-komputer pinokio mi rozszerzył faktycznie za 50zł tylko zapomniał dodać , że wziął jeszcze
20 lub 30 zł (nie pamiętam dokładnie) na części , oprócz tego były moje kości pamięci od II GS i oczywiście komputer 130xe. (mój komputer i miałem prawo zrobić z nim co chce)
ogólnie za 50 zeta, w tym 20 lub 30, a po kiego mi były twoje kości pamięci - jeśli miałem takowych chyba kilkadziesiąt po wcześniejszej partii kompów Apple II GS? Komp - fakt - twój, lecz rozszerzka była w tej cenie ze względu na twoje zainteresowanie ATARI - a nie sprzedażą kompa na allegro - buraczku malinowy. Zaznaczam - że dostałeś w zestawie wliczonego w cene POKEYA. Musiałem rozkompletować przez to jeden EGZ. komputera ATARI.
-jaką nową postać chciał pozyskać tego nie wiem (ATARI posiadam już od ponad 20lat)
a mój powrót odbył się w STĘSZEWIE W 2002 (tam poznałem SIKORA I TO RACZEJ JEGO
ZASŁUGA)
powrót - i zarazem koniec. Mój wujek też ma od 20 lat Atari - trzyma je w piwnicy obok słoików z przetworami. Atarowcem chyba nie jest - albo oficjalnie się do tego nie przyznaje.
-komputery IIGS kupiłem(12szt) u gościa w miejscowości WIEPRZ I ZA SWOJE PIENIĄDZE bez pomocy pinokia (jeżeli rozumieć że był u niego ze mną jako pasażer , to coś załatwił ???)
no pamiętam - kupiłeś. Bez mojej "pomocy" nie wiedział byś człowieczku, że taka miejscowość istnieje - i mógłbyś kupiś sobie conajwyżej worek kalafiorów na bazarku pod Warszawą. A za to - że wskazałem ci miejsce, gdzie można nabyć Apple IIGS za podróż też miałem zapłacić;- ustawową stawkę zaznaczam - nieprawdaż ??- a ten super wuz - to Lanos na LPG?? :D:D:D:D- wiesz, ja mam teraz OPLA ;)-
JEŻELI CHODZI O PC ATARI to pinokio chciał go po to, by wyrzucić z niego bebechy włożyć
atarynke z rozszerzeniami , twardy dysk, z całego PC wykorzystać miał obudowę i klawiaturę i nie pamiętam czy też 5,25 (CENY NIE PAMIĘTAM MOŻE BYĆ 250ZŁ)
i jeszcze mały szczegół NIE ZAPŁACIŁ ZA TO ANI GROSZA I GO NIE ODDAŁ (wolał się pogniewać)
Ten problem powinna załatwić LECYTYNA. To taki specjał odmładzający sprawy pamięciowe. A nie przypominasz sobie jak byłeś u mnie i brałeś za PC1 150 zeta ?? Poza tym - wspominałeś, że sprzet jest sprawny. A pozwole sobie użyć twojego "wyrażenia";- *uj ci do tego, co z zakupionym kompem zrobie - jeśli go kupiłem;- a nie dość wszystkiego - komp okazał się być kompletnie zjebanym ??
CHCIAŁEM SIĘ SPYTAć pinokia O JAKI CENNY CZAS MU CHODZI
GDY BYŁEM U NIEGO BYŁ BEZROBOTNY PRZESIADYWAŁ CAŁYMI DNIAMI W DOMU NIC NIE ROBIĄC ,TEŚCIOWA GO I JEGO RODZINĘ UTRZYMYWAŁA .
NAWET NIE MIAŁ NA AUTOBUS BY POJECHAĆ PO CZĘŚCI DO MOJEJ 130XE
Nie byłem zarejestrowany jako bezrobotny, a jeśli uważasz to, co robiłem w tym czasie za "nic nierobienie" - to właśnie mnie obraziłeś. Co do reszty - nikomu przecież nie mówiłem, że wydaje mi się, że nie myjesz się nadzbyt często i że unosi się za tobą niezawsze całkiem miły zapach :)
OCZERNIA MNIE I MOJĄ REPUTACJĘ CHYBA ZA TO ŻE Z MOJĄ ŻONĄ POMAGALIŚMY JEGO RODZINIE (PINOKIO WIE O CO CHODZI ,JAK MNIE W K... TO WYJAŚNIE )
NIE UKRYWAM ŻE OPRÓCZ ZA PC JEST MI WINIEN PIENIĄDZE KTÓRE POŻYCZAŁ WRAZ
Z ŻONĄ ( NIE WLICZAJĄC SŁYNNYCH PODRÓŻY MOIM SAMOCHODEM OKOŁ0 1200 KM I UTRZYMYWANIA ICH U MNIE około miesiąca, ZAKUP RASOWEGO PSA I KUNDLA , WORKA KARTOFLI,ZNISZCZENIA WNĘTRZA MOJEGO SAMOCHODU oraz MIESZKANIA MOICH RODZICÓW PRZEZ JEGO DZIECKO więcej nie pamiętam troche czasu upłyneło)
mojej rodzinie ?? - jak pomagałeś ?? - ładując się z butami wszędzie, gdzie tylko można ?? - nikt cię o to nie prosił, cokolwiek nazywasz "pomocą". Słynne podróże - gdzie "koledze" liczy się ustawową stawkę za kilometr - ile to tam było - 70 groszy za KM :) - rotfl. Zona mojaa (była) w takim razie pożyczyła pieniądze bez mojej wiedzy - a ty trolu ukradłeś nam:
wydawnictwo "magija" - Crovley - praktycznie nie do dostania
wydawnictwo "biblia szatana" - wiadomo kogo :) -
ładowarke do nokii :) - hehe
ALBUM ze zdjęciami ślubnymi - oddałeś chyba po 3 latach zjebany jak stara szmata
.. jeśli tak już świętoszku wyciągasz wszystkie sprawy - a tłumaczy się tylko winny - człowieku o nieskazitelnej (czy jak się to tam pisze) - facjacie.
Co moje dziecko ci zniszczyło ??-
Aha - nocowałeś u nas conajmniej jedną dobę - jedna doba hotelowa kosztuje 1200 zł BRUTTO :)
poza tym - jak czegoś nie pamiętasz - lub/i nie jesteś pewien - to lepiej się nie odzywaj.
i mnie wydy... na 400zł i ch.. mu d.. i tak nie zbiedniałem .
możesz mnie oświecić o co chodzi - pomówienia są jak wiesz karalne
najlepsze jest to że miał być podobno w ANGLI , dowiedziałem się od DELYEGO
tzn. że was też oszukuje
tak oczywiście - byłem już łącznie dwa razy, a 2-8.12.2006 lece po raz trzeci - a na dodatek powiem, że po raz trzeci lece grać koncert, a całość każdego wylotu pokrywa zespół SERPENTIA - który na miejscu organizuje imprezy
Reasumując -
lepiej się po prostu zamknij - bo ktoś wreszcie obije Ci ryja - i pewnie nie będę to nawet ja. Myślałem, że masz więcej niż 16 lat, ale się chyba pogubiłem w tym wszystkim :)
rotfl
Kontakt: pin@usdk.pl