Kupiłem uszkodzony Atari STe 520, uruchamia się przeważnie w HIGH rozdzielczości, podłączony UltraSatan śmiga. Wczytałem SYSINFO i GEMBencha i wszystko OK!. Ale po kilku minutach używania wywala 4 bomby. Później nie daje już się uruchomić, tylko zawsze wywala 4 bomby. Dopiero po przerwie (jeden dzień) znowu się poprawnie uruchamia, TOS 2.06 sprawdza pamięć bezproblemowo, ale po kilku minutach używania znowu ten sam horror. STe podłączony do TV przez modulator nie daje obrazu, mogę go tylko używać na SM124 albo VGA, ale raz te monitory nie chciały mi wyświetlać obrazu, tak jak by się przełączył na niską rozdzielczość. No i faktycznie podłączyłem do TV i wyświetlił się obraz, ale tylko biały ekran z 4 bombami. Cieszyłem się tylko tym że zadziałał pierwszy raz obraz w niskiej rozdzielczości. Trochę z durniałem. Czy wystarczy wymienić Shifter, no i dlaczego mam po jakimś czasie te bomby?
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury