nosty napisał/a:Pismo mogloby zarabiac na reklamach. Pamietajcie ze target to byliby glownie mezczyzni w wieku w ktorym zarabia sie i wydaje pieniadze.
Target łatwo się określa... natomiast ja nie widze reklamodawców w tej branży - nie jest to problem lokalny, zerknij na retrogamera, w którym praktycznie nie ma reklam (no, prawie nie ma, bo gro advertów to reklamy pozostałych pism, które wchodzą w skład tego domu medialnego).
nosty napisał/a:Kazdy numer musialby miec jakis motyw przewodni (jak RetroGamer). I podobnie jak w tym pismie moznaby tez w kolejnych numerach wspominac kolejne lata z trzech dekad. Czyli np co sie dzialo, co weszlo na rynek, czym zyli ludzie w roku 71, 81, 91. A konkretnie, czym zyli wtedy MŁODZI i bardzo młodzi ludzie.
Tutaj nie ma co wymyślać ameryki, konwencja retrogamera jest nie do pobicia, zresztą wydaję mi się, że najlepiej by było nie kombinować z nowym tytułem a pomyśleć o idei polskojęzycznego wydania tego pisma, może nie mirroru ale korszystania z bazy artykułów.
Jeżeli chodzi o model, warto też zerknąć na austyjackiego "Lotek64", całkiem sensowny kontent.
nosty napisał/a:Mysle ze sprawdzilyby sie wywiady z ludzmi, ktorzy wtedy byli "celebrytami" na naszym polskim podworku, a potem wszyscy o nich zapomnieli. Ba! Zdarzalo sie nawet tak, ze Ci ludzie, ktorzy zrobili cos ciekawego, nie byli znani z nazwika... Przeciez media nie dzialaly tak jak dzisiaj.
Takze wywiady i ciekawe historie bylyby fajne.
Ano, to dobry pomysł
nosty napisał/a:Ale nie wiem czy to nie za długie i za malo finezyjne...
Zasada jest prosta, wyobraź sobie, że stoisz przed kioskiem, właśnie nadjeżdża twój tramwaj/autobus a z tyłu stoi matka z dzieckiem, które płacze. Teraz wyobraź sobie, że mówisz "Po proszę.... [tutaj wymyślony tytuł]";).
F.
