No wlasnie - jak w temacie. Wlasnie przegladam swoja kolekcje dyskietek na malucha i sie zastanawiam... Dlaczego to takie brzydkie? Chodzi mi o polskie produkcje wydawane na rynku UK. W sumie to tylko dyskietka z naklejka w woreczku + angielska instrukcja wygladajaca jakby odbita na ksero. Na pierwszy rzut oka - bieda z nedza. Pare przykladow:
Ja rozumiem, ze tak taniej, szybciej itp. No ale... albo ja jestem jakims esteta albo... No wlasnie. Dlaczego gry nie moga wygladac jak przyklad ponizej. Az sie z przyjemnoscia chce wziasc do reki;)