Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Bałagan » Nie wiem czy było - program Computer Chronicles, "Amiga versus Atari"
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
http://www.youtube.com/watch?v=TUwMqYj7 … re=related
Szkoda, że dzięki komunie nie było u nas takich audycji...
Może i nie było i może to i lepiej :P
Bo np. odcinki o AMI 3000 z 1988 rozkładają na łopatki - widać ewidentnie, że już wtedy atari było po uszy w gó..nie.
http://www.youtube.com/watch?v=iH5LtKIC … ure=relmfu
o tym kto bardziej był zanurzony, świadczy to że Commodore zbankrutowało 2 lata przed zniknięciem Atari
btw. A3000 to niby nowszy komputer niż a500 ale jak patrzę na to wideo to nadal ma to sam odrzucające GUI
:P
Bo C= za bardzo weszło w pecety i umoczyło w tym kupe kasy. Dopiero jak im sie ta linia całkowicie zawaliła, stwierdzili, że ami to ich główny produkt - luzerzy tak samo jak tramiele...
Z tym odrzucającym GUI, to dobre było :) no ale ludzie kupowali amige, bo miała szufladki - jak widać po apple-u wszystko co jest "kind of cool" sie przedaje a chlopaki z C= już o tym wiedzieli i pojechali kolorkiem w GUI, na widok którego niektórzy sikali - taka prawda.
tak na mój gust to Atari i Commodore marketingowo zaliczyły jeden złoty strzał (1040ST w 1985 i A500 w 1987) a potem było tylko coraz gorzej. To na tych modelach firmy zarobiły najwięcej kasy i żaden ich nowy produkt nie dorównał sprzedaży 1040ST/A500
a na mój gust C= miało dwa strzały: A1000, która pokazała pazury i A3000, która pojawia się JUZ po 3 latach i pokazała, że C= nadal wie co robi. A500 wiadomo - tani kompik dla mas dlatego sie dobrze sprzedawal. W przypadku ATARI masz racje: 1040ST dało im sukces, reszte można przemilczeć... :(
ani A1000 ani A3000 ani A4000 się nie sprzedały, jedyna fani Amigi pamiętają co to takiego było.
Tak na prawdę to sukces A500 dzwignął C= finansowo (ponoć uchronił przed bankructwem), a potem jedynie A1200 odniosło mierny sukces.
a na mój gust C= miało dwa strzały: A1000, która pokazała pazury i A3000, która pojawia się JUZ po 3 latach i pokazała, że C= nadal wie co robi. A500 wiadomo - tani kompik dla mas dlatego sie dobrze sprzedawal. W przypadku ATARI masz racje: 1040ST dało im sukces, reszte można przemilczeć... :(
A skąd. A1000 było ciekawostką ze względu na abstrakcyjną cenę. A3000 było również ciekawostką głównie służącą do podkreślania nowoczesności Amigi w dyskusjach między sobą oraz z posiadaczami innych platform. A sukces Commodore przyniosła tylko i wyłącznie Amiga 500. To nie był "tani kompik dla mas". To był dla wychowanych na 8-bitach szok. Szok graficzny i szok dźwiękowy. Ja pamiętam mój opad szczęki na widok Shadow Of The Beast II - pierwszej gry widzianej na Amigę. Prezentację sampli w Sound Trackerze.
Atari natomiast było w 16bitach pierwsze - a sukces oraz pieniądze przyniósł przede wszystkim "C-64 killer" czyli 520ST (i 1040ST). Nie Falcon. Nie MegaST. Nie STe. Ale ST który pojawił się we właściwej cenie o właściwym czasie.
A potem przyszły tanie PC i leśniczy wygonił wszystkich z lasu...
