Panie Candle, nie zamierzamy przesyłać przez złącze SIO prądów 7.5 A, a do tego potrzebna jest duża powierzchnia styku.
Poza tym jeszcze raz.
- taki pin kosztuje 94 grosze sztuka w TME
- moja wtyczka jest oryginalna inaczej
- taki pin będzie wypadał z mojej wtyczki
- czy jesteś pewien, że średnica wewnętrzna pina się zgadza?
- uważam, że ten pin jest dobrze dobrany; to, że jest inny, nie znaczy, że jest zły, jak to pan piszesz.
- moje piny są rock-solid. Wiele razy można je wyjąć i włożyć, i zawsze będą stykać. Jest wiele atarek z zaśniedziałymi stykami. Twoje piny mogą z tego powodu nie stykać. Moje będą, bo ciśnienie punktowe jest duże i tlenki się ścierają przy wkładaniu - wyjmowaniu wtyczki.
Możemy tak się przekomarzać, ale co z tego wyniknie? Podjąłem taką decyzję po godzinie przeglądania katalogu i różnych pinów. Po godzinie analizy, jak pin będzie się zachowywał i jak będzie się trzymał. Czy będzie miał odpowiednią grubość i długość.
Piny są dobre, działają lepiej, niż te od d-sub, mają mniejszy prąd, ale są mniej wrażliwe na śniedź. Są 4 krotnie tańsze, maja zadziorek przeciw wypadaniu, i w ogóle.
Twoje piny mają tylko tę zaletę, że są "identyczne z oryginałem" oraz powierzchnię styku.
Właśnie z tego powodu je odrzuciłem.
A ty mi tutaj imputujesz i założę się, że nie sprawdziłeś swoich pinów (które masz w oryginalnej wtyczce), czy one wypadają, czy nie, oczywiście z pełną świadomością, że na 99% zakład przegram :P
A wtyczki d-sub rozbierałem :P
@lemiel, właśnie o to chodzi, wystarczy zahaczyć nie tam, gdzie trzeba i łamie się.