7

knoppixiarze ... hue hue :)

8

Panowie,

Ja sie nie znam dokładnie na tym, ale tak sobie mysle, jeżeli jakiś mądry programista na Grzybie by się znalazł, to by nie można było napisać softu co by z ATR'a na wyjscie AUDIO generował piski kasetowe ???

ps. a moze ja nie jestem na bierzaca, i juz cos takiego istnieje, a ja nie wiem ??? :-)

pozdrówka...

Zajec/sword ;)

9

Mariusz Zając - jest ale do com,xex na cas'y ale na atr'y niema i chyba raczej niebedzie.

"wszystko się kiedyś kończy......."

10

knoppixiarze ... hue hue :)

Kompletnie nie rozumiem. Zamiast się cieszyć, że ktoś jeszcze używa(ł) którejś z odmian LINUXA, Ty masz jakieś wąty...  :rolleyes:
Jeżeli więcej takich linuxowych "guru" ma podobne podejście do sprawy, to długo jeszcze (o ile w ogóle) Linux nie stanie się poważ(a)nym systemem, który będzie realną alternatywą na zmęczonych windowzem ludzi...  :lol:   Ale skoro wolisz kpić, to rób tak dalej a linux będzie wciąż egzotyczną ciekawostką dla cierpliwych i niepokornych. Widzisz - np. ilość pobrań i komentarzy do plugina SAP'ów pod linucha mówi sama za siebie.  :P   :D    :lol:
BTW. może wreszcie dowiem się, jakiej dystrybucji (hue hue)  używają linuxowe debeściaki Twojego pokroju ?   ;)

Dopowiedzenie: jesli myslisz, ze jestem "trendy" i dopiero sobie zaczalem uzywac linucha, to znowu jestes w bledzie...  Pierwszy raz z unixem zetknalem sie w 1997 roq - przez ponad rok na polibudzie w ulubionym przez Ciebie trybie txt. :)  Slaves mi czasem "zdalnie" pomagal, hehe...  I pamietam, ze edytor "PINE" byl dlugi czas moim ulubionym klientem pocztowym. :)  Po przerwie byl Mandrake, Knoppix a teraz co innego...
Dzieki za info z wczoraj - od teraz wiem, ze linuch nie ma KONSOLI i ze tak bosko rysuje sie w GIMPIE klawiszami.  :lol:     :D NIestety, wiadomo ze i linux nie jest dobry na wszystko - aplikacje graficzne do niego nie powalają (delikatnie piszac)  i nie jest to tylko moja opinia (sam GIMP wciaz jest gdzies na poziomie PS-a 4 lub 5  hihihihihi).


P.S. Z mojej strony naprawde EoT w tym zakresie.
P.S.2   STRYKER - czytaj, czytaj, moze tez sie skusisz na linucha ? ;-)

11

Tak po pierwsze to nie ma odmian linuxa. Linux jest jeden. Aktualna stabilna wersja 2.4.23. A teraz reszta ...

1. Nie zrozumiales - akurat ja sie wcale nie ciesze ze linux jest tak popularny. Akurat bardziej odpowiadala mi otoczka wokol linuxa jak zaczynalem go uzywac (kernel 1.2.39, ok 1995 roku) Teraz linux jest po prostu modny - i stado klikaczy przesiada sie ...

2. Ilosc pobran plugina he he he ... teraz to zes powiedzial.
Napisalem plugina dla siebie glownie - a udostepnilem zgodnie z zasada ESRa - "release early,release often" Jesli nie wiesz co to oznacza - odsylam do eseju The Cathedral and the Bazaar.

3. Akurat na polu linuxa mnie nie sprowokujesz do dalszej dyskusji jako ze:
a) nie jestem adwokatem linxa (ad punkt 1)
b) nie jestem fanatykiem, po prostu uzywam wg mnie lepszych i bezpieczniejszych rozwiazan i wcale nie zalezy mi na masowej dominacji rynku systemow operacyjnych na biurko przez linuxa.

EOT z mojej strony.

ps. dla mnie linuxowe debesciaki to ludzie typu Alan Cox, Dave Miller i Linus Torvalds. Wiec ich spytaj ...

12

eee no wy juz niemacie gdzie sie ........... toc to nie na temat... moderatorzy po banach miesiecznych dla nich ;] heheh

"wszystko się kiedyś kończy......."

13

Operation Blood str A : http://www.gdansk-orunia.eu.org/atari/oblood-a.zip   strony B(levele) narazie (wogóle) niebedzie bo sa nagrane w bardzo dziwny sposob i wav2cas sie na tym wyklada.....

"wszystko się kiedyś kończy......."