a  my na to ..jutro sztab

a powaznie ... totrzebaby cosskomponowac
no i pocwiczyc wystepy na zywo
/
proponuje zeby adminowal cedyn z xrayem

ja ze swojej strony moge poszukac jakis tematow na msxa :9

T.

Jutro wszyscy w komplecie

acha

dzisiaj jest mikrosztab w lublinie: lamuch^slv, wujek^mikey and me

Mail do Wojtka: wojtek@jho.pol.pl
Jakby ktos cos chcial...

Pin, mozesz zapodac linka do pliku wideo z tym koncertem????

w zwiazku z rozmowa sztabowa pomiedzy mna, mikerem i samurajem zapodam jej konkluzje na forum, niech sie ludzie wypowiedza i moze cos zadzialamy:)

wykonanie calosci widze w sposob nastepujacy. kazdy uczestniczacy w tymze projekcie muzyk ma za zadanie wykonac kilkutaktowego loopa/loopy trzymajac sie okreslonego tempa i tonacji. loop powinien skladac sie z minimalnej ilosci instrumentow np.: petlaca sie melodia na standartowym kwadracie. wszystkie loopy zbieram ja, po czym z tego co dostalem robimy jeden wielki utwor odtwarzany na zywo.

juz tlumacze jak by to mialo wygladac.

majac gotowy zestaw loopow w tym samym tempie i tonacji, pakuje je do jakiegokolwiek sekwencera np.: traktor, po czym zaczynam je sukcesywnie wypuszczac. na przyklad jako pierwszy odpalam loop z sama stopa, do niego dokladamy kolejny loop z przeszkadzajkami (rimshoty, hihaty itd.) majac juz gotowy rytm, dokladamy do niego petle bassline'u i juz mamy gotowy grajacy podklad. nastepne kroki to czysta improwizacja. mozna kolejno uruchamiac petle melodyczne, dograc cos na zywo z instr. klawiszowego, ew. pokombinowac cos z wokalem. przykladem tego jak moze brzmiec atarowska muzyka + dzwieki z innych instrumentow, moze byc moj remix "dragon tale" znajdujacy sie na  grayscale mozna tez nie wykorzystywac sampli oraz nie atarowskich rzeczy i tworzyc muzyke na zywo, skladajac ja tylko z petli dostarczonych przez muzykow. kwestie improwizacji solowej mozna rozwiazac programujac jakis instrument na brzmienia atarowskie, jednak jako ze wprowadza to dodatkowe komplikacje, za pierwszym razem wolalbym tego uniknac wg. zasady im mniejsze doswiadczenie, tym prostsze rzeczy powinno sie robic :)

oczywiscie przed samym "koncertem" trzeba bedzie troche potrenowac, ale to da sie zalatwic

loopy moga byc w sapach ... cedyn sobie przekonwerci ...

ja zakladam ze w RMT tempo 03 to takie samo 03 jak w TMC (mam nadzieje) co mozna wywnioskowac z konwersji ..ale do konca nie jestem pewien czy nie ma minimalnych odchylen ....

ok tempo 3 niechaj budiet

wszystkie te motywy w jednej tonacji ? ... to może być troche meczace :)

Mi się wydaje, że 03 na tmc to może być 04 na mpt, ale nie jestem pewien tego na 100% - w którąś stronę przsunięcie było - nie wiem czy również w ostatniej wersji tmca.

Chyba tak jak wyżej, bo w tempie 01 na mptku nie dało się pisać - po odegraniu patternu czekał nie wiadomo na co - prawdopodobnie użyty był jakiś błędny skok warunkowy, or something...

Oj nie każdy, nie każdy ...

Eno, na taki koncert to pojade 100%.
Chlopaki, przygotujcie cos extra

Choc moim pierwszym doznaniem komputerowym byl harrier attack, i jumping jack na spectrumie - dwie rulerskie gierki ...malo brakowalo a bym mial specusia teraz :)

Żartowałem, gdy byłem mały zawsze chciałem być spectrumowcem przez duże S :)

Przeca wiecie, że atarowce to bardzo pogodne i przyjacielskie wobec innych sprzetów krasnoludki.

Samurai:
Co mi w sumie przypomina o jednym problemie.

Mamy głównie fale prostokątne, a nie każdy to zniesie przez 45 min, w dużej głośności.

Pamiętam, że na początku nie mogłem słuchać tego typu chipów dłużej, niż 15 min, bo mnie głowa bolała.

Może by przy sprzęcie nagłaśniającym ująć trochę z sopranów...?

Hmmmm......

A no mam projektor i moge go pozyczyc ;) za Free or male pifko;) 
a powaga jak chcecie to moge go pozyczyc:
800x600x16,7mln
1200ansi powinno wystarczyc -byl on na Quascie wiec niektorzy widzieli .. jak cos to na maila prosze....

Pozdroweczka