Witam,
Jak kazdy pewnie zauwazyl ostatnio bardzo duzo pracuje na MiNT-cie no i jak to bywa pojawiaja sie pytania.
1. Uruchamiam Papyrusa z partycji TOS-owej otwieram dokument i niby wszystko jest OK, daje print pojawia sie okienko z wyborem drukarki i tutaj niezaleznie czy dam sterownik NVDI i Papyrusa powoduje ze Papyrus sie po chwili wykrzacza, podobnie jak chce wydrukowac PDF z Porthosa.
Inaczej sie natomiast Papyrus zachowuje jak uruchomie go z partycji MiNT-owej (ext2) wywoluje print wybieram sterownik NVDI pokazuje sie ze cos okienko niby drukuje, ale wyglada tak jak by to poszlo w kosmos, po czym normalnie wraca do edycji dokumentu
Z poziomu TOS-a czy Magica wszystko jest OK i ladnie drukuje przy wykorzystaniu NVDI
Gdzie moze lezec przyczyna ze wysyla to w kosmos spradzalam takze przy uzyciu QED i innych prostych edytorow tekstu
Jak ktos cos zasugureje to wieczorem bede pisal czy cos pomoglo
Pozdrawiam
Kroll