No, C64 był znacznie większym sukcesem niż A500.
z tego co widzę to A3000 ma datę Release date: June 1990 a nie 1988 :P
A'propos tej nowoczesności to też coś tu nie jest tak: A3000 ma stary video chip z A500+: ECS (czyli do VGA scandoulber needed :P ); ma stary blitter z A500; stary układ dzwiękowy z A500; CPU ma tą samą prędkość dostępu do pamięci chip jak A500 (nowością jest tylko 32bitowy dostęp) - 1,79MHz - tyle samo co 6502 w małym Atari, o czym niedawno się dowidziałem :P
a takie TT, wydane w tym samym roku ma szybszy zegar dla CPU i ponad 2 razy szybszy dostęp do ST -RAM 4MHz 32bit
No, C64 był znacznie większym sukcesem niż A500.
Fakt. Zresztą w historii komputeryzacji trudno znaleźć inny model komputera, będący zamkniętą konstrukcją, który odniósłby większy sukces niż C64.
No, C64 był znacznie większym sukcesem niż A500.
Jasne - skupiłem się na 16bitach zapominając o 8. Ale zbulwersowała mnie pochwała A1000 i 3000 kosztem 500.
Amiga 1000 była ciekawostką? Hmmm... Pewnie, że nie sprzedawała się jak A500 - to tak jak Fabia i Superb - cena kształtuje wielkość sprzedaży. Dodatkowo A1000 była jeszcze konstrukcją niedorobioną (mało powiedziane :P) ALE - była pierwszą Amigą i to ONA właśnie spowodowała, że o tej MARCE sie mówiło. Pewnie nawet nie wiele osób wiedziało, że to właściwie powinno się nazywać Commodore A500, no ale grunt to sexy name :)
A3000 miała to czego brakowało A1000, czyli cpu, pamięć i dysk na miare swojej grafiki. Rybka mnie ile mhz/bitów miał dostęp do pamięci, no ale rozumiem, że dla niektórych z Was suche fakty techniczne się liczą. Ja jak zobaczyłem pierwszy raz na oczy A3000 w akcji zawiesiłem się na długi czas. Nie pamiętam już co to było, ale nazwałbym to super deluxe paint, który zrywał czapki z głów.
A500 to tani, a na pewno duużo tańszy od A1000 kompik z niemal identycznymi parametrami. Może i szok - nie umniejszam mu, ale jednak mógł pokazać po dwóch latach, co najwyżej to co A1000 już pokazała. Fakt, że w mniejszej obudowie i cenie konkurencyjne do 1040stfm.
A3000 pojawił się jako prototyp póżnym 1988, ale nie znam historii czemu tak długo nie odbył się release tej maszyny :/ Może wyczekiwali na ruch Tramiela :P
TT miało wyjść w 1988, z tego co pamiętam to ktoś z teamu TT zmarł lub odszedł i to opóźniło premierę komputera.
Patrząc na suche fakty A3000 była żadnym przełomem. Ot tylko rozszerzona A500 (patrz moje uwagi wyżej) w obudowie tower. TT w tym samym czasie miało zdecydowanie lepsze parametry.
Rozumiem też że każdy nowy model wzbudzał spore emocje ale głównie wśród fanbojów Amigi. Świat nie kręcił się wokół Amigi (czy Atari), w tamtym czasie było soro innego równie interesującego sprzętu, dla każdego coś miłego, ot chociażby TT :)
Generalnie jako fanboj Atari potrafię, zrozumieć Twoje zafascynowanie A3000 :)
Dziękuję Ci Cyprianie za Twoje zrozumienie :)
To jeszcze dodam, że dla mnie liczy się jeszcze design/wygląd kompa i pod tym względem ATARI wygrywa, a już moja piękna MEGAn STE to odlot totalny i miłość od pierwszego oblukania :P
Znowu się zaczyna brednioseria....
To ja wsadzę kija w mrowisko. Twierdzenie o wielkiej popularności amigi nie za bardzo ma poparcie w liczbach. Do momentu plajty C= sprzedało się tego około 6 milionów na całym świecie. Przez 10 lat, to jest nie czarujmy się słabo. W jednym 1994 roku apple sprzedało 4,5 miliona maców, 2/3 tego co amiga przez całe swoje życie. Amiga jako maszynka do gier? Sega sprzedała tylko w europie w okresie od 88 roku do 93 roku 8 milionów sztuk swojej genesis. W 5 lat o 30% więcej niż wszystkich amig przez 10 lat. C= dobrze widział że z samej amigi nie wyżyje więc próbował ugrzyźć rynek PC a że mu nie wyszło to utonął.
