No to czego nie pisał kto to wymienił, i że za free. Uznałem, że jest ok, ale nie stroniłem od wywiązania się z pokrycia szkody. Rzeczywiście z kwestią shippingu w moim przypadku jest krucho bo raz, że pracuję od rana do zmierzchu to jeszcze mieszkam a wygnajewie, a do najbliższego UP mam jakieś 10 kaemów. Nie zmienia to faktu, że rzeczy które wiszą nade mną zostaną zrealizowane.
A dil robiłem z niejakim/niejaką "smittenbyakitten". Babka dosłownie wyrolowała mnie dwukrotnie. Za pierwszym razem paczka która jej posłałem szła niestety kole miesiąca, ale to z winy naszej lub ich poczty. W międzyczasie zgłosiła oczywiście spór, potem roszczenie, potem PayPal wspaniałomyślnie oddał jej kasę (na nic zdały się skany potwierdzeń wysyłki). Zgłosiłem reklamację na poczcie i po niecałym miesiącu okazało się, że paczka dotarła pod wskazany adres. Jakby to ująć - laska już mi kasy nie oddała. Jeżeli chodzi o ten drugi raz to mogłeś przeczytać kilka postów wyżej co się stało. Najgorsze jest to, że damulka ma tonę komentarzy i to same pozytywy. Nie jestem w stanie jej ugryźć. Mogę co najwyżej założyć kilka szybkich kont na ebajcu, kupić coś od niej, zapłacić, poczekać aż przyjdzie, zgłosić roszczenie, poczekać na zwrot kasy, odesłać jej na kilka dni przed zakończeniem sprawy pusty karton i cieszyć się podwójną wygraną. Aha i na końcu zajebać negatywa tak jak to ona uczyniła na moim koncie. Brak mi słów!
Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski