Jak juz napisalem -- podejscie jest bardzo elastyczne. Limitow zadnych nie ma. Chcesz mega? Mozesz, ale to bedzie kosztowac. Dla nadzianych istnieje opcja lacza 1Gbps (tak, symetryk, tak, bez limitow).
Po tych wszystkich pytaniach nasuwa mi sie na mysl stara prawda laczy bezprzewodowych (pozwole sobie po angielsku bo to lepiej brzmi):
Speed, distance, reliability, cost... Pick three.
Ogolnie moge komus dac od konta na gownianym serwerze po przestrzen 2m2 w dedykowanej serwerowni z zasilaniem np 50KW. Pytanie tylko jakie sa oczekiwania. Bo mozliwosci jak juz pisalem sa. Chyba jednak nikt nie liczy ze za 10zl miesiecznie dostanie roota na fizycznym sprzecie z przestrzenia wielu terabajtow, z niewiadomo-jakimi-procami i pamiecia, na laczu 1Gbps bez limitow.
Konkretnie mowiac -- wolalbym zeby ktos napisal wprost co chce i ile moze za to dac, np:
- chce wstawic serwer 1U i placic za to 100zl miesiecznie
albo
- szukam konta ssh coby z niego ircowac z lanserskimi domenami - daje 10zl miesiecznie
albo
- chce wstawic serwer 5U, 3 zasilacze po 2KW, macierz 2U, na laczu 1Gbps z 128 adresami IP - oferuje 500 zl miesiecznie
albo
- szukam hostingu (ftp, shell, mysql, php, apache) - daje 50zl miesiecznie
itp... (ceny 'zdupy') [w gre wchodza tez inne niz pieniezne rozliczenia]
Podkreslam jeszcze raz -- rozwiazanie jest naprawde elastyczne ale oczekuje raczej propozycji od Was. Jesli w ogole to kogos interesuje oczywiscie.
A co do tajemnicy... To zadna tajemnica. Ruch na pigwie, sama pigwa, sytuacja wokol pigwy i mojej osoby i jeszcze kupa innych rzeczy spowodowala, ze wynosze sie na dnia stad gdzie teraz sie 'hostuje'. Od jakiegos czasu rozgladalem sie za miejscem gdzie sie przeniesc i po dlugich poszukiwaniach doszedlem do prawdy oczywistej: wszedzie dobrze ale w domu najlepiej. Oczywiscie nie mam tu na mysli prywatnego domu ale raczej 'bycie na swoim'.