88 milionów sztuk...
no i pozamiatane...
Amiga 1000 była ciekawostką? Hmmm... Pewnie, że nie sprzedawała się jak A500 - to tak jak Fabia i Superb - cena kształtuje wielkość sprzedaży.
I właśnie dlatego była ciekawostką. Rynek i legendę Amigi stworzyła A500 - było bowiem wiele modeli komputerów o świetnych mozliwościach i wyprzedzających swój czas które się nie przyjęły - z różnych przyczyn. Nawet wychwalany obecnie Apple umoczył w Newtona mimo iż parę lat później kokosy na tym pomyśle zrobiła firma Palm.
Nie było sztuką zrobić wyrafinowany, nowoczesny i drogi komputer. Sztuką było go zrobić tak aby sprzedać.
A3000 ma stary video chip z A500+: ECS (czyli do VGA scandoulber needed :P ); ma stary blitter z A500; stary układ dzwiękowy z A500; CPU ma tą samą prędkość dostępu do pamięci chip jak A500 (nowością jest tylko 32bitowy dostęp)
1. A3000 scandoubler/flickerfixer miała na płycie.
2. Co z tego, że CHIP był wolny? Na płycie masz gniazdka na FAST ram. Kwestia jak "fast" to jest z tą 030/25 :)
Ja rozumiem, że TT/Falcon miały STram i TTram i oba można było mieć i do pewnych granic rozszerzyć. W Amidze był CHIP i FAST - pierwszy zostawiało się odłogiem dla chipsetu, drugi się rozbudowało w zależności od potrzeb. Ostatnio jakaś firma wypuściła 256MB ram na ZorroIII - nie wiem jak bardzo to żółwi ale jak się uprzeć to pewnie 1GB ram dało by się upchać ;D
Skoro C64 to:
http://1.asset.soup.io/asset/3083/3281_e7c7_480.jpeg
znalezione na G+
1. A3000 scandoubler/flickerfixer miała na płycie.
dobry pomysł
2. Co z tego, że CHIP był wolny? Na płycie masz gniazdka na FAST ram. Kwestia jak "fast" to jest z tą 030/25 :)
Ja rozumiem, że TT/Falcon miały STram i TTram i oba można było mieć i do pewnych granic rozszerzyć. W Amidze był CHIP i FAST - pierwszy zostawiało się odłogiem dla chipsetu, drugi się rozbudowało w zależności od potrzeb. Ostatnio jakaś firma wypuściła 256MB ram na ZorroIII - nie wiem jak bardzo to żółwi ale jak się uprzeć to pewnie 1GB ram dało by się upchać ;D
już to kiedyś tutaj wałkowaliśmy :)
Do Syrenki też można włożyć silnik Porsche, będzie miała super odgłoś silnika, cool wygląd. Fanboje będą mieli kupę radochy no ale niestety nikt więcej.
Osobiście bardzo popieram tuningowanie sprzętu typu Atari czy Amiga, jest to super frajda. Ale nie dajmy się nabrać na tanie chwyty marketingowe, typu stary komputer w nowej obudowie. A3000 ma czipsety A500 o wydajności niewiele szybszej niż A500. Nie ma czym się tu jarać :P Co innego A4000, ale to inna bajka
Cyprian: owszem, ECS z A500+ nie poraża prędkością. Tyle, że byle grafika na ZorroII/III bije go wydajnością. Tak samo jak kontroler SCSI na dobrej karcie procesorowej.
Widziałem już a3000/a4000 wypchane kartami do tego stopnia, że plyta główna służyła za podstawkę i źródło zasilania.
HWR, jasne, czemu nie, ja jestem za :)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » Nie wiem czy było - program Computer Chronicles, "Amiga versus Atari"
Wygenerowano w 0.024 sekund, wykonano 65 zapytań
